merlin_PL napisał(a):Oczywiście zamiast robić coś lepiej, usprawniać modelarski warsztat, robić lepsze modele łatwiej jest powiedzieć, że to w stylu Vintage i zakończyć temat pisząc, że tak się lubi, albo skleja dla fanu.
Tak, masz rację, to w moim przypadku taka forma samooszukiwania się i dorabianie ideologii do braku treningu i doświadczenia. A fajne modele czekają na czas, gdy poczuję się pewniej. Moje "ambitne" projekty upadały zwykle po 10 % zaawansowania , a te "vintage" dają szansę na szczęśliwe zakończenie. Wiesz nie jest fajnie jak nastoletni syn zaczyna zauważać, że jesteś niezdolny do skończenia jakiegokolwiek modelu, gdy pójdziesz za mocno w "redukcję".









