PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72, vintage

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 15:02

Jaho63 napisał(a):Jareczku odwrotnie. "Wlazłem" akurat na początek zadymki i wywaliłem swój kubełek zimnej wody. Z resztą nie na Ciebie! No, ale rozumiem błędnie to odebrałeś. :) Ja też "staram się znikać”, ale wiesz jak klikniesz w "aktywne wątki" to samo się na oczy pcha. :)
I tak żeby nie umknęło całkowicie, to model uważam za niezły! :)


No tak , dużo o wszystkim, a mało o modelu :mrgreen:

Ja jeszcze raz spojrzałem na przedmiot dyskusji i widzę, że skrzydła mają prawdopodobnie ujemny wznios :shock: ...Może to zniekształcenie przez optykę aparatu, ale jeśli to prawda to cofam swoje poparcie. Vintage nie ma być synonimem bumelanctwa w modelarstwie :mrgreen:
Kolega Drabik powinien złożyć samokrytykę, albo przedstawić dowody swojej niewinności.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Reklama

modele polskich samolotów

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72, vintage

Postprzez Manfred » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 15:23

Jaho63 napisał(a):Może i Jackowi "za mocno" wyszła ta uwaga, ale jak widać drabik nie jest panienką w falbaniastej sukieneczce i przyjął to jak normalny facet. Zawsze jednak znajdzie się ktoś z gwoździem w d..., szukający jakiejś dziury. Proponuję założyć klub przewlekle chorych na owsiki. ;o) Z góry przepraszam. A tak na poważnie to proponuję jednak założyć w HP specjalny dział na jakiekolwiek, ale najlepiej kontrowersyjne tematy, bo jak widać ludzie potrzebują się "wyżołądkować". I wtedy ci, których takie dyskusje mierżą nie będą tam wchodzić, a Ci, co lubią będą mieć SWOJE miejsce. Tylko musi to być z góry określone miejsce, np. pod tytułem "PYSKÓWY". Pozdrawiam!


Właśnie tam jest miejsce na takie posty jak Twój. Przynajmniej nie będziesz musiał "z góry przepraszać".
Avatar użytkownika
Manfred
 
Posty: 145
Dołączył(a): sobota, 24 maja 2008, 13:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72, vintage

Postprzez Jaho63 » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 15:44

Manfred napisał(a):Właśnie tam jest miejsce na takie posty jak Twój

Masz 100% racji, na mój i na Twój. :)
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72, vintage

Postprzez drabik » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 16:39

Grzegorz2107 napisał(a):Ja jeszcze raz spojrzałem na przedmiot dyskusji i widzę, że skrzydła mają prawdopodobnie ujemny wznios :shock: ...Może to zniekształcenie przez optykę aparatu, ale jeśli to prawda to cofam swoje poparcie. Vintage nie ma być synonimem bumelanctwa w modelarstwie :mrgreen:
Kolega Drabik powinien złożyć samokrytykę, albo przedstawić dowody swojej niewinności.


Na każdym zebraniu partyjnym musi być tak, że ktoś musi podjąć samokrytykę... No i własnie nie wiem co z nią zrobić - bo jak popatrzę od frontu pod jednym kątem nie mają żadnego wzniosu, pod drugim - dodatni a od lotniczej rufy i z boku - dodatni jeszcze bardziej :?
Ale nawet jeśli jest dodatni, to pewnie raczej za mało - więc biję się w pierś i szczekając wokół stołu biegam :mrgreen:

Jaho63 napisał(a):Jak na 3-ci model, to nie jest najgorzej. ;o) Widać, że starałeś się delikatnie pomalować ramki oszklenia, choć i tak zawsze (nawet przy pędzlu) lepiej wyjdzie, kiedy się maskuje oszklenie taśmą. Niektóre z ramek jednak pominąłeś. Z takich błędów, których nie powinno być nawet w pierwszych modelach to: krzywo przyklejone kółka, szare KM-y. Rzuca się też w oczy gruba warstwa farby, szczególnie na dolnych powierzchniach, ale to akurat jest kwestia doskonalenia warsztatu. Nieźle wyszła linka anteny, nie razi grubością.


Starałem się jak mogłem - to na dodatek pierwsze moje malowane szybki, chociażby z tego powodu, że poprzednicy Łosia to P-11 i Czapla :D Szare KM-y, przynajmniej nie wszystkie, to już raczej do poprawki nie są (chociażby bombardiera, bo wyszłoby na to, że strzela dwubarwnym :P ). Z kółkami mogę się na tyle bronić, że na równej półce wszystkie jej dotykają...

Ale na poważnie - starać się będę z każdym kolejnym - a jak nie spodoba mi się efekt - pewnie schowam go za książkami ;o)
Ostatnio edytowano poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 17:15 przez drabik, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
drabik
 
Posty: 156
Dołączył(a): piątek, 30 lipca 2010, 08:35

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72, vintage

Postprzez JGucwa » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 17:01

Wg. mnie wiele hałasu o nic: trzeci model po powrocie do modelarstwa i co?
Styl vintage, czyli to, co lubię :mrgreen:
Drabik zrobił tak, jak umiał i tak, jak mógł: starał się i ... wyszło dobrze (nie wybitnie, nie tragicznie, ale po prostu dobrze).
Podobają mi się fotki z zacięciem artystycznym.
Mogę powiedzieć tak: dalej! dalej! i do przodu (lub do góry, bo to przecież samolot ;o) )!
Pozdrawiam serdecznie - Jarosław Gucwa.
Avatar użytkownika
JGucwa
 
Posty: 677
Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 09:05
Lokalizacja: Kraków

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72, vintage

Postprzez merlin_PL » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 17:28

Nie chcę jakiegoś przełomu w postrzeganiu modelarstwa robić, ale mnie się wydaje, że to nie żaden styl vintage tylko model początkującego modelarza zrobiony na miarę jego możliwości i umiejętności modelarskich. I nic po za tym. Ale na pewno wyjdzie, że się nie znam i nowych trendów w modelarstwie nie czuję :) Na usprawiedliwienie powiem , że takich modeli na wystawach dziesiątki spotykam i są w kategorii junior, a nie jakieś Vintage więc stąd moje mylne przekonanie.
Robią się różne rzeczy
merlin_PL
 
Posty: 890
Dołączył(a): poniedziałek, 20 lipca 2009, 21:34
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72, vintage

Postprzez spiton » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 18:13

model vintage, to taki "normalny inaczej" modelarstwa .
Nie ma sensu nazywać modelu modelarza początkującego nazwą vintage, bo ona znaczy zupełnie co innego.
Nie jest wstydem , kiedy nasze pierwsze modele nie wygladaja super. No może jest już jakimś, jak po kilku latach starań i przerobionej tonie plastiku ten stan się nie zmienia ,-)).
Kolega drabik napisał, ze to jego trzeci model. I OK. A ukrywanie się za etykietą vintage jest chyba pozbawione sensu.
A w dodatku działa trochę jak płachta na byka ,-)).
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72, vintage

Postprzez Mikołaj » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 18:15

Dla mnie to model - wspomnienie dzieciństwa. Skleiłem chyba wtedy z dziesięć Łosi, z każdego będąc bardziej dumnym, przy czym dopiero przy dziesiątym wpadłem żeby go spróbować pomalować ... plakatówkami :D

Teraz wracam powoli do modelarstwa i pewnie umiałbym skleić ten model na podobnym poziomie jak kolega Drabik i chwała mu za to że go tutaj zaprezentował. Oczywiście ma wady wynikające z niedostatku stosowanych technik, o których warto poczytać np tutaj: http://pwm.org.pl/pwm/index.php/faq?start=10

Sam kiedyś zrobię takiego Łosia, pakując w niego blachy Parta, żywiczne "co tylko się da", szlifując, ryjąc i ponownie szlifując, i oczywiście wytłaczając owiewkę. Tylko że taki poziom wiedzy będę miał za dziesięć lat, albo nigdy. A tutaj mamy gotowy model - i każdy następny będzie lepszy.

A i jeszcze - nigdy nie zakładaj że w modelarstwie poprzestaniesz na jakimś etapie - apetyt zawsze rośnie w miarę jedzenia ;o)
Mikołaj
 
Posty: 419
Dołączył(a): sobota, 30 sierpnia 2008, 20:46
Lokalizacja: Łódź

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72

Postprzez drabik » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 18:21

spiton napisał(a):model vintage, to taki "normalny inaczej" modelarstwa .
Nie ma sensu nazywać modelu modelarza początkującego nazwą vintage, bo ona znaczy zupełnie co innego.
Nie jest wstydem , kiedy nasze pierwsze modele nie wygladaja super. No może jest już jakimś, jak po kilku latach starań i przerobionej tonie plastiku ten stan się nie zmienia ,-)).
Kolega drabik napisał, ze to jego trzeci model. I OK. A ukrywanie się za etykietą vintage jest chyba pozbawione sensu.
A w dodatku działa trochę jak płachta na byka ,-)).


Kategoria taka czy inna... nie wiem czy pod coś podciągać - Łoś wyszedł poprostu na miarę moich możliwości z odrobiną nadziei, że te możliwości będą z biegiem czasu i z każdym kolejnym egzemplarzem lepsze a nie gorsze, choć i liczę się z tym, że modele będą wychodziły różnie - podobnie jak jest i z naszymi humorami ;o)
By zwinąć płachtę może wyrzucę ostatni człon tytułowy ;o)

Mikołaj napisał(a):A i jeszcze - nigdy nie zakładaj że w modelarstwie poprzestaniesz na jakimś etapie - apetyt zawsze rośnie w miarę jedzenia ;o)


Nie chciałbym poprzestać na jakimś etapie - po prostu liczę się z tym, że na każdym może wyjść model z "babolami", choćby lepiąc w stanie "pomroczności jasnej"
Ostatnio edytowano poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 18:38 przez drabik, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
drabik
 
Posty: 156
Dołączył(a): piątek, 30 lipca 2010, 08:35

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72, vintage

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 18:50

Model taki sobie. Coś jeszcze miłego napisać ? I tyle do autora bo to dorosły mężczyzna i jak napisał jest to powrót do modelarstwa a nie trzeci model w życiu. Teraz parę słów na temat robiącego na tym forum furrorę słowa "vintage". Zagraniczne słowo ładnie brzmi i kojarzy się co najmniej ze sztuką a mnie jak najbardziej ze słowem kasztan. Promowania tego to już zupełnie nie pojmuję. Modelarstwo tego typu przybliża nas do powszechnej opinii dużych chłopców, którzy nie wyrośli z zabawek niestety ja tak się nie czuję i do tej pory robiłem wszystko aby nie trafić do tego infantylnego wora. Rozumiem, że komuś to może sprawiać frajdę i nie mam nic przeciwko (tak jak ktoś lubi paradować w domu w damskich majtach czy miłość w skórzanej masce lub inne) nie rozumiem jednak braku wstydu aby się z tym obnosić. Sorry ale dla mnie sklejanie przez dorosłego faceta zabawek z dzieciństwa jest bardzo egzotyczne i.. dziwne a jeszcze pokazywanie na forum to już bardzo dziwne.
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72

Postprzez lejgo_inc » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 18:53

A ja na ten na przykład mam na koncie kilka łosi (łosiów? łososiów?) plastyka, ale żaden nie został zaszczycony choćby odrobiną farby. To byłoby dopiero "vintydż". Znaczy się - gdyby dotrwało do dzisiejszych czasów. Jednak na moje oko jak teraz ktoś robi w takim stylu to zahacza o podróbki :> Tak jakby wznawiać produkcję proszku IXI. Oczywiście - co kto lubi. Z wyczynów "vintage" to podobał mi się bardzo wyskok PanaCernego z Jakiem-1 - zadbał tam o scenografię i klimat (powidła śliwkowe...).
Ostatnio edytowano poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 18:57 przez lejgo_inc, łącznie edytowano 1 raz
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1245
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 10:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 18:56

lejgo_inc napisał(a):A ja na ten na przykład mam na koncie kilka łosi (łosiów? łososiów?) plastyka, ale żaden nie został zaszczycony choćby odrobiną farby.

No to znaczy, że jesteś sentymentalny. :mrgreen:
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72

Postprzez lejgo_inc » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 18:58

Sorki Mariusz, dopisałem pare słów po tym jak zobaczyłem twojego posta, na szczęście nic to nie zmienia.
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1245
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 10:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72, vintage

Postprzez JGucwa » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 19:14

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):...nie rozumiem jednak braku wstydu aby się z tym obnosić. Sorry ale dla mnie sklejanie przez dorosłego faceta zabawek z dzieciństwa jest bardzo egzotyczne i.. dziwne a jeszcze pokazywanie na forum to już bardzo dziwne.


Osobiście lubię styl vintage i robienie modeli właśnie w tym stylu sprawia mi radochę. Kolega mówi o wstydzie... .
Słyszałem, że wstyd to kraść. Jeżeli chodzi o tego typu zabawę (wszak modelarstwo ma bawić), gdzie jest lepsze miejsce, by umieścić jej efekty. Oczywiście, jeszcze się taki nie narodził, coby wszystkim dogodził.
Dodatkowo zaznaczyć należy różnicę pomiędzy stylizowaniem modelu na stary, a nieumiejętnością jego wykonania.
Nie uważam, by mój warsztat był słaby. Potrafię używać żywic, blach i szpachli, ale skoro stylizacja sprawia mi największą rodość, to dlaczego niby nie miałbym tego robić i prezentować.
Krzysiek zaprezentował w tym wątku osławiony już i kontrowersyjny model. Zrobił go tak, jak umiał i jak chciał go zrobić. Efekt jest taki a nie inny. Jest to jego trzeci model po powrocie do modelarstwa. Techniki pracy przez lata trochę się zmieniły, to fakt. Ale wszystko zależy od tego, jaki efekt chciał osiągnąć.
Jeżeli napisał, że chciał zrobić model vintage, to tak go traktuję i oceniam, jako model stylizowany na stary.
Pozdrawiam serdecznie - Jarosław Gucwa.
Avatar użytkownika
JGucwa
 
Posty: 677
Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 09:05
Lokalizacja: Kraków

Re: PZL 37B Łoś, "Plastyk", 1:72

Postprzez Jacek Bzunek » poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 19:26

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):Teraz parę słów na temat robiącego na tym forum furrorę słowa "vintage". Zagraniczne słowo ładnie brzmi i kojarzy się co najmniej ze sztuką a mnie jak najbardziej ze słowem kasztan.

Czy to znaczy że stary model sklejony butaprenem i pomalowany plakatówką będzie very vintage?
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości