bartek piękoś napisał(a):Można o tym długo, ale ogólnie spośród trzech znanych mi typów rozruchu, co najmniej 1 wymaga kilkuminutowych przerw po kilkuminutowej pracy, ze względu na konieczność schłodzenia sprężarki. Jeśli nie nastąpi odpowiednie schłodzenie, elektryka nie pozwoli na załączenie silnika.
Poszukałem i znalazłem kartę katalogową mojej sprężarki. Okazuje się że w moim przypadku urządzenie rozruchowe wymaga 5 minutowych przerw na schłodzenie. To wyjaśnia, czemu po nieudanym rozruchu sprężarka nie reagowała przez pewien czas. Dzięki.
Przy okazji okazało się że wlałem za dużo oleju









