ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » czwartek, 10 lutego 2011, 14:37

Metoda z rozpuszczalnikiem ryzykowna ale do pewnego stopnia może pomóc. Największe ryzyko to zmycie farby z krawędzi, a przy tym konkretnym kolorze to zaczynało być realnym zagrożeniem. Także część rozpuściłem, a część delkatnie zmatowałem na mokro gąbką ścierną.

Rozpuszczalnikiem traktowałem też bezbarwny 2K aby ładnie rozciągnąć powierzchnię.

Napiszę na wszelki wypadek :P - kładłem rozpuszczalnik mgiełkami, a nie mokrą warstwę.

Nowa warstwa jest już położona, wyszło miodzio. Niestety niecała doba schnięcia to ciut za mało na idealne wysuszenie - taśma zostawiła mi ślad wiec znów delikatnie dmuchnąłem i zostawiłem do wsychnięcia. Przy dobrym wietrze dziś będzie malowanie czarnym i w końcu będą kalki.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Mr. Headshok » czwartek, 10 lutego 2011, 16:19

Macio4ever napisał(a):...Nowa warstwa jest już położona, wyszło miodzio. Niestety niecała doba schnięcia to ciut za mało na idealne wysuszenie - taśma zostawiła mi ślad wiec znów delikatnie dmuchnąłem i zostawiłem do wsychnięcia. Przy dobrym wietrze dziś będzie malowanie czarnym i w końcu będą kalki.


Aż tak ''misternie'' szykujesz powierzchnie pod kalki :shock: ? Ja tam jadę klirem z grubsza - byle było w miarę gładko i równo. Dopiero nad ostatnią warstwą siedzę godzinami - szlifuję, poleruję... :)
Pozdrawiam,
Tomasz Koebsch
Avatar użytkownika
Mr. Headshok
 
Posty: 1335
Dołączył(a): wtorek, 30 października 2007, 19:04
Lokalizacja: Poznań

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » czwartek, 10 lutego 2011, 16:28

Pieszczenie się z powierzchnią podyktowane jest nie tyle kalkami (bo tu styknie cokolwiek gładkiego) ale chęcią utrzymania gładkiej powierzchni i tym samym uzyskania możliwie najlepszego lakieru końcowego, najlepiej bez polerowania. Ja bardzo nie lubię polerować bo albo człowiek się uświni pastami albo przetrze krawędź albo coś ułamie.

Bo jak to mówią "paint hides nothing" czyli bezbarwnym morki nie wyrównasz :mrgreen:

Liczę się jednak z tym, że tak pięknie może nie wyjść to raz, dwa że przy kalkach i tak trzeba będzie ścinać schodek więc przy okazji mam zamiar dopieścić mechaniczną metodę osiągania końcowego błysku.

Tak czy siak zachowuję daleko idącą ostrożność, bo jeden większy błąd i mogę pożegnać się z wystawieniem modelu w Bytomiu.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Mr. Headshok » czwartek, 10 lutego 2011, 18:12

Macio4ever napisał(a):...Ja bardzo nie lubię polerować bo albo człowiek się uświni pastami albo przetrze krawędź albo coś ułamie....


Ja może nie tyle co nie lubię, co obawiam się właśnie o jakieś krawędzie, ostrzejsze obłości. Generalnie polerka, wyciąganie tzw. ''lustra'' sprawia mi frajdę.
Dlatego już nie eksperymentuję z lakierami i papierami/pastami - mam wszystko wypróbowane i wiem, na ile mogę sobie pozwolić ;o)
Pozdrawiam,
Tomasz Koebsch
Avatar użytkownika
Mr. Headshok
 
Posty: 1335
Dołączył(a): wtorek, 30 października 2007, 19:04
Lokalizacja: Poznań

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » czwartek, 10 lutego 2011, 21:25

A mnie ciągle kusi aby kombinować jak zrobić i się nie narobić. :D
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Kazik » czwartek, 10 lutego 2011, 21:35

Mr. Headshok napisał(a):Generalnie polerka, wyciąganie tzw. ''lustra'' sprawia mi frajdę.


Mnie sprawiają frajdę inne rzeczy ;o)
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » czwartek, 10 lutego 2011, 23:59

Maskowanie nocą...
do poprawek białego i malowania czarnym

Obrazek

Malowanie na niskim ciśnieniu aby zminimalizować odkurz. Gunze Semi Gloss Black

Obrazek

Wyszło nieźle, pod kalki w sam raz. Więcej już nie poprawiam :) chociaż w jednym miejscu jest delikatny ślad po taśmie - zniknie pod bezbarwnym.

Obrazek

Kolejne kroki to zapuszczenie linii i położenie kalek.
Ostatnio edytowano niedziela, 13 lutego 2011, 21:53 przez Macio4ever, łącznie edytowano 2 razy
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Fred-k2 » piątek, 11 lutego 2011, 00:01

Teraz się zacznie :mrgreen: Lubię jak kasty zaczynają nabierać finalnych kształtów, szczególnie takie dobre jak Twoja NSX.
pozdrawiam Fryderyk, modelarz ambitny lecz leniwy
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Fred-k2
 
Posty: 1488
Dołączył(a): środa, 20 maja 2009, 21:17
Lokalizacja: Poznań

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » piątek, 11 lutego 2011, 00:04

Fred-k2 napisał(a):Teraz się zacznie :mrgreen: Lubię jak kasty zaczynają nabierać finalnych kształtów, szczególnie takie dobre jak Twoja NSX.


No ja też lubię ten etap. Kalki choć upierdliwe dają szybko duży efekt wizualny plus widać już powoli koniec... No i kolorek wygląda naprawdę fajnie.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez siara1939 » piątek, 11 lutego 2011, 00:10

Super z tym czarnym i bialym na masce.
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez daddycustomizer » piątek, 11 lutego 2011, 19:49

Co za czerwień. Po prostu piękna. Trzymam kciuki za kalki.
daddycustomizer
 
Posty: 215
Dołączył(a): piątek, 7 maja 2010, 12:02

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez zmorka » piątek, 11 lutego 2011, 20:09

Kolejne kroki to zapuszczenie linii i położenie kalek.

może podzielisz się z mniej doswiadczonymi kolegami jaką technike i jakich materiałów używasz do zapuszczania linii podziału, tak aby nie ufajdać modelu i żeby one były wyraźne :?: Z góry dziekuję :)
zmorka
 
Posty: 467
Dołączył(a): poniedziałek, 1 lutego 2010, 21:33

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » piątek, 11 lutego 2011, 21:47

Ależ proszę bardzo, to żadna tajemnica. Używam najczęściej Tamiya X-19 Smoke ale emalii (kwadratowa buteleczka). Zapuszczam pędzelkiem czymś ok 0/00 (takim punktowym Tamiya). Dotykam linii co kilka mm i farba sama rozchodzi się w rowku.

Cały myk polega na tym, że zwykle malując akrylami i lakierami mam powierzchnię odporną na rozpuszczalnik do emalii (oczywiście bez przesady). Tak więc patyczek higieniczny umoczony w rozpuszczalniku i od razu koryguję, jak coś mi wyjdzie poza linię, bez ryzyka uszkodzenia lakieru. Metodę na nie rozpuszczającą się wzajemnie chemię stosuję częściej wszędzie tam, gdzie trzeba coś domalować z dużym ryzykiem korekty.

Acha, zakładam że linie zostały przeryte. Jeżeli linie przeryjesz głęboko ale bardzo cienko uzyskasz idealnie ciemną i cieniutką kreskę.

Moment zapuszczania zależy od tego jak grubo i dużo będzie lakieru bezbarwnego. Tutaj mam ryzyko spłycenia linii (bo kalki, lakier 2K itd) więc zrobiłem linie przed lakierem. Najbezpieczniej jest je robić po lakierze 2K bo ten lakier rusza tylko papier ścierny :)

Obrazek

Tak na szybko pstryknięte po zapuszczeniu więc zdjęcie bez rewelacji. Raczej należy robić to bez pośpiechu. - np ta buda to ok 1h pracy.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez zmorka » piątek, 11 lutego 2011, 22:00

Bardzo dziękuję za wyczerpujacą odpowiedź :)
zmorka
 
Posty: 467
Dołączył(a): poniedziałek, 1 lutego 2010, 21:33

Re: ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

Postprzez Macio4ever » niedziela, 13 lutego 2011, 12:46

Zacząłem wreszcie kłaść kalki. Drukowane przez Cartografa są poprostu bajeczne. Najlepsze z jakimi w życiu miałem do czynienia. Czysta przyjemność.
Zrobione jest jakieś 90% - najtrudniejsze kalki zostawiłem na koniec i są to głownie te, które muszę sam dorobić plus kalka na masce.

Chyba jestem wolny bo zrobienie do tego punktu zajęło mi ok 4,5-5 godzin... Oceniam, że jeszcze ok 2 godzinki się zejdzie + z godzinkę na retusze.

Złożone oczywiście na sucho.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości