Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez Kuba P. » poniedziałek, 10 maja 2010, 23:51

Kontynuacja z tematu: viewtopic.php?f=14&t=9968

Model już jest po korekcie profilu statecznika pionowego, dla sprawdzenia niedoskonałości całość pomalowałem surfacerem i będę szlifował.

Obrazek
Obrazek

W międzyczasie pasuję elementy nosa i ku mojemu zaskoczeniu, to wygląda naprawdę nieźle. Oczywiście, żeby nie było za świetnie wlot powietrza do sprężarki jest jakiś podejrzany, ale już jutro sprawdzę jego teczkę i dowiem się, czy jest OK.
Wszystko poskładałem na sucho, ale to będzie jakoś pasować. Tu dognę, tam doszlifuję i powinno być OK. Jest optymizm. Szczególnie dobrze pasują zawiasy pokrywy MG 131. Gdyby cały model był tak dopracowany...

Obrazek
Obrazek

Poszerzyłem też za wąskie koła podwozia głównego. Wbrew wcześniejszym obawom, to było prostsze niż myślałem. Grunt to tarcza tnąca na wiertarce i szlifowanie po cięciu na płaskim papierze. Reszta jest prosta.

Obrazek

Powoli zaczynam zaprzyjaźniać się z tym modelem :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez LazyCat » środa, 12 maja 2010, 02:11

OK, Kubo NARESZCIE ruszyles z moim ulubiencem ;o)
Wprawdzie nie obiecuje ze Ci towarzystwa dotrzymam ale napewno bede ogladal z przyjemnoscia :mrgreen:
Obrazek
Avatar użytkownika
LazyCat
 
Posty: 1119
Dołączył(a): czwartek, 11 października 2007, 17:41
Lokalizacja: Greensboro, North Carolina

Re: Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez marco2607 » środa, 12 maja 2010, 09:19

Dobrze się stało że ruszyłeś z warsztatem, będzie na co popatrzeć . Powodzenia. Do swojego zamówiłem ogonek z TA-152
i zrobię brązową 4 , mam nadzieję że będzie pasował.
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
marco2607

Animal Planet
 
Posty: 3432
Dołączył(a): piątek, 2 stycznia 2009, 17:25
Lokalizacja: Białystok

Re: Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez Kuba P. » środa, 12 maja 2010, 09:20

Cieszę się i miło mi, nie gwarantuję regularnych uaktualnień ale zapraszam do oglądania.

Dziś będzie tylko opis, dla odmiany teraz będę chwalił.
Eduard chyba robił ten model w kierunku od nosa do ogona. I im dalej, tym bardziej knocili. Nos jest zaskakująco fajny a jego skomplikowany podział i rozwiązanie elementów wnętrza zadziwająco dobrze wykonane i dopasowane.
O co chodzi? Przede wszystkim z uwagi na konieczność pokazania spodu silnika widocznego przez te otwarte komory podwozia konieczne było pokazanie wielu detali wnętrza kadłuba. Tu Eduard zrobił projekt o wiele lepiej, jak Hasegawa w 1:32! Przede wszystkim zrobiona jest porządnie przegroda ogniowa, całe pudła amunicyjne dla MG 131 i o wiele bardziej dokładne elementy silnika. Uwagę należy skoncentrować na dwóch rzeczach: bardzo dokładnym oczyszczeniu detali silnika, gdyż Eduard ma wielkie problemy z utrzymaniem czystości formy i braku szwu po łączeniu połówek oraz na dobrym pasowaniu elementów przegrody ogniowej i końcówek łoża silnika.
Chodzi o to, żeby trzy elementy przegrody skleić tak, żeby idealnie pasowały w gniazda w kadłubie oraz ramiona łoża silnika wkleić tak, by dobrze pasowały w otwory w przegrodze.
Najlepiej najpierw mieć sklejoną przegrodę, wpasować ją w kadłub a następnie wkleić samą "wręgę" do której wkleja się tył silnika jednak tylko z zamocowanymi elementami łoża silnika. Póki klej jest elastyczny, można spokojnie wsunąć całość do kadłuba i dopasować łoże do przegrody (wchodzi na "klik") a kadłub z przodu "domknąć" np. poprzez wsunięcie elementu chłodnicy. Przez noc klej tężeje i mamy pewność, że będzie super pasować. Potem tylko wystarczy wkleić zbudowane na boku elementy tyłu silnika i włala - efekt wyjątkowo dobry, naprawdę działa na mnie kojąco po kacu wywołanym tym koszmarnym ogonem.
Brawo Eduardzie, plus dla Ciebie.

Zdjęcia z powyższego wrzucę w kolejnym poście, chcę pokazać całość już zmontowaną a tak jak pisałem, model właśnie wysycha.
Kleję Tamiya Extra Thin, który dość mocno rozpuszcza eduardowy polistyren.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez Kuba P. » sobota, 26 czerwca 2010, 18:53

Dość już mam tego poprawiania ogona. W tym i kolejnych 190 D Eduarda pojawią się przeszczepy i elementy modelu z form Trimastera i potomnych. Szybciej, czyściej, lepiej, skuteczniej.
Paweł, miałeś rację z tymi ogonami. Pasują bardzo dobrze.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jadę dalej z tym gruzem.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez marco2607 » niedziela, 27 czerwca 2010, 07:32

I będzie brązowa 4 , ogonek jest z ta-152 dragona czy coś innego. Mam już czeski odlew żywiczny , po małej korekcie jest ok.
Właściciel sklepu K.S. spisał się na medal z zamówieniem.
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
marco2607

Animal Planet
 
Posty: 3432
Dołączył(a): piątek, 2 stycznia 2009, 17:25
Lokalizacja: Białystok

Re: Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez marco2607 » niedziela, 27 czerwca 2010, 12:42

Tak przy okazji 2 zdjęcia tego zestawu. Tutaj zagląda sporo osób i może komuś się spodoba.Ja swojego będę robił w następnym roku ,a teraz tylko mała przymiarka.

Obrazek
Obrazek

Może ktoś wie jakiego koloru użyć z farb gunze seria c jako rlm99.
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
marco2607

Animal Planet
 
Posty: 3432
Dołączył(a): piątek, 2 stycznia 2009, 17:25
Lokalizacja: Białystok

Re: Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez Kuba P. » niedziela, 27 czerwca 2010, 17:41

marco2607 napisał(a):ogonek jest z ta-152 dragona czy coś innego.


Ogon jest z Dory, Dragon 5534.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez Pawel Burchard » wtorek, 29 czerwca 2010, 08:14

Widzę, że nie chcecie dać szansy Eduardowi... zapowiadali Fw 190 D z tankowym ogonem, może nie będzie ten ogon taki zły? :)

p.
Pawel Burchard
 
Posty: 1037
Dołączył(a): wtorek, 7 lipca 2009, 09:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez Kuba P. » wtorek, 29 czerwca 2010, 08:49

Ale ten temat D-9 z ogonem Tanka to dość wąski jest. Raptem znane dwie maszyny z czego tylko jedna w miarę obfotografowana. Jedyny znany prototyp D-15 miał jak się okazuje zwykły ogon.
Ja sobie przeszczepiłem taki ogon bo akurat miałem nadmiarowy kadłub ze zdekompletowanego zestawu. Na próbę przymierzyłem i działa. A że chciałem zawsze mieć tą "4" to będę sobie miał :)
Do Dual Combo D-11/D-13 już mam dwie inne Dory Italki na dawców części.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez marco2607 » wtorek, 29 czerwca 2010, 10:42

Przeglądalem temat malowania tej 4 i co model lub zdjecie to inaczej pomalowany.Największe rozbieżniści dotyczą kolorystyki kadłuba.

http://www.hyperscale.com/features/2000 ... n4mt_1.htm
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
marco2607

Animal Planet
 
Posty: 3432
Dołączył(a): piątek, 2 stycznia 2009, 17:25
Lokalizacja: Białystok

Re: Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez Kuba P. » wtorek, 29 czerwca 2010, 10:55

Życie.
Poszukaj w miarę aktualnych interpretacji nt malowania fabrycznego D-9 z MMW Erfurt (500xxx), najlepsze i najbardziej rzetelne jest opracowanie JAPO, tom 2.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez marco2607 » wtorek, 29 czerwca 2010, 11:27

Miałem nadzieję że dołączysz jakies zdjęcie z rozpiską dla potomności, bo zapewne nie tylko nas ten temat interesuje (a jest ciekawy).
Co o tym myślisz, 2 tomu japo nie posiadam. A jak wspomniałeś co pewien okres jest nowa wersja malowania i zapewne stąd wynikają rozbieżności.
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
marco2607

Animal Planet
 
Posty: 3432
Dołączył(a): piątek, 2 stycznia 2009, 17:25
Lokalizacja: Białystok

Re: Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez LazyCat » wtorek, 29 czerwca 2010, 20:33

Kuba P. napisał(a):...A że chciałem zawsze mieć tą "4" to będę sobie miał :)


Czekam!

Utknelem po obejzeniu zdjecia z drugiej czesci ksiazki J. Crandall (p.362).
Nie wiem jak interpretowac jasniejszy kolor na skrzydlach.
Obrazek
Avatar użytkownika
LazyCat
 
Posty: 1119
Dołączył(a): czwartek, 11 października 2007, 17:41
Lokalizacja: Greensboro, North Carolina

Re: Fw 190 D-9, 1:48, Eduard

Postprzez Kuba P. » wtorek, 29 czerwca 2010, 20:41

Z tym kolorem ciężka sprawa, albo uznać że to jasny coś jak 76 w jakiejkolwiek odmianie tak jak widać na wielu innych przykładach albo cienko nałożony RLM 82.
Mówiąc szczerze sam się zastanawiam i będę miał z tym pewien dylemat. Wiele wnosi to foto pokazujące kształt czwórki, inny jak na osłonie goleni podwozia :)
Panie Pawle "tankmania" - a Pan co sądzi o tym jaśniejszym kolorze na skrzydłach "4"?
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości