Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez Marwaw » wtorek, 5 października 2010, 18:40

Witam,
Zacząłem prace nad nowym modelem, tym razem nie będzie to pływakowy szmatopłat, a coś z klimatów 82 DPD, jeden z jej koni roboczych, czyli szybowiec transportowy Waco CG-4A. Model oczywiście w skali 1/48 budowany jest od podstaw. Bazuję na przeskalowanej (dzięki Szu :D ) kartonowej wycinance firmy GPM. Do tej pory powstało tyle:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
To samo w kolorze:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Niebawem fotki detali kokpitu, można obijać pałą
Obrazek
"Kiedy wylądujecie w Normandii będziecie mieli tylko jednego przyjaciela: Boga"
- Gen. James M. "Jumpin' Jim" Gavin
Avatar użytkownika
Marwaw
 
Posty: 227
Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2008, 10:50
Lokalizacja: Koszalin

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez spiton » wtorek, 5 października 2010, 20:12

No Marcin dajesz ostro !!!
Czyżby taki szybowiec latał nad Helem ??? ,-))). A chłopaki ze 101 w środku ,-))
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez Marwaw » środa, 6 października 2010, 07:16

Niestety nie :( A w środku raczej Wesoła Kompanija z 82giej :mrgreen:
Obrazek
"Kiedy wylądujecie w Normandii będziecie mieli tylko jednego przyjaciela: Boga"
- Gen. James M. "Jumpin' Jim" Gavin
Avatar użytkownika
Marwaw
 
Posty: 227
Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2008, 10:50
Lokalizacja: Koszalin

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez sokol » środa, 6 października 2010, 08:27

Tylko 82-druga :)
No nawet napisałbym, że I batalion 505 Pułku, ale oni na D-Day lecieli C-47 315-tej Grupy Transportowej pułkownika Hamisha McLellanda.

Natomiast Waco prezentuje się coraz zacniej :)
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
sokol
 
Posty: 110
Dołączył(a): piątek, 30 maja 2008, 08:44
Lokalizacja: Słupsk, Koszalin

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez arthur_szu » środa, 6 października 2010, 08:41

spiton napisał(a):A chłopaki ze 101 w środku ,-))

Jeżeli już to 82ga i 325th Glider Infantry Regiment

Sporo informacji jest na tej stronie - polecam
http://www.6juin1944.com/assaut/aeropus/en_page.php?page=glide

BTW - w dziale galeria jest kilka archiwalnych fotek o tym jak malowano pasy inwazyjne na samolotach tuz przed D-Day - Marcin, swoje pomaluj pędzlem jak leci - będziesz miał oparcie w archiwalnych fotkach :mrgreen:
Pozdrawiam, Artur Sz.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
arthur_szu
 
Posty: 242
Dołączył(a): poniedziałek, 30 marca 2009, 11:04
Lokalizacja: Braniewo/Koszalin

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez Marwaw » środa, 6 października 2010, 08:46

Czyli jednak Wesoła Kompanija z Koszalina - ta Banda poleci nawet wózkiem z Castoramy :mrgreen:
Obrazek
"Kiedy wylądujecie w Normandii będziecie mieli tylko jednego przyjaciela: Boga"
- Gen. James M. "Jumpin' Jim" Gavin
Avatar użytkownika
Marwaw
 
Posty: 227
Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2008, 10:50
Lokalizacja: Koszalin

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez piotr dmitruk » środa, 6 października 2010, 08:52

Noooo...
Latadło przebrzydkie, ale praca nad modelem zacna!
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez grzegorz75 » środa, 6 października 2010, 09:21

Cześć Marwaw ;o)

Rzuciły mi się w oczy Twoje modele na innym forum i odbierałem je wielce pozytywnie. Nie wiem czy ten model to debiut jeżeli chodzi o budowę od podstaw, ale wielkie brawa Tobie się należą za to, bo jak pewnie się przekonujesz, nie jest to wbrew pozorom takie proste. Takie właśnie modelrastwo za które zabrałeś się w tym wątku, najbardziej mi imponuje.

Mam kilka prostych drobnych wskazówek co do samej techniki, nie chcę byś potraktował to jak jakąś krytykę, ale może wykorzystasz to w pszyszłości, wszak jak się zasmakuje budowy modelu od podstaw, to trudno się będzie od tego już oderwać.

Dużo kłopotu nastręczało mi zawsze zrobienie banalnych brył - np prostopadłościanu. Im mniejszy, tym gorzej ;o). Teoretycznie jest to bardzo proste... W praktyce już nie ;o). Przy szlifowaniu potrafiły mi takie bryły zmieniać kształt, na nie taki, jaki zamierzalem uzyskać. Luknij na swoją fotkę z "ławeczkami". Są to cztery prostopadłościany. Zarknij do mojego wątku "Aziz" w szkutniczym dziale i tam wydaje mi się, że dość szczegółowo opisałem i podparłem fotkami to zagadnienie. Pokazałem jak przy użyciu prostych narzędzi uzyskać kąty proste, jednakową szerokość i długość (ścianek) brył itp, oraz jak szlifować takie małe ustrojstwa, żeby się nie zaokrąglały powierzchnie przy schodzących się krawędziach. Oczywiście nie jest to idealnie zrobione, ale uważam, że w miarę poprawnie. Na jednych ławeczkach nie widać śladów łączenia, na innych tak. Przy takich malutkich elementach świetnie sprawdza się szpachlowanie klejem CA. Niestety często wydaje się, że miejsca łączeń ścianek są idealne, a po pomalowaniu wyłażą szparki. Najlepszym sposobem i najtańszym, kupić sobie puszkę spraju "motip" w kolorze szarym i po wstępnym zabiegu oszlifowania tego przykładowego prostopadłościanu, oziać go bezpośrednio z puchy. Wtedy natychmiast widać niedoróbki i po kilkudziesięciu minutach można od nowa szlifować. W ten sposób zaoszczędza się na drogich markowych podkładach, których można użyć dopiero finalnie.
Następna rzecz- np otworki w boczkach tych ławeczek. Nie są zupełnie centralnie. Przy małych bryłach niemożliwością jest czasem wykreślenie sobie przekątnych w celu wyznaczenia środka otworka za pomocą linijki i ołówka. Naklejam sobie kawałki taśmy po przekątnej i wtedy nakłówam szpilką otworek, potem palcyma wiercę wiertełkiem, aż do żądanej średnicy. Wiem, że to kabina i nic nie będzie widać, ale te banalne rzeczy o których piszę w wątku "Aziz" może przydadza się przy budowie jakiś elementów na zewnątrz modelu , które są bardziej wystawione dla oczu widza.

Jeszcze raz wyrażam uznanie dla Twojej pracy i będę z przyjemnością zaglądał do Twojego wątku. To naprawdę trudne zadanie, kiedy trzeba wykonać każdy detal własnymi łapami.
Obrazek
Avatar użytkownika
grzegorz75
 
Posty: 871
Dołączył(a): poniedziałek, 30 marca 2009, 18:37

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez Marwaw » środa, 6 października 2010, 09:43

Dzięki za bardzo cenne uwagi, tym bardziej, że czeka mnie temat szkutniczy od podstaw w 1/72. Na pewno wykorzystam.
Obrazek
"Kiedy wylądujecie w Normandii będziecie mieli tylko jednego przyjaciela: Boga"
- Gen. James M. "Jumpin' Jim" Gavin
Avatar użytkownika
Marwaw
 
Posty: 227
Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2008, 10:50
Lokalizacja: Koszalin

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez Marwaw » niedziela, 10 października 2010, 18:48

Mały upgrade warsztatowy "skrzyżowania europalety z drewutnią".
Ostatnio dopieszczałem kabinę pilotów, wyszło tak:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jak widać zacząłem już oklejanie poszyciem, na razie sklejkowe w części dolnej. Cieszę się że kabinę mam już za sobą, teraz powinien dość szybko nabrać kształtów szybowca.
Obrazek
"Kiedy wylądujecie w Normandii będziecie mieli tylko jednego przyjaciela: Boga"
- Gen. James M. "Jumpin' Jim" Gavin
Avatar użytkownika
Marwaw
 
Posty: 227
Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2008, 10:50
Lokalizacja: Koszalin

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez Lewy » niedziela, 10 października 2010, 21:38

Klasa robota! Kokpit prezentuje się okazale, naprawdę miło się patrzy, trzymam kciuki.
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 398
Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 05:39
Lokalizacja: Słupsk/Kwidzyn

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez Marwaw » czwartek, 14 października 2010, 07:40

Prace trwają dalej. tym razem na warsztat wziąłem kabinę transportową:
Obrazek
Pasy wykonane od podstaw z kawałka pomalowanej gazety
Obrazek
Podłoga, jak w oryginale u mnie składa się z dwóch warstw. Strukturę plastra miodu, która była pomiędzy niemi już sobie odpuściłem :mrgreen:
Obrazek
Podłoga wklejona na swoje miejsce. Obecnie siedzę nad ogonową częścią kadłuba. Fotki niebawem.
Obrazek
"Kiedy wylądujecie w Normandii będziecie mieli tylko jednego przyjaciela: Boga"
- Gen. James M. "Jumpin' Jim" Gavin
Avatar użytkownika
Marwaw
 
Posty: 227
Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2008, 10:50
Lokalizacja: Koszalin

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » czwartek, 14 października 2010, 08:56

MISTRZU jak odtworzyłeś strukturę sklejki ? :shock:
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez Marwaw » czwartek, 14 października 2010, 09:28

Najpierw malujesz element beżowym, obojętnie jakim, potem mocno rozcieńczonym brązowym tak aby powstało coś w rodzaju słojów, potem tak samo Vallejo "Wood" (numeru nie pamiętam) a na samym końcu Sido. Oczywiście brązowy można nakładać na różne sposoby, w zależności jaką fakturę chcesz uzyskać. Do swoich sklejek nie używam aerografu, wszystko maluję pędzlem.
Obrazek
"Kiedy wylądujecie w Normandii będziecie mieli tylko jednego przyjaciela: Boga"
- Gen. James M. "Jumpin' Jim" Gavin
Avatar użytkownika
Marwaw
 
Posty: 227
Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2008, 10:50
Lokalizacja: Koszalin

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

Postprzez spiton » czwartek, 14 października 2010, 10:02

Muszę powiedzieć, że mnie zaskoczyłeś. Rolki z napędami sterów wygladaja rewelacyjnie !!!!!!
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości