Z czarnej dziury mej szafy wydobyłem to:


Pewnie już dawno bym się go pozbył, ale darzę ten model dużym sentymentem.
Sądzicie że warto go reanimować? Większość brakujących części mam. Brakuje mi kalek, a malowanie by trzeba przeprowadzić od nowa.


Grzegorz2107 napisał(a):Z własnego doświadczenia: Nie bawic się w remonty, przemalowywania. Napraw go tylko, wyczyśc i postaw na półce. Niech będzie punktem odniesienia, pokazującym, że się rozwijasz i nowe modele są jeszcze lepsze.

dewertus napisał(a):Jeśli darzysz ten model sentymentem to go napraw i już. Niech dalej przypomina sobą to zdarzenie, które ów sentyment wywołuje.



szymony napisał(a):Tego odkurzania się właśnie obawiam. Delikatne dmuchanie daje tylko połowiczny efekt, a bardziej inwazyjne środki mogą uszkodzić kalki.
Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości
