Szpachlówki

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Re: Szpachlówki

Postprzez tomek_chacewicz » czwartek, 8 maja 2008, 15:17

bartek piękoś napisał(a):Z ciekawości - czy ktoś z Was rozcieńczał Tamiyę Basic Putty? Jeśli tak - czym?


ja rozcieńczam właśnie zmywaczem do akryli Wamodu i nakładam pędzelkiem, super efekty i szybko schnie

a propos ścierania nadmiary szpachlówki to mój kolega robi to wacikiem nasączonym w zmywaczu do paznokci bez acetonu (wypróbowane na szpachlówce w płynie Gunze więc na Tamiye też pewnie działa)
pozdrawiam
Tomek
Avatar użytkownika
tomek_chacewicz
 
Posty: 1827
Dołączył(a): poniedziałek, 17 marca 2008, 13:47
Lokalizacja: Warszawa - Odolany

Reklama

Re: Szpachlówki

Postprzez korop » czwartek, 22 maja 2008, 11:14

Ja używam pilnika do paznokci do nakładania szpachlówy półpłynnej gunze oraz zwykłej z tubki z wamodu(gunze tak jakby lepiej mi sie paćkało:p).
korop
 

Re: Szpachlówki

Postprzez rzelu » środa, 18 czerwca 2008, 15:24

Nabyłem wczoraj szpachlówkę Mr. WHITE PUTTY.
Z musu, chciałem Tamiyę, nie było, a Pan ze Sklepu z konspiracyjnym błyskiem w oku oświadczył: -ale mam coś lepszego. Skoro tak...
Zapytałem jeszcze czy to szpachlówka akrylowa... Oczywiście...
Bach i jestem 17 zł lżejszy za tubkę z japońskimi napisami.
Otwieram w domu: białe toto, śmierdzące lekko i bardziej do gumy do żucia podobne, ech, trochę za gęste do wygodnego nakładania...
Wrzucam hasło do netu, bo z japońskiego to ja ani w ząb...rozcieńczalnik Mr. Color Thinner.
Oho, już się rozpędziłem do kupowania.
Hm, wąchamy. Nitro jakby. Trochę tego do zakrętki od PET, parę kropel nitro, rozcieńczyło się, nawet pędzelkiem można nakładać...
Tylko że z biurka patrzy na mnie buteleczka ze szpachlówką którą już dawno sam zrobiłem, rozpuszczając ramki od wyprasek w nitro (przypadkowo też białe), jakby mówiła: I po co Ci to było???
www.ostfrontminiature.blogspot.com
Avatar użytkownika
rzelu
 
Posty: 528
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:16
Lokalizacja: Dziki Zachód

Re: Szpachlówki

Postprzez korop » czwartek, 19 czerwca 2008, 07:42

Ja Mr. WHITE PUTTY także posiadam, jestem z niej zadowolony, ładnie się nakłada, odpowiednia gęstość i tym bardziej niczym jej nie rozcieńczam. Rzelu może dostałeś jakąś wybrakowaną wersje (ja sie tam nie znam)? Normalnie bym tego nie kupił, ale moją dostałem w gratisie od sklepu ( pozdrowienia dla sprzedawców z Zośki ), bo stały klient jestem:P
korop
 

Re: Szpachlówki

Postprzez rzelu » piątek, 11 lipca 2008, 02:08

Chyba ciąży na mnie jakaś klątwa szpachlówkowa.
Przyszła wczoraj paczka z Padrebooks, a w niej m. in, Tamiya White Putty. To cholerstwo też jest na bazie NITRO!!! :evil: A ja potrzebuję taką, której nadmiar będzie można zmyć np Cleanluxem...
Z czego by się tu zastrzelić...zajrzyjmy do szafy... :evil:
www.ostfrontminiature.blogspot.com
Avatar użytkownika
rzelu
 
Posty: 528
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:16
Lokalizacja: Dziki Zachód

Re: Szpachlówki

Postprzez Jonak » piątek, 11 lipca 2008, 10:25

rzelu napisał(a):To cholerstwo też jest na bazie NITRO!!! :evil:


To chyba mamy różne tubki... ja swoją spokojnie zmywałem Wamodem i Thinnerem Gunze... :roll:
Jonak
 

Re: Szpachlówki

Postprzez rzelu » piątek, 11 lipca 2008, 10:44

Doczytałem po angliczańsku: zmywać Tamiya Lacquer Thinner.
Mniemam że jest to coś innego niż standartowy X-20A THINNER , bo ten tego nie rusza, alkohol izopropylowy też nie...
P.S. Rozcieńczalnik NOBILES'a pieknie zmył mi farbę Humbrola z modelu..ale szpachlówki nie ruszył :evil: ...szukam dalej...
www.ostfrontminiature.blogspot.com
Avatar użytkownika
rzelu
 
Posty: 528
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:16
Lokalizacja: Dziki Zachód

Re: Szpachlówki

Postprzez Jonak » piątek, 11 lipca 2008, 11:50

rzelu napisał(a):Mniemam że jest to coś innego niż standartowy X-20A


Tak jest...jak pisałem możesz zastąpić zmywaczem Wamodu do wszystkiego, ew. rozcieńczalnikiem do Mr.Colorów.
Jonak
 

Re: Szpachlówki

Postprzez rzelu » piątek, 11 lipca 2008, 13:46

Wypróbowałem zawartość szafki w wc:
rozcieńczalnik do Humbroli Wamod - lekko nadgryza plastik, szpachlówki nie rusza...
terpentyna balsamiczna - j.w.
rozcieńczalnik do wyrobów chlorokauczukowych i poliwinylowych - j.w.

Wracam do średniowiecza - skalpel, pilnik, papier ścierny :twisted:
www.ostfrontminiature.blogspot.com
Avatar użytkownika
rzelu
 
Posty: 528
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:16
Lokalizacja: Dziki Zachód

Re: Szpachlówki

Postprzez michal.s » piątek, 11 lipca 2008, 14:11

Coś kiedyś czytałem o zmywaniu szpachlówki denaturatem, próbowałeś ?
Pozdrawiam - Michał Słonczyński
Avatar użytkownika
michal.s

Ojciec założyciel
 
Posty: 4509
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 09:10
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Szpachlówki

Postprzez rzelu » piątek, 11 lipca 2008, 15:22

denaturat - j.w.

Coś czuję że padłem ofiarą wyższych technologii... :P
www.ostfrontminiature.blogspot.com
Avatar użytkownika
rzelu
 
Posty: 528
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:16
Lokalizacja: Dziki Zachód

Re: Szpachlówki

Postprzez Macio4ever » piątek, 11 lipca 2008, 15:42

rzelu napisał(a):Doczytałem po angliczańsku: zmywać Tamiya Lacquer Thinner.
Mniemam że jest to coś innego niż standartowy X-20A THINNER , bo ten tego nie rusza, alkohol izopropylowy też nie...
P.S. Rozcieńczalnik NOBILES'a pieknie zmył mi farbę Humbrola z modelu..ale szpachlówki nie ruszył :evil: ...szukam dalej...


Aceton Techniczny
Tamiya Laquer Thinner
Gunze rozcieńczalnik do serii C
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szpachlówki

Postprzez rzelu » piątek, 11 lipca 2008, 16:08

EUREKA! Znalazłem w schowku butlę acetonu - data prod. 1980 :mrgreen:
Działa!
Widocznie dobry rocznik...jak dobrze być czasem chomikiem.
Dziękuję wszystkim za pomoc i sugestie.
www.ostfrontminiature.blogspot.com
Avatar użytkownika
rzelu
 
Posty: 528
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:16
Lokalizacja: Dziki Zachód

Re: Szpachlówki

Postprzez Tomek Zieliński » czwartek, 20 maja 2010, 17:23

Po użyciu Mr. WHITE PUTTY na powierzchni, już wyschniętej, pojawiły się paskudne spękania.
Co może być ich przyczyną?
Zdjęcie jutro, ładuję akumulatorki do aparatu.
Zdjęcie już jest, niestety nic nie widać...
Obrazek
Ostatnio edytowano piątek, 21 maja 2010, 07:52 przez Tomek Zieliński, łącznie edytowano 1 raz
Tomek Zieliński
 

Re: Szpachlówki

Postprzez Macio4ever » piątek, 21 maja 2010, 07:50

Tomek Zieliński napisał(a):Po użyciu Mr. WHITE PUTTY na powierzchni, już wyschniętej, pojawiły się paskudne spękania.
Co może być ich przyczyną?
Zdjęcie jutro, ładuję akumulatorki do aparatu.


Możliwe, że za gruba warstwa na jeden raz. Jeżeli masz duży ubytek, to moim zdaniem lepiej go uzupełnić chemoutwardzalną , a wypieścić white putty czy podobną.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości