RAV napisał(a):Przyspieszenie to (z definicji) zmiana prędkości w jednostce czasu.
Zwłaszcza przyspieszanie grawitacyjne ...
RAV napisał(a):Przyspieszenie to (z definicji) zmiana prędkości w jednostce czasu.
tankmania napisał(a):Ja nie potrafię Ci inaczej wytłumaczyć, albo uwierz na słowo, albo uważaj, że to niemożliwe, ale miej świadomość, że nie masz racji.
spiton napisał(a):RAV napisał(a):Przyspieszenie to (z definicji) zmiana prędkości w jednostce czasu.
Zwłaszcza przyspieszanie grawitacyjne ...
Kuba P. napisał(a):A ten filmik pokazuje Ci scenkę, gdzie samolot przy znacznej prędkości w sekundę hamuje. O ziemię.
Jaho63 napisał(a):Ciekawe czy też mu marudziło za uszami "terrain ahead"?
RAV napisał(a):Trzykrotne wysłuchanie "terrain ahead" zmniejsza przeciążenie dziesięciokrotnie i daje +7 do niezniszczalności.
Jaho63 napisał(a):tankmania napisał(a):Ja nie potrafię Ci inaczej wytłumaczyć, albo uwierz na słowo, albo uważaj, że to niemożliwe, ale miej świadomość, że nie masz racji.
OK, niech tak będzie. Oczywiście możliwość, że Ty się mylisz nie wchodzi w rachubę?
RAV napisał(a):spiton napisał(a):RAV napisał(a):Przyspieszenie to (z definicji) zmiana prędkości w jednostce czasu.
Zwłaszcza przyspieszanie grawitacyjne ...
Nie "zwłaszcza", ale "również". Jeśli jedyną siłą, jaka działa na ciało, jest ciężar, to przyspiesza ono 9,81 m/s2. Zgadza się?
tankmania napisał(a):Nie.

Ostach napisał(a):Jaho, błagam Cię...dajże spokój.
Jaho63 napisał(a):tankmania napisał(a):Choć szczerze to miałem taką nadzieję, że ktoś jest w stanie realnie to wytłumaczyć, poza stwierdzeniem "pewnie tak było".
tankmania napisał(a):Jaho63 napisał(a):To nie tak Janusz. W samolocie który ma duże wymiary i przestrzeń ludzie po uderzeniu mogą być poddani podwójnemu przeciążeniu. Załóżmy, że jesteś przypięty do fotela z tyłu i samolot uderza w ziemię z prędkością 280km/h. Po uderzeniu fotel odrywa się od podłogi i tutaj masz pierwsze przeciążenie. Po czym lecisz w fotelu przez samolot z prędkością 100km/h i zatrzymujesz się na czymś twardym (które to coś również, wraz z maszyną, swoją prędkość ma...), a droga zatrzymania wynosi 0,1m i masz przeciążenie końcowe bliskie 400g. Oczywiście teoria, ale w wypadkach lotniczych tak to mniej więcej działa.
Ostach napisał(a): Ani Ty, ani ja, i pewnie niewielu dyskutantów tutaj nie jest w stanie sobie wyobrazić co dokładnie dzieje się w środku...
Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości
