Serbski PT-76B (Trumpeter+Armo+Voyager)

[Modelarz]

T-62 ma znów złowrogie opóźnienie bo raczej za prędko się za niego zabrałem. Teraz czekam na T-62 model 1972 bo i tak będzie mi potrzebny jako "dawca organów" do talibanka i kilku innych podobnych czołgów. Pozwólcie więc, że w podgardłowej sytuacji koło ratunkowe sobie rzucę.
Miałem wobec tego modelu inne plany, ale lepiej ratować reputację w konkursie

Mój PT-76B dla odmiany będzie z wojny na Bałkanach, a konkretnie używany przez bośniackich Serbów:

źródło: http://elektron.tmf.bg.ac.yu/user/bojan ... anks/pt-76

Materiał wyjściowy, trochę napoczęty:

Przy odklejaniu największej pokrywy lekko ją pokrzywdziłem, ale ubytek zostanie elegancko zamaskowany. Jest też możliwe, że się wścieknę i zrobię tą pokrywę od nowa - coś się wymyśli.

Dodatki:
Gąsienice Armo (albo Friule) są moim zdaniem niezbędne bo gumy, które Trumpeter w pudełko zapakował to jakaś porażka jest.



Warto było wydać trochę kasy na blachy Voyagera. Najbardziej podobają mi się "ochraniacze" na reflektory - mają półokrągły przekrój i wyglądają, jakby były zmontowane z drutu.

Wszystkich kawałków blaszki nie wykorzystam, wezmę z nich tylko to, co uznam za najpotrzebniejsze.

Lufa plastikowa to kolejny po gąsienicach element do wymiany. Póki co, toczonego zamiennika nie ma więc składam ją od nowa z rurek mosiężnych:


Przy tej lufie będzie jeszcze trochę roboty.

Na początku usunąłem z kół dziwny bieżnik i i dokonałem sponiewierania bandaży:


W przyszłym tygodniu czołg będzie gotowy do instalacji blaszek.

[levee]

T-62 ma znów złowrogie opóźnienie bo raczej za prędko się za niego zabrałem. Teraz czekam na T-62 model 1972 bo i tak będzie mi potrzebny jako "dawca organów" do talibanka i kilku innych podobnych czołgów.

Szkoda wielka -miałem nadzieję, że to i owo podpatrzę i zastosuję w moim kubańskim T-62. ;)

A co do projektu PT-76 -czy ustaliłeś już kolory tego kamuflażu?

[Modelarz]

Widzisz, jak się kilka lat czeka na jakiś model to potem aż łapy się trzęsą żeby go zrobić. Teraz wreszcie (podejrzewam, że w kwietniu) kupie sobie więcej T-62 i wezmę się za równoległą budowę kilku czołgów. Być może uda mi się talibanka skończyć, pod koniec marca sytuacja się wyklaruje.

A jeśli chodzi o kolorystykę mojego PT-76 to kiedyś miałem go dłubać w 1:72 i kupiłem kalkomanie Bison Decals (72008). Tam podają, że kolorem bazowym była "jugosłowiańska zieleń" (trochę jaśniejsza niż standardowa rosyjska) i na to przyszły plamki brązowo-czerwone i czarne, a czwartym kolorem jest szary albo żółty. Dla mnie żółty jest bardziej prawdopodobny, więc będzie żółty.

[levee]

Ten "szary albo żółty" to może być również jasnozielony wykorzystywany obecnie w serbskiej armii.
Podejrzewam, że na czarno-białych zdjęciach odcień szarości dla tej zieleni wyglądałyby podobnie jak najjaśniejsze plamy na zdjęciu PT-76.


zdjęcie z oficjalnej strony armii Rep.Serbii http://www.vs.rs/index.php

[Paweł Czarnocki]

No dziwne, że Trumpek nie dał ogniwek. Dziwnie się zachowują, Raz dają ogniwka a raz gumiaki.

[Modelarz]

Levee, "szary albo żółty" i jasnozielony się nie wykluczają, one oba na czołgu są - kolory są cztery.

Wymyśliłem, że nie będę maskował krzywd wyrządzonych przy odklejaniu pokryw - skopiuję potrzebne elementy z innego PT-76, który lada dzień do mnie przyjedzie. Ja ciągle na coś czekam, człowiek aż się gotuje

EDIT: Wróć ! Drugi PT już przyjechał, będzie odlewanie.

[levee]

Modelarzu, wcześniej nieprecyzyjnie się wyraziłem. Oczywiście, kolory są cztery: 1.baza - "jugosłowiańska zieleń", 2.czarny, 3.czerwono-brązowy i 4.nieustalony: szary, żółty lub -mój typ- jasnozielony "groszkowy".
Na stronie, z której pożyczyłem powyższe zdjęcie, jest galeria mobilnej jednostki artylerii przeciwlotniczej z dwoma przykładami kamuflażu czterobarwnego(no może tam jasnozielony jest ciemniejszy). Tu jest link, zdjęcie nr 4 lub 5.
Oczywiście to żaden dowód na akurat takie kolory kamuflażu na PT-76 z Twojego zdjęcia.

[Modelarz]

Levee, zdjęcia, które podajesz to nie ten okres - są powojenne. W pierwszej połowie lat 90tych na bazowej zieleni pojawiały się rozmaite kolory - tym bardziej, ze czołg nie służył w regularnej armii, tylko w milicji.
Żółty będzie żółty, postanowione

A co na froncie... udało się kadłub rozkleić, trochę blaszek powyginać, trochę poskrobać... w świętą będzie dostawa wolnego czasu to więcej się zrobi.

[Artek]

Żółty będzie żółty, postanowione

Bo żółty to bardzo słuszny kolor jest ;)

[Akahoshi]

Marek, tylko Ty się w końcu zepnij w sobie i coś skończ...

[Modelarz]

Akahoshi, ja teraz żadnych innych klamotów na warsztacie nie mam więc jestem na właściwszej drodze.
Z resztą pojawiła się okoliczność wysoce mobilizująca, którą się w odpowiednim ku temu czasie pochwalę.

Jeszcze takie zdjęcie na dysku znalazłem, ale skąd je mam i jakie to wojsko nie wiem - trzeba ustalić !



Też dobry kandydat, foto w kolorze więc wszystko jasne - już sobie nawet wyobrażam jak do ciemnej zieleni i do brązu dolewam żółtego... żółty zawsze się przydaje
Poza tym łatwiej by się go maskowało, co się na tempo pracy przekłada.
Kadłub wcześniejszy ale to dla mnie nie problem, się wyjmie z szafy.

Tak więc kandydatów mam dwóch. Do zobaczenia po świętach*



*Wesołych Świąt !

[Modelarz]

Szukałem, szukałem i w końcu znalazłem:


źródło: http://worldweapon.ru/tank/pt76.php

Prawda, że piękny ? Czołg jest na pewno rosyjski.
Ma ktoś instrukcję do modelu ACE w 1:72 ? Tam chyba jest to malowanie - może z opisu bym się dowiedział czegoś więcej.
Serbskiego też zbuduję, ale to później.