Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.
przez jaros » poniedziałek, 4 kwietnia 2011, 16:49
Zarówno blaszki Eduarda jak i Parta są pokryte dodatkową warstwą - odpowiednio błyszcząco-srebrną (coś z dodatkiem niklu?) i delikatnie brązową. O ile w przypadku Parta ładnie da się ją oczyścić podczas kąpieli w np. sodzie, o tyle w przypadku Edka ten zabieg nie działa. Czym to usunąć?
Podobny temat był poruszany swego czasu w trakcie dyskusji n.t. lutowania elementów fototrawionych, ale nie znalazłem tam odpowiedzi na moje pytanie. Czy ktoś może się wypowiedzieć?
pozdrawiam Jarek
-

jaros
-
- Posty: 281
- Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:02
- Lokalizacja: Lublin
-
przez Kamil Feliks Sztarbała » poniedziałek, 4 kwietnia 2011, 17:09
oj, coś chyba źle szukałeś. blachy parta należy wymoczyć w cleanluxie, a z eduardowych powłokę usunąc można w zasadzie wyłącznie mechanicznie..
-
Kamil Feliks Sztarbała
-
przez Kuba P. » wtorek, 12 kwietnia 2011, 17:54
Bardzo długie* moczenie blach eduarda w cleanlux powoduje, że ta powłoka mocno mięknie i o wiele łatwiej ją mechanicznie usunąć.
*2-3 dni...
-

Kuba P.
-
- Posty: 9398
- Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
- Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.
przez HK » wtorek, 12 kwietnia 2011, 17:59
Dodam, że nie wszystkie blachy Parta wymagają czyszczenia. Te które ostatnio kupiłem, są błyszczące i pozbawione owej brązowej warstwy (lakieru?). Lutują się doskonale, bez żadnych przygotowań.
Hendryk
-
HK
-
- Posty: 515
- Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 10:07
Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości