PZL P.7A 1/48 Broplan

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez neronek22 » środa, 10 lutego 2010, 21:04

Witam, jest to pierwsza moja relacja z budowy modelu, więc z góry przepraszam za wszelkie niedostatki. Na początek widok ogólny, z czym będziemy walczyć.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Impulsem do rozpoczęcia prac stał się zakup na Allegro silnika Bristol Jupiter 9 cylindrowego, który zawędrował do mnie aż ze stanu Alberta w Kanadzie. Dodatkowo udało mi się nabyć żywiczny zestaw waloryzacyjny do P7A/P11A. Prace rozpocząłem od silnika. Wyciąłem z waku osłonę silnika, następnie z drutu wykonałem dość misterny układ rur kolektora spalin, następnie na warsztat poszły zakończenia rur wydechowych. Osłona silnika będzie z zestawu waloryzacyjnego.
Obrazek
Zakończenie prac nad silnikiem to wykonanie popychaczy plus malowanko całości.
Obrazek
Obrazek
Następnie zabrałem się za kadłub. W dobie mini szlifierek wycinanie kadłuba to drobiazg. Na pierwszy ogień poszły osłony karabinów maszynowych.
Obrazek
W następnej kolejności przyszła pora na wyposażenie kabiny, gdzie bardzo pomocne okazały się elementy żywicznego zestawu waloryzacyjnego, oraz blaszki Part od P11C.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Uff chwilowo starczy:)
Ostatnio edytowano środa, 10 lutego 2010, 23:49 przez neronek22, łącznie edytowano 6 razy
neronek22
 
Posty: 49
Dołączył(a): czwartek, 4 lutego 2010, 12:27

Reklama

modele polskich samolotów

Re: PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez iras67 » środa, 10 lutego 2010, 21:58

Witaj,
Ambitny projekt. Mam pytanie, skąd masz rozmieszczenie rur wydechowych? Temat gnębił mnie przy prototypie P11, gdzie zaadoptowano wydech i pierścień osłony z P7.Poszukiwałem wszędzie i nie znalazłem jasnego i wiarygodnego schematu rozmieszczenia, tzn .największy problem to to że większość zdjęć pokazuje widok od dołu. Mam Rysunki tego elementu w "PZL Fighters" wydawnictwa Phalanx ale one nie bardzo zgrywają się ze zdjęciami ,szczególnie w monografii AJ.Press.
Powodzenia.
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez neronek22 » środa, 10 lutego 2010, 22:15

Ja korzystałem ze zdjęć i planów zawartych w Monografii Lotniczych nr 72 i 73 dotyczących właśnie P.7A. Po zdjęciach średnio inteligentny poradzi sobie:)
neronek22
 
Posty: 49
Dołączył(a): czwartek, 4 lutego 2010, 12:27

Re: PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez iras67 » środa, 10 lutego 2010, 22:40

Nie napisałem ściśle. Mam jedynie nr.73 cz2, tej pierwszej nie udało mi się zdobyć. AJ Press nie bardzo chce wznowić...
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez neronek22 » środa, 10 lutego 2010, 23:37

Jeśli rysunek jest za mało czytelny daj znać to powiększę.
Obrazek
Ostatnio edytowano czwartek, 11 lutego 2010, 01:22 przez neronek22, łącznie edytowano 1 raz
neronek22
 
Posty: 49
Dołączył(a): czwartek, 4 lutego 2010, 12:27

Re: PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez iras67 » czwartek, 11 lutego 2010, 00:10

Spytam inaczej, czy jest zdjęcie (nie plany) w nr.72 monografii P.7 które pokazuje rury wydechowe i sposób ich zawinięcia na dwóch najniższych cylindrach.Mam takie odczucie że wszyscy którzy kreślili ten element na planach kierowali się nie materiałem zdjęciowym tylko przeczuciem i logiką.
Sory za męczenie ale to jest jedna z wielu niewiadomych która nie daje mi spokoju :mrgreen: i zniechęca do pracy przy 11...
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez neronek22 » czwartek, 11 lutego 2010, 00:30

W 72 są praktycznie tylko dwa zdjęcia pokazujące 7A z boku i dość dobrze są tam widoczne rury wydechowe. Jeśli mam być szczery to ja posiłkowałem się w tej materii głównie zdjęciami z 73 str 23, 47. jeśli połączy się to z wylotami rur wydechowych a te są dobrze udokumentowane to wszystko z tym planem staje się proste. Wyprowadzenie na wszystkich cylindrach a wyjątkiem trzech górnych jest identyczne. Na górze z racji skrzydeł i kabiny, która w takim układzie byłaby mocno zadymiona rozwiązano dość sprytnie każdy wylot z górnego cylindra podłączając do kolektorów sąsiednich cylindrów. Dzięki temu jest 9 cylindrów i tylko osiem rur wydechowych: 4 na każdym boku jeden po drugim cylindrze od góry, dwa po środku od trzeciego i czwartego cylindra od góry i jeden od piątego. Teoretyczne można dyskutować po której stronie tego piątego ale tak naprawdę u samego spodu jest zaraz za silnikiem jeszcze jakiś wylot więc rozwiązanie jest oczywiste zwłaszcza, że górna i dolna rura wydechowa jest mniej więcej w takiej samej odległości od dwóch środkowych.
Jednak należy pamiętać, ze mówię o P7A w P11A może to być zupełnie inaczej rozwiązane. I moim skromnym zdaniem poza prototypem kolektor raczej na 100% był taki sam jak w P11C.
W ML 36 na stronie 10 i 11 są dobre zdjęcia prototypu p11/III i na bank układ kolektora i układ rur wydechowych jest taki sam jak w P7A.
neronek22
 
Posty: 49
Dołączył(a): czwartek, 4 lutego 2010, 12:27

Re: PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez JAREK M » czwartek, 11 lutego 2010, 21:09

Witam
W ostatnich czasach pojawiło się wiele zdjęc P7.
Jako że jestem nowy na forum,mam klasyczne problemy z ich wstawieniem.
W swojej P7 układ wydechowy zrobiłem dokładnie tak samo.
Teraz pytanie,czy osłony karabinów w P7 nie są podobne jak w P11.
JAREK M
 
Posty: 7
Dołączył(a): czwartek, 11 lutego 2010, 20:08
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez neronek22 » czwartek, 11 lutego 2010, 22:53

Z tym bywało rożnie, większość zapewne posiadały osłony typowe dla P7A ale niektóre (późne serie, remonty??) egzemplarze miały osłony km jak dla p11.
neronek22
 
Posty: 49
Dołączył(a): czwartek, 4 lutego 2010, 12:27

Re: PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez neronek22 » sobota, 20 lutego 2010, 14:57

Witam ponownie. Prace choć powoli posuwają się do przodu. Zabrałem się za „uzbrajanie” kadłuba. Na pierwszy ogień poszła kabina. Wpasowałem żywiczny stożek za kabiną, wykonałem opakowanie za fotelem dodałem pasy. Cały czas nie dawała mi spokoju tablica przyrządów a raczej jej umocowanie (po raz kolejny plany sobie fotki sobie), stad z bólem serca wyrwałem już istniejącą i wykonałem wszystko od podstaw. Może nie wyszło idealnie ale za to zgodnie z pierwowzorem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Następnie przyszła pora na blachy i blaszki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
W następnej kolejności zabrałem się za usterzenie. Pionowy statecznik wykorzystałem z zestawu waloryzacyjnego (trochę problemów było z pozostałościami pęcherzyków powietrza ale dałem rade). Pierwotnie planowałem wykorzystać usterzenie poziome z zestawu, niestety skopana geometria przesądziła sprawę i oto pierwszy raz w swoim długim życiu zrobiłem coś od podstaw. O dziwo wszystko okazało się banalne:). Wykonałem skan usterzenie poziomego i na jego odstawie wykonałem trzy plastikowe kopie kształtu z płytek 0,5mm. Odciąłem skalpelem cześć przeznaczoną do budowy lotek. Przednie trzy elementy skleiłem cyjanopanem i wstępnie obrobiłem. Dwie cześć przeznaczone na lotki lekko zeszlifowałem na mini-szlifierce w celu ich maksymalnego pocienienia w obszarze spływu trzeci element, który docelowo miał trafić w środek został zeszlifowany najmocniej tak aby u spływu stykały się tylko zewnętrzne elementy i znów w ruch poszedł klej. Następnie dzięki magicznej taśmie i rylcowi wykonałem podział blach na statecznikach. Wyzwaniem było wykonanie żłobkowania blach. Długo dumałem i eksperymentowałem, ale w końcu pogodziłem się po prostu ze skalpem. Oczywiści do ideału zapewne sporo brakuje, ale mnie uzyskany efekt bardzo się spodobał (zwłaszcza jak na pierwszy raz), tak bardzo, że postanowiłem zrobić imitacje nitowania. Przyrząd dentystyczny do dłubania w zębie załatwił sprawę. Z braku doświadczenia nie wyszły średnio (początkowo za gęsto siałem:) ale wiem już, że nie taki diabeł straszny i jeśli dojrzeje kiedyś do decyzji o budowie karasia to z pewnością go ponituję.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Za sprawą tego portalu nauczyłem się ważnej rzeczy: oprócz jakości wykonania elementów liczy się również solidne ich mocowanie i pozycjonowanie. Wcześniej często robiłem jakiś podzespół nie myśląc o jego sposobie zamocowania, mówiąc sobie jakoś tam będzie, co zwykle mściło się przy końcowym składaniu. Obecnie wszystko dokładnie mocuję na druty co gwarantuje mi, iż prędzej destrukcji ulegnie struktura modelu niż jego połączenia:), jednocześnie taki kołkowo-drutowy system mocowania znakomicie ułatwia zachowanie poprawnej geometrii łączonych elementów.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Uff starczy chwilowo.
neronek22
 
Posty: 49
Dołączył(a): czwartek, 4 lutego 2010, 12:27

Re: PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez Grzegorz S. » środa, 24 lutego 2010, 21:10

Nieźle Ci idzie walka z tym modelem ;o) Zapowiada się ładna sztuka (choć nie moja skala). Mam pytanie: ten metalowy "dłubaczek" między taśmą 3M i sondą dentystyczną to narzędzie do wciskania w rowki folii alu czy gadżet dentystyczny?
Avatar użytkownika
Grzegorz S.
 
Posty: 190
Dołączył(a): sobota, 24 stycznia 2009, 13:30
Lokalizacja: Lublin

Re: PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez neronek22 » środa, 24 lutego 2010, 22:30

To w środku to rylec made in …..Pakistan (kupilem go w sklepie Mirage) jak na razie z taśmą 3m znakomicie się nim ryje fajne rowki mariańskie:) A skala też nie moja zwykle dłubię piętro niżej:)
neronek22
 
Posty: 49
Dołączył(a): czwartek, 4 lutego 2010, 12:27

Re: PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez Grzegorz S. » środa, 24 lutego 2010, 23:20

A ile dałeś za tego pakistańca i czy w sklepie interntowym czy stacjonarnym? Znalazłem ostatnio podobne narzędzie z czymś na kształt skalpela na drugim końcu za małe pieniądze ale zaginął mi gdzieś link, a potrzebuję czegoś do rycia linii oprócz/ zamiast igły krawieckiej w obsadce...
Avatar użytkownika
Grzegorz S.
 
Posty: 190
Dołączył(a): sobota, 24 stycznia 2009, 13:30
Lokalizacja: Lublin

Re: PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez neronek22 » czwartek, 25 lutego 2010, 19:37

Kupiłem go w sklepie internetowym ale było to jakieś 2-3 lata temu więc o cenę mnie nie pytaj (skleroza nie boli tylko trzeba się nachodzić). Widzę jednak że sklepu już nie ma a i z rylcami faktycznie jakoś krucho. Znalazłem tylko takie coś :http://www.allegro.pl/item922006315_narzedzie_do_robienia_linii_podzialu_trumpeter.html
neronek22
 
Posty: 49
Dołączył(a): czwartek, 4 lutego 2010, 12:27

Re: PZL P.7A 1/48 Broplan

Postprzez Grzegorz S. » piątek, 26 lutego 2010, 00:30

To z Trumpka mi się nie widzi, podobnie jak ich "riveter". Na szczęście znalazłem linka:
http://jotte.istore.pl/pl,product,31840 ... wania.html
Niedrogie, jeno ten chwytok pokracny jokiś...
Zrobię jeszcze jutro kurs po sklepach ze sprzętem dentystycznym i może coś na tę modłę znajdę (znalazłem i kupiłem miesiąc temu hak o przekroju +/- takim jak ten rylec tylko z bardziej wydłużoną końcówką, ale chyba przy robieniu linii nie będzie specjalnie wygodny...).
Już nie zawracam głowy :lol: Dzięki za info. Skup się teraz na "siódemce". Czekam na dalsze postępy bo jak na razie bardzo ciekawie Ci wychodzi.
Avatar użytkownika
Grzegorz S.
 
Posty: 190
Dołączył(a): sobota, 24 stycznia 2009, 13:30
Lokalizacja: Lublin

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości