Nie mam wiele szczegółów.
Zapotrzebowanie na gładsze farby pojawiło się w Wielkiej Brytanii już w 1938 roku, jednak był kłopot z opracowaniem odpowiedniej formuły. Udało się przy kolorze Sky (type S for Smooth - gładki) i ten, jak powszechnie wiadomo używany był wcześnie.
Nie wiem co było w 1941, bo moje zaprzyjaźnione źródło dotarło w temacie do końca 1940 i ma kłopot ze znalezieniem dokumentów w brytyjskich archiwach na rok następny, ale wiadomo, że dopiero w sierpniu 1942 Supermarine przekonała Air Ministry do zastąpienia farb na bazie celulozy syntetycznymi i od tej pory Spitfire'y malowano półmatem.
Bombowce podążyły za tym przykładem w styczniu 1943.
Nie wiem tylko z czym to kojarzysz? Też bym chciał.
Przy okazji, o ile ktoś zainteresowany, to faktycznie istniały dwa odcienie Dark Green i nie tylko. Używano ich w brytyjskim shadow shading stosowanym do samolotów dwupłatowych. Wszystkie dwupłaty przez całą wojnę miały otrzymywać jaśniejszą wersję odcieni na górną powierzchnię dolnych skrzydeł, a wyrównywać to miał rzucany przez górne cień. Morskie odmiany jaśniejszych kolorów ( Dark Sea Grey i Light Slate Grey dla Extra Dark Sea Grey i Slate Grey) uzyskiwano przez stosowanie mniejszych dawek czerni. Przez analogię mogło tak być i w przypadku Light Green i Light Earth. Wystarczy wygrzebać troszkę czarnego barwnika z puszki farbki modelarskiej



