Spifire MkVIII 1/48 ICM

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Aleksander » poniedziałek, 12 lipca 2010, 15:11

Oj głupi ja człowiek, niemądry... :mrgreen:
Już miałem w garści model Hawka H-75 i widziałem go zrobionego "po francusku", aż tu nagle jeden ze złośliwców (imię przemilczę :P ) rzekł - cyt. "a ja byłem pewien, że zaczniesz kolejnego Spitfire'a".
No i przepadło...
Będzie kolejny "kangur" w wersji Mk VIII, bo zostały mi jeszcze trzy komplety kalek z "Errormastera".
Sam model rozdłubałem częściowo dużo wcześniej i kurzył się na półce w pracowni, więc się dzisiaj ulitowałem. Na "dzieńdobry" trochę go poskładałem, kilka detali było już pomalowanych. Choć nie mam zamiaru go otwierać, to silnik zrobię - będzie sobie środku, a ja jeden będę wiedział, że jest ;o) .
Nie wiem, czy Projekt Grupowy jeszcze działa, ale ponieważ termin zakończenia dawno minął, zaczynam tutaj.

Na początku prezentacja - na razie poskładany, polepię później
Obrazek

Merlin 61, a właściwie jego replika - będzie trzeba go trochę ubogacić, głównie w kabelki
Obrazek

A teraz coś, co jeszcze nie wiem - albo "Grey Nurse" (takie "trza mieć" :lol: , jak się robi kolekcję z kraniy Oz) niejakiego Johna Jenkinsa z 457 Sqn, albo zielony z pegazem asa Lt. Cundy'ego - 452 Sqn RAAF (do którego bardziej mi się gęba śmieje, bo rzadko prezentowany). Ale zdecyduję za jakiś czas.
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Mac Eyka » poniedziałek, 12 lipca 2010, 15:22

Spitfire nigdy nie jest mało.
Zasiadam w pierwszym rzędzie.
Co do malowania.
Te zębiaste jest kuszące, ale czy kalki dobrze się kładą, bo element ten może być trudnym, a nawet może zepsuć całość prac.
Z pozdrowieniami Samozwańczy Prezes Gildii Kręcących się Śmigiełek Maciek Poniatowski

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Mac Eyka

Zimna Wojna 2
 
Posty: 3171
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 21:08
Lokalizacja: Ouagadougou w Burkina Faso

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez spiton » poniedziałek, 12 lipca 2010, 16:19

Taka paszczękę, można namalować z ręki. A spitfajer to latająca poezja. Ponadczasowe dzieło- nigdy się nie znudzi.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez piotr dmitruk » poniedziałek, 12 lipca 2010, 16:47

Tylko przemyśl sobie Olku koncepcję, żeby była spójna.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Aleksander » poniedziałek, 12 lipca 2010, 20:11

piotr dmitruk napisał(a):Tylko przemyśl sobie Olku koncepcję, żeby była spójna.


No dobrze :lol: , przemyślę, zresztą, mam nadzieję, że będą tacy, co mi w tym pomogą!
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Jacek Bzunek » poniedziałek, 12 lipca 2010, 21:01

Aleksander napisał(a):Już miałem w garści model Hawka H-75 i widziałem go zrobionego "po francusku

Mimo wszystko ciesz się, pomiedzy w garści a zrobiony znajdź miejsce na szpachlę, dużo wolnego czasu i przekleństwa (te ostatnie jako katalizator przyśpieszający twardnienie szpachli).
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez CineQ » poniedziałek, 12 lipca 2010, 22:24

Witam!

Proponuje nie liczyć zbytnio na kalki ICM. Traktowałem je płynami, a i tak sie srebrzyły. Więc ostatecznie musiałem je zerwać.

Pozdrawiam
CineQ
 
Posty: 13
Dołączył(a): niedziela, 4 października 2009, 22:29

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Jaho63 » poniedziałek, 12 lipca 2010, 23:00

Ten zieleniec Cundy'ego rzeczywiście ciekawy. Cały zielony Spit to rarytas. :)
Jak dla mnie szkoda, że Cundy to as z Afryki, tylko z Afryki, tylko z P-40-tek. Z drugiej strony skoro wymyśliłeś, że ma być VIII-ka, australijska, to zbyt wiele zwycięstw tam nie ma, a już na pewno nie asów. :) Ja poszukuję nadal VIII-ki Lacey'a. :)
P.S. Tego Hawka dokończysz? ;)
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Aleksander » wtorek, 13 lipca 2010, 08:45

Jaho63 napisał(a):Ten zieleniec Cundy'ego rzeczywiście ciekawy. Cały zielony Spit to rarytas. :)
Jak dla mnie szkoda, że Cundy to as z Afryki, tylko z Afryki, tylko z P-40-tek. Z drugiej strony skoro wymyśliłeś, że ma być VIII-ka, australijska, to zbyt wiele zwycięstw tam nie ma, a już na pewno nie asów. :) Ja poszukuję nadal VIII-ki Lacey'a. :)
P.S. Tego Hawka dokończysz? ;)


No wlaśnie - cały zielony, z białym (lub Sky) pegazem - bardziej mi się "widzi", choć, jak napisałem, w każdym szanującym się zbiorze modeli RAAF powinna być "Grey Nurse", bo to chyba taka klasyka, jak kościuszkowski P-11c. Ale jest to jedyny na razie argument "za", reszta przemawia za Cundym. Zresztą - Spitfire'ów ICM na allegro jest jeszcze całe kilo, choć nie wiem, czy moja cierpliwość to zniesie i czy w końcu, na widok Spita, nie będę miał odruchu wymiotnego :lol: .
A asów RAAF w samej Australii i na Spitfire Mk VIII, to chyba wielu nie było (pewnie Caldwell, ale nie wiem kto jeszcze), więc trzeba się posiłkować tym, co jest.

CineQ napisał(a): Witam!

Proponuje nie liczyć zbytnio na kalki ICM. Traktowałem je płynami, a i tak się srebrzyły. Więc ostatecznie musiałem je zerwać.

Pozdrawiam


To niestety już wiem, dlatego nie będę wcale korzystał z ich kalkomanii, tylko wezmę te od Aeromastera. Zostaną jeszcze dwa komplety.
Idę się zmagać z maaterią nieożywioną :lol: , jak coś zrobię, to będę pokazywać.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Jaho63 » wtorek, 13 lipca 2010, 11:52

Aleksander napisał(a):asów RAAF w samej Australii i na Spitfire Mk VIII, to chyba wielu nie było (pewnie Caldwell

On nie był "asem na Spitach VIII", niestety nie miał nawet pojedynczych zwycięstw na tej wersji. Jeżeli postawiłbyś zadanie takie: Spitfire VIII australijski + as ze zwycięstwami na VIII-ce wynik będzie "0". :-/ Na szczęście nie wszyscy na to tak patrzą, bo bym sobie nie obejrzał w ogóle Spitfire VIII RAAF. ;o)
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Aleksander » piątek, 16 lipca 2010, 13:14

Ponieważ tempratura otoczenia i mojej pracowni nadal jest wyższa od przeciętnej, nie bardzo chcę uruchamiać aero, więc robię to, co mogę, bez malowania. Płat sklejony, chłodnice pod spodem również doklejone. Ponieważ zaś ICM wymyślił oddzielne lotki, to żeby być konsekwentnym i "spójnym" ;o) :lol: w działaniu, oddzieliłem też stery głębokości od statecznika poziomego, żeby je wychylić w dół, jak w porządnym Spitfire'rze być powinno. Wywierciłem też otworek w natarciu lewego skrzydła - ma imitować fotokarabin (może jeszcze coś tam wkleję do środka, żeby ten fotokaem bardziej imitowało). Zdjęcie tego otworka okazało się bardzo trudnym do zrobienia - co widać - okazuje się, że nie jestem specjalistą od fotografowania dziurek i otworków... :oops: , więc na pracę w Playboyu nie mam co liczyć :mrgreen: .
Oto rzeczona dziurka:
Obrazek

I ruchome "opierzenie"
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Sherman » poniedziałek, 19 lipca 2010, 09:02

Zdecydowanie ciemnozielony, to będzie INNY Spitfire. A potem przeerwa, kolejny ICM i Grey Nurse ;)

Oglądam dalej.
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Aleksander » poniedziałek, 19 lipca 2010, 11:00

Sherman napisał(a):Zdecydowanie ciemnozielony, to będzie INNY Spitfire. A potem przeerwa, kolejny ICM i Grey Nurse ;)

Oglądam dalej.

Złośliwiec :lol: . Ale chyba tak będzie - "zielony" jest już "zaklepany" - nie wiem tylko, czy nie brakuje w kalkach asa pik na ogonie - muszę to skądś wygrzebać...
A ponieważ ICM składa mi się całkiem nieźle (jestem pozytywnie zaskoczony wymiarami, chociaż niekoniecznie plastikiem) - kto wie, czy następna nie będzie ":Grey Nurse" :lol:
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Sherman » poniedziałek, 19 lipca 2010, 15:02

Aleksander napisał(a):Złośliwiec :lol: . Ale chyba tak będzie - "zielony" jest już "zaklepany"

No cóż często mi mówią że jestem wredny i złośliwy :mrgreen:
Kiedyś kupiłem sobie Spitfire Vc z Airfixa z myślą właśnie o takim malowaniu. Kusi ten ciemny zielony, jeszcze z białymi elementami szybkiej identyfikacji. Niestety jakoś nie mam siły pocieniać mu płata :(
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Aleksander » środa, 28 lipca 2010, 21:25

Troszkę podłubałem i pierwszy "zonk" :evil:
Co prawda słyszałem, że jak się wstawi zrobiony silnik, to nie da się zamknąć kadłuba, ale miałem nadzieję, że to nieprawda.
Rzeczywistość okazała się bolesna - dobrze, że nie zacząłem robić kabelków, bo bym się zapłakał. Ale teraz to nie wiem, co mam dalej czynić - silnik wygląda nieźle, choć jeszcze nie skończony, można go eksponować na zewnątrz, ale jak wtedy wkleić rury wydechowe i śmigło?

Kilka zdjęć z warsztatu
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 12 gości