Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Relacje z budowy, porady, zestawy, nowości dotyczące dioram - to właśnie tutaj.

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez rollingstones » poniedziałek, 4 października 2010, 10:04

Od pocztku uważałem że nie będziemy się cenzurować, jednak dla osób obserwujących wątek i mających ochotę wykorzystac coś do swojego warsztatu, staje się strasznie nieczytylny.
Proszę Was o prowadzenie dyskusji o sztuce, Aeroplanie, modelarstwie redukcyjnym itp - zresztą bardzo ciekawej w tym miejscu
viewtopic.php?f=234&t=12813
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 09:29
Lokalizacja: KIelce

Reklama

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez Panzer » poniedziałek, 4 października 2010, 11:18

Niestety nasypując gruz na tylną płytę Sturmtigera i malując na kolory tynkowo-gipsowe, a przy tym kradnąc oryginalne kolory z pancerze pojazdu właściwie go ostatecznie pogrzebałeś. Teraz dla mnie tytuł dioramy w żadnym stopniu nie pokrywa się z tym co prezentuje. Powinno to się nazywać "Sturmtiger, traktor i zrujnowany garaż".

Kolega fragles ma rację. Punkt ciężkości dioramy jest tam gdzie się akurat patrzy. Postawiłeś znak równości pomiędzy wszystkimi składnikami. Jak zaczynałeś to był schabowy, surówka i ziemniaczki, a teraz zrobił się bogracz. Trudno szukać w bograczu punktu centralnego...
Pozdrawiam, Radek
Obrazek
Avatar użytkownika
Panzer

Animal Planet
 
Posty: 2441
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 15:50
Lokalizacja: Tychy

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez marder4 » poniedziałek, 4 października 2010, 20:06

To może warto stworzyć jeszcze jedną kategorię,"Modelarski impresjonizm" albo"Co by było, gdyby...",i tam by można dawać upust nierealnym projektom bez zbędnych dyskusji, i problem z głowy.
Avatar użytkownika
marder4
 
Posty: 729
Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 19:06
Lokalizacja: Gdynia

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez spiton » poniedziałek, 4 października 2010, 20:21

Ja to widzę tak.
1. Kolor jest względny. Czasem wygląda tak, a czasem inaczej.
2. Eksponujac model w sztucznym pomieszczeniu z góry skazujemy sie na porażkę, bowiem diorama "plenerowa" w pomieszczeniu będzie wyglądać sztucznie. Nie to światło.
Myślę, że Piotr stosując z premedytacją gamę kolorystyczną tworzy klimat kolorystyczny, który bedzie dostrzegalny również w sztucznym świetle. Inaczej mówiąc, stosujac tego typu technikę można namalować dioramę z dnia pochmórnego,lub z dnia słonecznego i ten klimat będzie dostrzegalny przy eksponowaniu dioramy w zwykłym świetle.
Stosując kolory "oryginalne" będzie to diorama z pokoiku z żarówką, bądź świetlówką. Chyba, że wyjdziemy z nią w plener.

Być może się mylę ,-)).
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez rollingstones » poniedziałek, 4 października 2010, 20:37

trudno się z tobą nie zgodzić - dlatego na żywo w kiepskim oświetleniu na szybko, i wśród wielu prac najszybciej dojrzysz prace w stylu verlindenowskim.
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 09:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez siara1939 » poniedziałek, 4 października 2010, 20:40

spiton napisał(a):Ja to widzę tak.
1. Kolor jest względny. Czasem wygląda tak, a czasem inaczej.
2. Eksponujac model w sztucznym pomieszczeniu z góry skazujemy się na porażkę, bowiem diorama "plenerowa" w pomieszczeniu będzie wyglądać sztucznie. Nie to światło.
Myślę, że Piotr stosując z premedytacją gamę kolorystyczną tworzy klimat kolorystyczny, który bedzie dostrzegalny również w sztucznym świetle. Inaczej mówiąc, stosujac tego typu technikę można namalować dioramę z dnia pochmórnego,lub z dnia słonecznego i ten klimat będzie dostrzegalny przy eksponowaniu dioramy w zwykłym świetle.
Stosując kolory "oryginalne" będzie to diorama z pokoiku z żarówką, bądź świetlówką. Chyba, że wyjdziemy z nią w plener.

Być może się mylę ,-)).


Nic z tego nie rozumiem.
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez rollingstones » poniedziałek, 4 października 2010, 20:41

skoncentruj się wyłączenie na punkcie pierwszym :lol:
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 09:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez siara1939 » poniedziałek, 4 października 2010, 20:42

rollingstones napisał(a):skoncentruj się wyłączenie na punkcie pierwszym :lol:

Teraz jasne. :D
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez ewpiga » poniedziałek, 4 października 2010, 22:58

Prostuję, bo ktoś inny gotów uwierzyć, że zamiast transmisji umieściłem we wnętrzu przedziału bojowego silnik.
Bogate w detale wnętrze pojazdu wraz z żywiczną transmisją pochodzi z zestawu AFV 35S40. / w opisie fotografii wkradł się błąd w nazewnictwie nie wynikający z mojej niewiedzy/

marder4 napisał(a):To może warto stworzyć jeszcze jedną kategorię,"Modelarski impresjonizm" albo"Co by było, gdyby...",i tam by można dawać upust nierealnym projektom bez zbędnych dyskusji, i problem z głowy.

Dyskwalifikujesz ponad połowę modelarzy w konkursie !
Panzer napisał(a):Kolega fragles ma rację. Punkt ciężkości dioramy jest tam gdzie się akurat patrzy. Postawiłeś znak równości pomiędzy wszystkimi składnikami. Jak zaczynałeś to był schabowy, surówka i ziemniaczki, a teraz zrobił się bogracz. Trudno szukać w bograczu punktu centralnego...

O mocnym punkcie kompozycji pisałem na stronie 10,

A..teraz ??

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez Radek Pituch » wtorek, 5 października 2010, 07:01

Piotrek masz świetny PR, rozprawy na temat Twoich prac i filozofii, która im towarzyszy są na ustach prawie wszystkich, w każdym razie toczą się już dwa wątki. Podziwiam! ;)
...a diorama wygląda jak zawsze fajnie.

R.
Avatar użytkownika
Radek Pituch
 
Posty: 2152
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez Panzer » wtorek, 5 października 2010, 16:20

No więc tak.... Myślałem, myślałem, obejrzałem wszystkie zdjęcia z tego warsztatu, od początku, aż do tych dwóch ostatnich i doznałem olśnienia. Wiem co mi przeszkadza w tej pracy. Oczywiście subiektywnie. Po trochu wszystko co napisałem wcześniej do tego się sprowadza. Gdyby postawić dioramę na stronie frontem, czyli tą stroną, gdzie jest "główny bohater", to mam nieodparte wrażenie, że, nawet patrząc pod pewnym kątem z góry z ptasiej perspektywy, po kilku chwilach miałbym ochotę obejść stół i zobaczyć co jest po drugiej stronie. Jednak patrząc "od zaplecza" nie widziałbym Sturmtigera. Podobnie gdybym patrzył od strony "kącika czystości" nie widziałbym traktora. Mam nieodparte wrażenie, że diorama jest cięta na kawałki przez ściany budynku i de facto każda ze stron tworzy samoistną dioramę odłączoną od reszty. Fakt, że kolorystyka jest dość jednolita i pewne tony i zestawy kolorystyczne dominują w każdej z nich nie mam potrzeby wracania do konkretnego punktu, zaczepienia dla wzroku, silnego akcentu, który budowałby tło dla jednego elementu. Wszystko w zależności od kąta patrzenia z "głównego bohatera" zmienia się w tło, lub całkowicie znika z pola widzenia... Inaczej sprawa wygląda z detalami. W każdym z tych trzech obszarów dioramy widać charakterystyczne detale przyciągające wzrok. I w tym wypadku widać "punkt centralny" i tło - da się uszeregować akcenty. Niestety tylko na zbliżeniach. Im dalsza perspektywa tym bardziej się gubią i ujednolicają.

Ufff... no to się rozpisałem. Takie jest moje zdanie
Pozdrawiam, Radek
Obrazek
Avatar użytkownika
Panzer

Animal Planet
 
Posty: 2441
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 15:50
Lokalizacja: Tychy

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez ewpiga » wtorek, 5 października 2010, 23:10

Panzer napisał(a):...Gdyby postawić dioramę na stronie frontem, czyli tą stroną, gdzie jest "główny bohater", to mam nieodparte wrażenie, że, nawet patrząc pod pewnym kątem z góry z ptasiej perspektywy, po kilku chwilach miałbym ochotę obejść stół i zobaczyć co jest po drugiej stronie..

BINGO
Panzer napisał(a):...Jednak patrząc "od zaplecza" nie widziałbym Sturmtigera. Podobnie gdybym patrzył od strony "kącika czystości" nie widziałbym traktora. Mam nieodparte wrażenie, że diorama jest cięta na kawałki przez ściany budynku i de facto każda ze stron tworzy samoistną dioramę odłączoną od reszty...

BINGO 2
Panzer napisał(a):...Wszystko w zależności od kąta patrzenia z "głównego bohatera" zmienia się w tło, lub całkowicie znika z pola widzenia... Inaczej sprawa wygląda z detalami. W każdym z tych trzech obszarów dioramy widać charakterystyczne detale przyciągające wzrok. I w tym wypadku widać "punkt centralny" i tło - da się uszeregować akcenty...

BINGO 3

Bardzo mnie cieszy, że tak odbierasz moją pracę. :lol:

Panzer napisał(a):...Niestety tylko na zbliżeniach. Im dalsza perspektywa tym bardziej się gubią i ujednolicają.

Fotografia jest sztuką figuratywną, czyli odzwierciedlającą wszystko w najprostszy sposób. Najściślej związana jest z przedmiotem i z tematem podając konkretne obrazy. Ty zaś w oddaleniu całej perspektywy starasz się uciec z konkretu w abstrakcję. Abstrakcja nie jest i nie może być domeną fotografii, zwłaszcza w takim reportażu.
/ Detale nie gubią się w całości perspektywy, one istnieją na płaszczyźnie dioramy nieprzerwanie/

Co nieco przykurzyłem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez tankmania » wtorek, 5 października 2010, 23:21

Nie da się ukryć, że wygląda jakby był prawdziwy i to jest chyba ten punkt po którym nie ma już nic do osiągnięcia w modelarstwie.
tankmania
 
Posty: 1074
Dołączył(a): czwartek, 22 października 2009, 03:53

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez spiton » wtorek, 5 października 2010, 23:38

tankmania napisał(a):Nie da się ukryć, że wygląda jakby był prawdziwy i to jest chyba ten punkt po którym nie ma już nic do osiągnięcia w modelarstwie.

Rzeczywistość, też wygląda bardzo realnie, a nie wszystkie jej fragmenty zachwycają.
Zatem jest przed Piotrem ogromna przestrzeń do zdobycia ,-))
Osobiście czekam na Cataline ,-))
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Sturmtiger /AFV/ skala 1:35/

Postprzez tankmania » środa, 6 października 2010, 00:04

spiton napisał(a):Osobiście czekam na Cataline ,-))


W takim klimacie?
http://www.modelforum.cz/viewtopic.php? ... &sk=t&sd=a
tankmania
 
Posty: 1074
Dołączył(a): czwartek, 22 października 2009, 03:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dioramy - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości