crustian napisał(a):[.Patrzę na cień jaki rzuca samolot na śnieg i jest podobny do statecznika.
Cień? No właśnie, jak i skąd świeci słońce? Ja cienia dawanego przez samolot nie widzę. Ma ktoś jakiś pomysł?
Jest zima, dni są zimą dużo krótsze w okolicach ówczesnego Leningradu, a słońce jest niżej niż w Polsce. Specyficzne oświetlenie, złe warunki do robienia zdjęć, śnieg jako tło i mamy zagadkę.
Jedyna cienka, po sowiecku staranna inaczej, warstwa białego położona na OD.
Jest to jakaś koncepcja. Z drugiej strony jak popatrzeć, że malarz nie naruszył cienkiej czerwonej obwódki gwiazdy na stateczniku, to o niestaranności raczej nie należałoby mówić.
Stratocaster napisał(a):Kolor jest identyczny jak obwódka gwiazdy na stateczniku - wydaje się więc biały. Czy Rosjanie mieli inną farbę niż wapno?
Mieli srebrzankę.










