King Tiger, Dragon 1:35

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez Ostach » piątek, 7 stycznia 2011, 22:50

Obrazek

Moje zdjęcia znaczą więcej niż Ci się wydaje! Oto w metaforycznej oprawie twórczego Chaosu powstaje On! Tygrys! Do tego Królewski! Wielki i potężny przetacza się raz po raz przez polskie ziemie, rozjeżdżając też przy okazji Ukrainę. Zebrawszy symboliczne błoto, nieprzypadkowo wykonane z płynnej szpachli, zabiera na swe megalityczne gąsienice to co dla narodów najważniejsze - sól ich ziemi (jeden ze składników mojego błotka). A jednak! On nie jest sprawny! Przez widoczne dziury w siatkach nad silnikiem dostał sie kurz! Tak! Kurz! Te drobiny zatarły silnik potężnej bestii. Nadszedł koniec niemieckiej dominacji! To, czego jednostka nie dokonała (jedna jedna przestrzelina w prawym tylnym błotniku) dokonału tumany zwykłego kurzu - odniesienie to naszych narodowych zrywów, kiedy jak taki tuman pochłanialiśmy nieprzyjaciół! Mój Tygrys Królewski twardo i zdecydowanie przeciwstawia się twardym ramom (ramka widoczna na zdjęciu), w które realizm i dążenie do detalu zamyka polskie modelarstwo! Bawmy się modelami i nie pozwólmy odebrać radości tym, którzy po prostu klecą se model.

Tak właśnie!

Przepraszam jeśli zgwałciłem czyjeś uczucia estetyczne. Nie trudno zrozumieć opacznie sztukę nowoczesną.

pozdrawiam

P.S.
A jeśli są jakieś wątpliwości, do tego czy umiem zrobić porządną relację to zapraszam do warsztatu mojego U-995.
"Mr. Spock, the women on your planet are logical. That's the only planet in the galaxy that can make that claim."
Avatar użytkownika
Ostach
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek, 8 grudnia 2008, 01:19
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez Slash » piątek, 7 stycznia 2011, 23:03

Ostachu! Mylicie się! Żeby zrobić porządną relację to trzeba jeszcze opanować narrację. Od co!

Nie jest żadną sztuką ślizganie się po płyciźnie malarstwa w stylu płukanek. Trudniej jest zgłębić, ubrudzić się, czasem nawet utonąć w szambie zupełnie czegoś innego, a nie tylko smakować gówniane cukierki? A może jestem świnią, która lubi się utytłać?

źródło: modelarstworedukcyjne.pl

http://xxxxx.pl/filmy/malowanie-zywym-pedzlem

Ejże!
P.D.
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez Ostach » piątek, 7 stycznia 2011, 23:05

Slash napisał(a):Ostachu! Mylicie się! Żeby zrobić porządną relację to trzeba jeszcze opanować narrację. Od co!

Nie jest żadną sztuką ślizganie się po płyciźnie malarstwa w stylu płukanek. Trudniej jest zgłębić, ubrudzić się, czasem nawet utonąć w szambie zupełnie czegoś innego, a nie tylko smakować gówniane cukierki? A może jestem świnią, która lubi się utytłać?

źródło: modelarstworedukcyjne.pl
Myślałem, że wpisuję się w ten trend gdyż mój pojazd, takie mam wrażenie, wygląda jakby z szamba wyjechał. No trudno, popracuję jeszcze nad błotem.
"Mr. Spock, the women on your planet are logical. That's the only planet in the galaxy that can make that claim."
Avatar użytkownika
Ostach
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek, 8 grudnia 2008, 01:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez Adam Obrębski » piątek, 7 stycznia 2011, 23:25

Piotrek, fajnie ten żółty wyszedł, a spróbujesz tak z resztą barw? Moim zdaniem bardzo fajnie urozmaiciłoby to bryłę. Nie wiem jak się czujesz z fadingiem, ale olejami to ciężko moim zdaniem będzie tak barwy urozmaicić.
Pozdrawiam,
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam Obrębski
 
Posty: 1746
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 19:29
Lokalizacja: Łódź

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez Ostach » piątek, 7 stycznia 2011, 23:48

Adam Obrębski napisał(a):Piotrek, fajnie ten żółty wyszedł, a spróbujesz tak z resztą barw? Moim zdaniem bardzo fajnie urozmaiciłoby to bryłę. Nie wiem jak się czujesz z fadingiem, ale olejami to ciężko moim zdaniem będzie tak barwy urozmaicić.
Wydaję mi się, że wyszłaby pstrokacizna, bo patrząc na niego, już teraz jakoś mi te przebarwienia nie pasują. Zobaczę jak wyjdzie po washu bo chcę go trochę pozostawiać tu i ówdzie. W razie czego, to prysnę plamy w późniejszych etapach. Ewentualnie pod koniec mieszanką bezbarwnego z białą prysnę na środki paneli albo gdzie indziej, zależnie od sytuacji.

Przepis na malowanie błotka mam od eRJota za co ślicznie dziękuję.
"Mr. Spock, the women on your planet are logical. That's the only planet in the galaxy that can make that claim."
Avatar użytkownika
Ostach
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek, 8 grudnia 2008, 01:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez Adam Obrębski » sobota, 8 stycznia 2011, 00:08

Zobacz sobie mojego Teciaka ze Stalingradu, tam widać chyba trochę jak to się tonuje, leciutko rozjaśnisz i będziesz miał po filtrach bardzo subtelne przebarwienia. No ale różne gusta są, więc się przyglądam.
Pozdrawiam,
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam Obrębski
 
Posty: 1746
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 19:29
Lokalizacja: Łódź

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez _iceboy » sobota, 8 stycznia 2011, 00:17

Obrazek

Ot co jak to wygląda w rzeczywistości ;o) . Malujta jak chceta :D.

Ostaś, zdjęcie oddaje tysiąc słów :->
Avatar użytkownika
_iceboy
 
Posty: 987
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:22
Lokalizacja: Konin/Warszawa

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez ewpiga » sobota, 8 stycznia 2011, 00:32

Slash :arrow: I teraz ja mam dylemat - dostać Bana, czy też nie wyrazić swojej opinii…… ??
Nie jest żadną sztuką ślizganie się po płyciźnie malarstwa w stylu płukanek.... Trudniej jest zgłębić, ubrudzić się, czasem nawet utonąć w szambie zupełnie czegoś innego, a nie tylko smakować gówniane cukierki?
Trafiłem, nieprawdaż ?? ...idzie w stronę ksero-malowania. :P
Ostach napisał(a):...Zapuszczę tam jakiegoś washa z jasnego brązu chyba albo jakiegoś rdzawego koloru...
Wash na całości będzie na pewno, podobnie jak rainsy, zacieki, pigmenty, może więcej błotka i rdza. Problem mam tylko z kolejnością tego wszystkiego :D Bawić się teraz w jakieś cieniowanie czy malować narzędzie, sido, kalki, sido i wash?
Ach! No i bym chciał spróbować filtrów.
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez Slash » sobota, 8 stycznia 2011, 00:44

Zabroń mu :mrgreen:
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez Ostach » sobota, 8 stycznia 2011, 02:35

07 zgłoś się!

Nic mnie nie powstrzyma! Chyba, że fachowe rady doświadczonych kolegów rozumiejących moją chęć posiadania taniego efekciarskiego modelu na półce...

Tak sobie myślę, że trzeba było zrobić obicia przed washem. Ale w razie jakby wyglądały kiepsko na takich kolorach to się je punktowo zwashuje. Plusem tego washa jest to, że kolory teraz są idealnie takie jakie chciałem, żeby były.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Żeby porozdzielać powierzchnie modelu, wszystkie krawędzie przejadę suchym pędzlem z farbą nieco jaśniejszą niż kolor kamuflażu, którym jest na krawędzi. Potem zabezpieczę wszystko satynką. Myślicie, że jest sens robienia biedronki? Zróżnicowałoby to powierzchnie jeszcze bardziej.

pozdrawiam
"Mr. Spock, the women on your planet are logical. That's the only planet in the galaxy that can make that claim."
Avatar użytkownika
Ostach
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek, 8 grudnia 2008, 01:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez Tomek Hejmo » sobota, 8 stycznia 2011, 03:10

Suchy pędzel blee :shock: Nic nie suchopędzluj :!: A biedronkę zrób, ale za kilka dni, jak Ci ten olej podeschnie.

Tomek
Avatar użytkownika
Tomek Hejmo
 
Posty: 2067
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:00

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez ups » sobota, 8 stycznia 2011, 08:04

Witam .
Bardzo to fajnie wygląda na tym etapie.
Pytanko: jakiego koloru i jakiej farbki użyłeś do drewnianych elementów i z czego wash.
Pozdrawiam
ups
 
Posty: 226
Dołączył(a): sobota, 11 kwietnia 2009, 09:42
Lokalizacja: Gdynia

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez luck1985 » sobota, 8 stycznia 2011, 11:02

Tomek Hejmo napisał(a):Suchy pędzel blee :shock: Nic nie suchopędzluj :!: A biedronkę zrób, ale za kilka dni, jak Ci ten olej podeschnie.

Tomek



Dlaczego bez suchego ?
Wszystkie kanty na modelu może pocinsnąć cieniami Tamiyi , kolor mud.Da imo fajny efekt.
Ja na swoim tak rozjaśniłem i wygląda ok (wg mnie :D )
Avatar użytkownika
luck1985
 
Posty: 424
Dołączył(a): niedziela, 20 grudnia 2009, 18:28
Lokalizacja: Poznań

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez rollingstones » sobota, 8 stycznia 2011, 11:19

No widzisz i dlatego radziliśmy abyś rozjaśnił bazowy zółty. Teraz wygłada niczym z Ickowego zdjęcia.
Poczekaj z jeden dzień niech wyschną oleje i zacznij robić obicia - najpierw jaśniutkie maleńkie odpryski gąbką i nierozcieńczoną vallejo. To będą takie odpryski punktowe - staraj się je robić z główa - czyli w miejscach gdzie mogły powstać - brzegi włazów - pokrywy silnika - wystajce elementy - kanty. i brzegi osłon. Polecam Ci również narysowanie dużej ilości rys. Rysy to najbardziej prawdopodobne ślady eksploatacji - naogłądałem się sprzętu budowlanego na obwodnicy ti i wiem - są całe w mikro ryskach - też rób to jasno piaskowym - pale sand to fajny kolor.
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 09:29
Lokalizacja: KIelce

Re: King Tiger, Dragon 1:35

Postprzez Ostach » sobota, 8 stycznia 2011, 11:48

Rollingstones, a co sądzisz i tym pomyśle z suchym pędzlem na krawędziach? Coś takiego mam na myśli: Obrazek Już mi dwie osoby odradzają ten suchy pędzel ale no, zastanawiam się...
Twoja rada, żeby rozjaśnić ten żółty to był strzał w 10. Dzięki.

Washa to zabezpieczę satyną bo z doświadczeń na U-995 wiem, że jak tego nie zrobię to przy zaciekach i tak mi się zetrze bardziej niż chcę.
"Mr. Spock, the women on your planet are logical. That's the only planet in the galaxy that can make that claim."
Avatar użytkownika
Ostach
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek, 8 grudnia 2008, 01:19
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości