VW Type 2 Delivery Van (1967) Hasegawa 1:24 Open

[Mr. Headshok]

Dla mnie super!!!
Chciałbym już zobaczyć efekt końcowy.
Dzięki Tobie w przyszłości z pewnością sięgnę po jakiś cywilny model i spróbuję go "zezłomować" tak, jak Ty to robisz

[siara1939]

Pomalowalem drzwi zaladunkowe. Teraz ta rysa na boku ma sens.

Którą rysę masz na myśli i czy możesz krótko o "usensowieniu"...

Chodzilo mi o te ryse za drzwiami ladunkowymi- u gory. Wczesniej , przed pomalowaniem drzwi wygladala dziwnie, bo konczyla sie rowno z brzegiem blachy. Teraz widac, ze ciagnela sie dalej, co spowodowalo koniecznosc wymiany drzwi.

[TomekWnęk]

Ha! Sól z makdonalda, więc to tu tkwi tajemnica malowania ;)

[daddycustomizer]

Najlepsze zniszczenie w modelu jakie chyba kiedykolwiek widziałem.Jeden z samochodowych faworytów tego konkursu jak dla mnie, wielkie urealnienie, przy dobrych zdjęciach na dworze ten pojazd może wyglądać jak pojazd w skali użytkowej.Coś we wnętrzu robisz?

[siara1939]

Najlepsze zniszczenie w modelu jakie chyba kiedykolwiek widziałem.Jeden z samochodowych faworytów tego konkursu jak dla mnie, wielkie urealnienie, przy dobrych zdjęciach na dworze ten pojazd może wyglądać jak pojazd w skali użytkowej.

Dziekuje, milo mi, ze sie podoba.

Coś we wnętrzu robisz?

Myslalem juz o wnetrzu, szybka bedzie z zestawu, co w dużej mierze uprości mi prace, bo jest dosc gruba. W polaczeniu z mala iloscia okien w pojezdzie, czyli mala iloscia wpadajacego do wnetrza swiatla, pozwoli mi na wykonanie wnetrza w dosc prosty sposob.
Chce skupic sie na widocznych elementach, deska rozdzielcza, kierownica, klamki, siedzenie, dorobie najwyzej boczki na drzwi.

@Tomek- operuje symbolem soli, niewiele na zdjeciach dalaby moja solniczka, a saszetka z McDonalda nie pozostawia niedomowien, a jest na tyle rozpoznawalna, ze komentowac tez tego etapu nie trzeba slowami.

[TomekWnęk]

operuje symbolem soli, niewiele na zdjeciach dalaby moja solniczka, a saszetka z McDonalda nie pozostawia niedomowien, a jest na tyle rozpoznawalna, ze komentowac tez tego etapu nie trzeba slowami.

Dobre, fajnie pomyślane.

A tak o modelu: mi też się podoba, coś nowego. Transporter jest takim tematem, że to co robisz pasuje do niego idealnie. Metody z lakierem do włosów i solą znam, choć tylko teoretycznie, bo nigdy ich nie stosowałem, a jak widać efekty są świetne.
Chciałbym zobaczyć w Twoim wykonaniu jeszcze coś pomiędzy salonowym supercar'em a tak zdezelowanym VW.

[siara1939]

Tak sobie kombinuje:


Drabina jeszcze bedzie postarzana, oraz otrzyma slady farby. W srodek drabiny, miedzy szczeblami chce wstawic jakies wiadro- jak mi sie uda zrobic porzadne. Rzucona szmata na deski bagaznika powinna dokonczyc dziela.

[levee]

Niesamowity model.
Mam dwa pytanka:
-opony czym zostały potraktowane/podmalowane?
-fragment jakiego napisu widnieje na tych sztukowanych drzwiach?

[Seweryn]

Siara.. i wszystko jasne. Piękny nieszablonowy cywil.

[siara1939]

Niesamowity model.
Mam dwa pytanka:
-opony czym zostały potraktowane/podmalowane?
-fragment jakiego napisu widnieje na tych sztukowanych drzwiach?

Dzieki.
Ad 1. Niczym. Opony sa gumowe, wiec te tylko wyszlifowalem na plachcie materialu.
Ad 2. Sepia. Od zawsze mi to slowo chodzi po glowie.

Dzieki Seweryn.

[ROMAN]

Siara obserwuje tak sobie Twoje zmagania z rdzą na karoserii i nie powiem wygląda to niesamowicie. Ale czy nie sądzisz, że kapsle na kołach było by ciężko uchować w komplecie przez taki dość długi czas użytkowania sądząc po dewastacji pojazdu a widać po odcieniu że są z tym autem związane od początku. Może powinny mieć inny odcień, lub po prostu powinno któregoś brakować. I szczeble w tej pięknej drabinie, chyba za cieniutkie lub jeśli to deski to nie pod tym kątem wklejone. Takie dwa grosze przyszły mi do głowy oglądając piękną pracę.

powodzenia

[CzarekB]

Będąc na urlopie noworocznym na Florydzie widziałem takiego vana przerobionego na pick up trucka. Co ciekawe to fakt, ze karoseria za kabina była ucięta palnikiem chyba, w miejscu ciecia nałożony gumowy szlauch żeby sobie raczek nie pociąć. Na podłodze dechy luzem, cały załadowany złomem do sprzedania.
Niestety nie miałem pod ręką aparatu a szkoda bo był wspaniale pomalowany, od reki z puszek, pacyfa na nosie. Mowie Ci, odjazd.
Sorki za OT,
Czarek.

[siara1939]

Dlaczego pod zlym katem?
Drabina jest typu A-Frame, rozkladana. U gory znajduje sie rozkladana poleczka, na ktorej sie stawialo farbe.

Dekle na kolach- dobry pomysl, moze jednego trzasne na chrom


Czarek, wiem, te vany maja klimat, a w modelarstwie daja niesamowite mozliwosci.

[ROMAN]

Dlaczego pod zlym katem?
Drabina jest typu A-Frame, rozkladana. U gory znajduje sie rozkladana poleczka, na ktorej sie stawialo farbe.

To wiem, chodziło mi o szczeble a nie półke. Szczeble jak widze (deski) wkleiłeś na płask w stosunku do boków drabiny. Pękną. Powinny być jak w linku poniżej. Klepka pionowo do nacisku stopy.

http://www.woodland.vns.pl/galeria.html

[siara1939]

Dlaczego pod zlym katem?
Drabina jest typu A-Frame, rozkladana. U gory znajduje sie rozkladana poleczka, na ktorej sie stawialo farbe.

To wiem, chodziło mi o szczeble a nie półke. Szczeble jak widze (deski) wkleiłeś na płask w stosunku do boków drabiny. Pękną. Powinny być jak w linku poniżej. Klepka pionowo do nacisku stopy.

http://www.woodland.vns.pl/galeria.html

Roman- mylisz sie. Moze lepiej bedzie teraz widac.