Witam, nieopatrznie zacząłem zagłębiać się w konstrukcję póżniejszych wersji IV i znalazłem coś o czym informacji nie mogę znaleźć w źródłach pisanych albo jestem noga jeśli chodzi o przeszukiwanie tychże. Chodzi o kwestię opancerzenia przodu wanny kadłuba ww pojazdu. Jak wiadomo 50mm płyta w wersji G była wzmacniana w dwojaki sposób - przykręcano śrubami 30mm pancerza albo przyspawywano równie grubą płytę. W IV H ja zauważam tylko płytę śrubowaną. W obu przypadkach zaczepy holownicze czołgu są montowane do pancerza zasadniczego a dopancerzenie posiada odpowiednie wycięcia. W późnej H zaczęto instalować jednorodny pancerz 80mm co pociągnęło za sobą zmianę kształtu bocznych płyt kadłuba - były kapkę dłuższe coby wszystko dało się elegancko zmontować i pospawać. Płyty boczne w wozach późnych wystają nieco przed czoło przedniego pancerza (patrząc z boku) i są bardziej "kanciaste" niż w wersji z pancerzem 50 mm( dla ścisłości w tych czołgach płyty też wystają). Problem zaczął się gdy natrafiłem na zdjęcia czołgów z przednim pancerzem który na moje oko wystaje przed zakończenia płyt bocznych (których kształt oraz reszta wyposażenia elementów wozu wskazują na wersję G/wczesne H). Żeby było ciekawiej zaczepy holownicze są mocowane właśnie do tej "za grubej" płyty. Wygląda na to że bez zbytnich ceregieli zaczęto montować w tzw. wczesnej wersji H 80 mm płyty nadbudowy i wanny kadłuba a dopiero po kosmetycznych zmianach niektórych elementów wyszło coś co znamy pod pojęciem późnego H. Podejrzewam że fakt jest powszechnie znany a moje żródła są po prostu zbyt skąpe ale wdzieczny byłbym za jakieś rozjaśnienie w tym temacie - czy dużo takich wozów było itd.
Zdjęcie sprawcy zajścia:
http://commons.wikimedia.org/wiki/File: ... zoomed.jpg
Aha, jeszcze jedno pytanko czy w wersji G jeden z ekranów wieżowych (ten "nad" stanowiskiem radiooperatora) był faktycznie krótszy niż ten nad stanowiskiem kierowcy ?
Pozdrawiam, Marek.



