Już miałem w garści model Hawka H-75 i widziałem go zrobionego "po francusku", aż tu nagle jeden ze złośliwców (imię przemilczę
No i przepadło...
Będzie kolejny "kangur" w wersji Mk VIII, bo zostały mi jeszcze trzy komplety kalek z "Errormastera".
Sam model rozdłubałem częściowo dużo wcześniej i kurzył się na półce w pracowni, więc się dzisiaj ulitowałem. Na "dzieńdobry" trochę go poskładałem, kilka detali było już pomalowanych. Choć nie mam zamiaru go otwierać, to silnik zrobię - będzie sobie środku, a ja jeden będę wiedział, że jest
Nie wiem, czy Projekt Grupowy jeszcze działa, ale ponieważ termin zakończenia dawno minął, zaczynam tutaj.
Na początku prezentacja - na razie poskładany, polepię później

Merlin 61, a właściwie jego replika - będzie trzeba go trochę ubogacić, głównie w kabelki

A teraz coś, co jeszcze nie wiem - albo "Grey Nurse" (takie "trza mieć"






















