Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Nabyłeś nowy model, chcesz pokazać zawartość pudełka lub o nią zapytać, słyszałeś o fajnych nowościach - podziel się tym z innymi.

Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez heihachi mishima » niedziela, 12 września 2010, 09:13

W sklepach jest już dostępny. Widział ktoś inbox ww. modelu?
Pozdrawiam:)
heihachi mishima
 
Posty: 128
Dołączył(a): czwartek, 13 marca 2008, 20:36
Lokalizacja: Białystok

Reklama

Re: Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez tomek_chacewicz » niedziela, 12 września 2010, 10:20

Mały inbox jest u jadarów
http://www.jadarhobby.pl/hobby-boss-80372-messerschmitt-a1au4-p-21589.html
Widziałem go, nie powala, nity i linie jakby ciut lepsze w porównaniu do choćby Avengera ale nitów nie ma wszystkich tylko tak jak u edka, te przy liniach. Detale wydają się trochę ostrzejsze od tych w ostatnich wypustach. Co ciekawe wnęka przedniego podwozia jest w formie balastu z białego metalu.
pozdrawiam
Tomek
Avatar użytkownika
tomek_chacewicz
 
Posty: 1827
Dołączył(a): poniedziałek, 17 marca 2008, 13:47
Lokalizacja: Warszawa - Odolany

Re: Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez Kuba P. » niedziela, 12 września 2010, 10:44

No ja już mam ten model. Nawet...dwa.
Model to kopia wspaniałego Me 262 A Tamiya. HB przerobił tylko niektóre elementy. Dodali jak wiadomo nowy nos dla wariantu z działem, wycięli dziurę luku dostępu do radio i zmieniarki CD, nieco przerobili elementy mocowania kokpitu (do wywalenia, 2 min roboty). Nieco przearanżowali pojedyncze detale. Da się odratować.
Odrobinę przerobili powierzchnię modelu. Linie są nadal delikatne, nieco może płytsze jak w oryginale. Dodano "chińskie nity" przy liniach blach. Co z tym można zrobić? Albo znitować do końca model, albo to zaszpachlować, albo to zaszpachlować i przeszlifować - temat do długiej dyskusji na conajmniej 2 posty. Ładne jest szkło.

Dlaczego kupiłem ten model i w dodatku dwie sztuki.
Ano dlatego, że jak poprawię face lifting HB to mam dobry wymiarowo model Me 262, ładnie zdetalowany, bardzo składalny i do tego w ciekawej wersji. Inny wtryskowy 262 A-1a/U4 to Trimaster (dostępny w ramach lokalnych cudów) lub przepak Dragona, fajny ale wymaga więcej wysiłku w budowie.
Tu poza tym dorzucam wspaniałą blachę Parta i mam za cenę o jakieś 20-30 PLN mniejszą niż oryginał Tamki podróbę + blachę + fajną wersję.

Dlaczego kupiłem jeszcze jednego? Ano jak sobie rozjaśniłem w głowie w piątkowy wieczór to naszło mnie aby sprawdzić, czy posiadana konwersja CMK na A-1a/U3 (Schwalbe paparazzi z kamerami w nosie) da się tu przeszczepić.
I wiecie co? Praktycznie zero problemu. Już pacjent leży na stole sekcyjnym.

Tak jak nie lubię podrób i w zasadzie się tym brzydzę tak tu podszedłem selektywnie i nie obraziłbym się, gdyby HB wydał jeszcze inne jaskółki. Może nawet nie zwykłego A-1a czy A-2a ale może dwuster, może nocny myśliwiec? Może jakiś ciekawy prototyp Heimatschützera?

Generalnie w mojej absolutnie nieobiektywnej skali 1-10 daję takie 7+
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez Pawel Burchard » niedziela, 12 września 2010, 17:39

Po tej entuzjastycznej recenzji zamówiłem ww. model ;) nawet nie wiedziałem że jest coś takiego... zaczynam już odpadać powoli ;)
Pawel Burchard
 
Posty: 1037
Dołączył(a): wtorek, 7 lipca 2009, 09:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez Pawel Burchard » niedziela, 12 września 2010, 17:40

A-1a/U3 zapowiadają a nawet już podobno jest
Pawel Burchard
 
Posty: 1037
Dołączył(a): wtorek, 7 lipca 2009, 09:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez Kuba P. » niedziela, 12 września 2010, 17:41

Ech, zawsze tak jest :(
Wiesz Paweł, obejrzysz ten model, powiesz ze dwa brzydkie wyrazy na widok tych nitów i różnych dziwactw a potem jakoś to będzie :)
Ja właśnie urżnąłem mojemu nos i wtykam te czeskie żywice, które mają go upodobnić niby do Me 262 A-1a/U4. I wiesz co? Totalnie są spieprzone. Pasują nieźle ale ktoś chyba nie widział ani jednego zdjęcia tego samolotu i wszystko jest do korekty...
ZŁO!!!
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez Daniel-Martola » niedziela, 12 września 2010, 18:11

Tzn co złe: model czy żywica? Sorry, ale nie zrozumiałem. :roll:
pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
Daniel-Martola
 
Posty: 1225
Dołączył(a): wtorek, 11 grudnia 2007, 22:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez Kuba P. » niedziela, 12 września 2010, 18:14

Żywica.
Okna obiektywów nie w tych miejscach co trzeba, bąble za wysoko. Ściana grodziowa sekcji nosowej ma z palca wyssane wzmocnienia. Naprawialne, ale zastanawiam się kto to robił i na czym się wzorował.
Potem Wam pokażę.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez Daniel-Martola » niedziela, 12 września 2010, 18:33

No tak, nie pierwszy raz CMK daje takie babole. Szczególnie starsze zestawy spotykają się z takimi ocenami.
To towar dla odbiorcy co nie porównuje z niczym - sklej i zapomina.

pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
Daniel-Martola
 
Posty: 1225
Dołączył(a): wtorek, 11 grudnia 2007, 22:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez Kuba P. » niedziela, 12 września 2010, 18:35

Tak, na pałę przerabiane elementy z modelu. Ok, później pokażę jak to wygląda i co sobie przerabiam a tu zostawmy temat tych 262 HB.
Jak wydadzą A-1a/U3 to i tak sobie kupię bo to świetna wersja Schwalbe.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez heihachi mishima » niedziela, 12 września 2010, 19:28

Dzięki za info :D
Pozdrawiam:)
heihachi mishima
 
Posty: 128
Dołączył(a): czwartek, 13 marca 2008, 20:36
Lokalizacja: Białystok

Re: Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez Kuba P. » poniedziałek, 13 września 2010, 09:16

Ponieważ nieco mi się nudzi w pracy, koleżanki na urlopie to postanowiłem dołożyć do tego zwiewnego wątku nieco balastu teorii.
Będzie o nitach chińskich oraz o innych aktach kreacji.
Kto obejrzy ten model zauważy, że ktoś go "mądrze" znitował tylko przy krawędziach blach. Jest to głęboki nonsens i jakaś nowa moda, lansowana przez Eduarda czy właśnie chińskich powielaczy.

Zdjęcia modelu tu:
http://www.scalesky.com/review/model-ki ... 1a-u4.html

Na szczęście uroczy samolot jakim jest Me 262 spokojnie możemy potraktować szpachlą do góry do dołu. Zaszpachlować nity na kadłubie, zaszpachlować linie łączenia segmentów kadłuba, zostać powinny w zasadzie tylko wzierniki, krawędzie pokryw i demontowalne panele.
Szpachlować można śmiało także skrzydła i to na liniach łączenia blach poszycia jak i na nitach. Tu podobnie zostają tylko panele demontowalne na spodzie skrzydeł, pokrywy punktów mocowania silników no i wiadomo linie klap, lotek i slotów.

Tutaj na przykładzie znanego egzemplarza demonstracja jak powinien wyglądać taki Me 262 bez farby.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
http://www.stormbirds.com

Drugą pełną humoru rzecz stanowią dziwnego pochodzenia imitację wkrętów, śrub czy diabli wiedzą czego widoczne np. na pokrywach zbiorników paliwa (to te panele tuż za komorą przedniego podwozia i tuż za skrzydłami) czy nie wiedzieć czemu widoczne na statecznikach i jeszcze gdzieś.
To także najlepiej zaszpachlować i na pokrywach zbiorników można wykonać imitację wkrętów mocujących pokrywy:

Obrazek

Drobnej uwagi wymagają koła podwozia głównego:

Obrazek

Ktoś na siłę zmodyfikował opony i dorobił jakieś kuriozalne linie.
Opona wygląda tak:

Obrazek

Znalazłem też zajawkę Me 262 A-1a/U3, świetna sprawa. Szkoda, że wczoraj rozbabrałem swój model z tą nieszczęsną żywicą.
Zajawka prezentuje się tak:

http://www.hobbyboss.com/80371.htm

Wygląda na to, że owiewki kamer są poprawnie umieszczone (czego nie można powiedzieć o konwersji CMK) a umieszczenie rakiet pod skrzydłami lepiej przemilczę.
Może być ciekawy model.
Ostatnio edytowano wtorek, 14 września 2010, 06:57 przez Kuba P., łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez piotr dmitruk » poniedziałek, 13 września 2010, 09:25

Obrazek

Zastanawia mnie, skąd się wzięła taka kratka na tej pokrywie, przecież chyba nie "plaster miodu"?
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez Kuba P. » poniedziałek, 13 września 2010, 09:49

"The bottom panel of this section consists of a waffle grid, double stressed skin, 34¾in. long and 55 in. wide. The panel is attached to the fuselage by flush screws and captured nuts (...)"

John Foster Jr.,10/11/1945 issues, Volume 44, numbers 10 and 11, of Aviation magazine, published by McGraw-Hill Publishing Company of New York, NY, USA.
http://www.enginehistory.org/German/Me- ... rame_2.pdf

Jak będziesz chciał więcej to wieczorem wrzucę jakiś rysunek z katalogu części.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Me 262 A-1a/U4 Hobbyboss 1:48

Postprzez piotr dmitruk » poniedziałek, 13 września 2010, 09:53

No proszę, więc jednak wafelek :shock:
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - in-boxy, nowości, opinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości