SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez dewertus » poniedziałek, 8 listopada 2010, 00:07

A co mi tam - dołączam do konkursu. :lol: Wprowadzę w to "bojowe" towarzystwo małą, cywilną odmianę... ;o)

Od dawna chciałem zbudować model, od którego praktycznie zaczęła się moja przygoda z modelarstwem. Szczęśliwie jakiś czas temu udało mi się upolować w sklepie zabawkowym ów model w bardzo atrakcyjniej cenie (~30PLN). Mowa oczywiście o jednym z najładniejszych jet-liniowców - CARAVELLE. Model Revella to odświeżony jego własny wypust z 1961 roku. W formach zmieniono linie z wypukłych na delikatne wklęsłe (niestety w niektórych miejscach są one zbyt delikatne i prawie niewidoczne) i usunęli ... podstawkę :(

Model wykonam najprawdopodobniej w jednym z pudełkowych malowań: Swissair (do wyboru chyba 6 wersji) lub SAS (3 lub 4 wersje). Alternatywą jest jeszcze jedna z ostatnich aktywnych zawodowo maszyn (do roku 2004) - 3D-KIK, ale nie wiem czy lekka przebudowa silników nie będzie potraktowana jako "open" (skrócenie gondoli silników i modyfikacja ich kształtu)...

Obrazek

Obrazek
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

Re: SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 8 listopada 2010, 00:18

Jestem w trakcie budowy " Svena Vikinga" :mrgreen:
Model rozrywkowy, zaczął go mój syn, ale oczywiście nie skończył i popróbowałem sobie na nim trochę malowanie na srebrno. Zaszpachlowałem okna kabiny pilotów. To musisz zrobić bez oglądania się na open czy standard.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez dewertus » poniedziałek, 8 listopada 2010, 00:24

Grzegorz2107 napisał(a):Zaszpachlowałem okna kabiny pilotów. To musisz zrobić bez oglądania się na open czy standard.


A czemu? Ja ma w planie wypełnienie ich klejem do szkiełek Contacta Clear Revella... W innych modelach (.in. SM.81) wyszło bardzo dobrze. Zastanawiam się czy jak podmaluję okienka pasażerów kolorem szarm, a następnie wypełnię tym specyfikiem czy też uzyskam efekt szkiełka.
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 8 listopada 2010, 00:44

dewertus napisał(a):
Grzegorz2107 napisał(a):Zaszpachlowałem okna kabiny pilotów. To musisz zrobić bez oglądania się na open czy standard.


A czemu? Ja ma w planie wypełnienie ich klejem do szkiełek Contacta Clear Revella... W innych modelach (.in. SM.81) wyszło bardzo dobrze. Zastanawiam się czy jak podmaluję okienka pasażerów kolorem szarm, a następnie wypełnię tym specyfikiem czy też uzyskam efekt szkiełka.


Okna są dość duże, nie wiem czy ten Clear Revella da radę. Spróbuj.
Okna pasażerów też zaszpachlowałem na gładko.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez dewertus » poniedziałek, 8 listopada 2010, 10:42

Grzegorz2107 napisał(a):Okna są dość duże, nie wiem czy ten Clear Revella da radę.


Te od kabiny pilotów nie stanowią żadnego problemu - okienka w Savoii były gabarytowo takie same. Bardziej obawiam się czy wyjdzie mi zamysł z oknami pasażerskimi...
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez dewertus » poniedziałek, 15 listopada 2010, 23:11

U mnie podobnie jak u Tuwima, "... najpierw powoli, jak żółw ociężale..." ruszyła praca nad modelem ospale, szarpnęła częściami i klei z mozołem... ;o)

Obrazek


W roli wspomagacza przy ustalaniu stateczników względem siebie oraz wypełniacza/szpachli doskonale sprawdziła się taśma Tamiya...

Obrazek

Obrazek



Okienka kabiny pilotów wypiłowane...

Obrazek

Obrazek
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez dewertus » środa, 24 listopada 2010, 00:36

Rozpoczynam czasookres pod znakiem szpachli i papieru ściernego. Najgorsze miejsce to łączenie kabiny pilotów z resztą kadłuba (nie wiedzieć czemu jest tu bardzo duży garb oraz okolice drzwi. Niestety gdzieś posiałem tylną schodko-rampę i musiałem ten element dorobić.

Obecnie model ma już główną bryłę w komplecie, położyłem pierwszą warstwę Mr. Surfacera 500. Jutro zaczyna się szlifowanko...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez dewertus » poniedziałek, 29 listopada 2010, 00:49

Szpachlowanie zakończone...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Teraz zaczyna się testowanie i dobór najlepszej metody na "wykonanie" szkiełek przy zastosowaniu kleju Revell'a - Contacta Clear.

Jak widać kierunek jest dobry, ale jedna "warstwa" to za mało (co widać na zdjęciach), zobaczę jaki będzie efekt po nałożeniu drugiej warstwy... Szary podkład w okienkach "pasażerów" sprawdza się dobrze (tzn. zgodnie z oczekiwaniem).

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez dewertus » sobota, 18 grudnia 2010, 01:46

Przystąpiłem do malowania, jako pierwszy naniosłem kolor biały (górna część kadłuba i statecznik pionowy. Przy okazaji przekonałem się jak beznadziejnie maluje się aerografem biały plastik, białym kolorem, nocą przy żarówkach energooszczędnych :-/ , jak to mawiają: człowiek uczy się całe życie...

Obrazek

Obrazek
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez tomek_chacewicz » sobota, 18 grudnia 2010, 07:38

Hubert, jako biały polecam Base White Gunze, podkład i kolor w jednym, 2-3 warstwy i masz piękną lekko błyszczącą powierzchnię.
pozdrawiam
Tomek
Avatar użytkownika
tomek_chacewicz
 
Posty: 1827
Dołączył(a): poniedziałek, 17 marca 2008, 13:47
Lokalizacja: Warszawa - Odolany

Re: SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez Mac Eyka » sobota, 18 grudnia 2010, 08:13

Trochę szkoda, że przed malowaniem nie potraktowałeś modelu jakimś podkładem. Surfacośtam w spraju lub w ostateczności szybkoschnącym akrylem samochodowym. Wylazły by wszystkie nierówności, szparki i takie tam, a poza tym łatwiej by ci się malowało nawet przy świetlówkach.
Ale ogólnie idziesz we właściwą stronę i modello robi się prima sort.
Z pozdrowieniami Samozwańczy Prezes Gildii Kręcących się Śmigiełek Maciek Poniatowski

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Mac Eyka

Zimna Wojna 2
 
Posty: 3171
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 21:08
Lokalizacja: Ouagadougou w Burkina Faso

Re: SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez dewertus » sobota, 18 grudnia 2010, 23:45

tomek_chacewicz napisał(a):Hubert, jako biały polecam Base White Gunze, podkład i kolor w jednym, 2-3 warstwy i masz piękną lekko błyszczącą powierzchnię.


Dzięki - w magazynie mam DC-6 w 1/72... więc podpowiedź jak znalazł :D
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez dewertus » piątek, 31 grudnia 2010, 08:39

Zmagania z materią i własną niewiedzą ciąg dalszy.

Zachęcony pozytywnymi wynikami z malowania Spita i Hurriego pełen nadziei przystąpiłem do kontynuacji malowania Caravelli. Mając w pamięci zakodowane specyficzne właściwości srebrnej farby Agamy oraz problemy z odłażeniem "srebrzanki" w Januszowym Sabrze postanowiłem zabezpieczyć się przed podobnym zdarzeniem.

Po naniesieniu srebrnej farby potraktowałem model warstwą błyszczącego lakieru (także Agamy). Usunąłem maskowanie i stwierdziłem pierwszą wtopę (na szczęście łatwą do wyprostowania) - w dwóch miejscach rozjechała mi się "zbieżność" i wysokość granicy kolorów. Mimo to uzyskana powierzchnia była sympatyczna - lakier przytłumił kolor i nadał mu barwę bardziej zbliżoną do aluminium, ale po niewielkiej polerce odzyskiwał pełny blask. Kontent z uzyskanego wyniku zabrałem się za maskowanie pod kolor czerwony... Samo maskowanie przebiegło w miarę spokojnie i bezproblemowo. Wymieszałem farbkę (tym razem Pactra) i zacząłem malować. Pierwsze, co mnie zaniepokoiło to fakt, że farba słabo kryła kolor srebrny (na stateczniku miałem mały fragment niezamaskowany i tryśnięty srebrzanką). Horror nadszedł wraz ze zdejmowaniem maskowania - razem z taśmą odeszły mi całe połacie lakieru, (ale nie srebrnej farby)... Troszkę mnie to zirytowało. Początkowo chciałem przeszlifować całość, (co też uczyniłem) i ponownie pomalować srebrnym i lakierem. Po namyśle i uwzględnieniu faktu wykonania kilku podmalunków i retuszy (a co za tym idzie ponownego maskowania) stwierdziłem, że nie mam ochoty ryzykować ponownego "łuszczenia". Sięgnąłem po stary i sprawdzony pędzel i całość pomalowałem... Humbrolem 11. Wyszło całkiem nieźle.

Nie licząc poprawek związanych z "wyciągnięciem" zbieżności i równoległości pomiędzy granicami kolorów i drobnych retuszy nie palnuję już żadnych poprawek malarskich - nie wyszło mi tak jak chcaiłem, ale nie przejmuję się tym zbytnio - zebrałem kolejną dawkę wiedzy, którą wykorzystam przy następnych modelach.

Nauka wyciągnięta z tej lekcji - srebrnym malować na końcu!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez Mac Eyka » piątek, 31 grudnia 2010, 10:50

dewertus napisał(a):Nauka wyciągnięta z tej lekcji - srebrnym malować na końcu!

Pracowałem kiedyś na lotnisku i pamiętam, że większość samolotów miała pokrycie metaliczne a nie matowe. W twoim modelu, na zdjęciach, wygląda jakby spodnia strona kryta była srebrnym matem.
Przy następnych pracach nad tego typu modelami zastanów się nad emaliami, one mają lepszą przyczepność od akryli.
Z pozdrowieniami Samozwańczy Prezes Gildii Kręcących się Śmigiełek Maciek Poniatowski

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Mac Eyka

Zimna Wojna 2
 
Posty: 3171
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 21:08
Lokalizacja: Ouagadougou w Burkina Faso

Re: SUD SE-210 Caravelle - Revell - 1:72 (1:100) - Standard

Postprzez dewertus » piątek, 31 grudnia 2010, 10:59

Mac Eyka napisał(a):W twoim modelu, na zdjęciach, wygląda jakby spodnia strona kryta była srebrnym matem.
Przy następnych pracach nad tego typu modelami zastanów się nad emaliami, one mają lepszą przyczepność od akryli.


Oj Maćku - nie czytasz Waszmości...
dewertus napisał(a):po stary i sprawdzony pędzel i całość pomalowałem... Humbrolem 11. Wyszło całkiem nieźle.
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości