Lakiernia od podstaw

[Erlend Janson]

Powiem tak ,jaka by ta malarnia nie była i tak się z tego bardzo pyli i trzeba sprzątać po malowaniu:)

[xenomorph]

To może od siebie coś dodam, moja lakiernia zrobiona jest z kartonu po TV, dość duże pudło,
dlatego postanowiłem je pociąć i zmniejszyć do odpowiednich dla mnie rozmiarów.

Na początku (zdjęcia w dziale warsztat), był tylko malutki wiatraczek, który miał na celu
Raczej cyrkulację powietrza, niż wyciąganie kurzu, ale nie było tak źle. Ostatnio jednak postanowiłem troszkę moją lakiernię rozbudować,
o zestaw wyjęty z kuchennego wyciągu, dalej zwanego okapem.

Teraz ssanie jest naprawdę potężne, leżący na dnie malarni płat styropianu jest praktycznie podrywany, wystarczy go ruszyć i się unosi. Ale jest teraz obciążony,
bo głupio by wyszło,
Gdyby wciągnął go z modelem.

Dobrze, że jest regulacja obrotów, bo hałas jest dosyć duży. No i plusem jest również światło, które zostanie jeszcze zasłonięte, aby oświetlało malowane elementy,
a nie oczy. Oczywiście dwa źródła światła, góra nad wejściem, oraz jak na fotach.
To może mały slajd:




Teraz mały wentylator, przy zamkniętych drzwiach pozwala na wysysanie powietrza, nie robiąc w środku próżni hehe.
Dodam, że jeszcze jest filtr na wiatrak, ale schnie po wymianie wnętrza na nowe.
I oczywiście komin odprowadzający opary na dwór będzie lada dzień.

[koksik750]

Turbinę masz taką , że jak dasz drugą to będziesz w powietrzu pod sufitem malował

[piotr dmitruk]

Uważaj, żeby Ci nie wyssało farby z modelu

[Aleksander]

Koksik - gdzie się podziały twoje fotki ? Chciałem skorzystać, a tu niespodzianka ...

[koksik750]

Usunąłem z serwera Jak coś to pisz. Pomogę

[Juli(an)]

Usunąłem z serwera Jak coś to pisz. Pomogę

Chłopie- pomyśl!
Temat wisi w cholernie ważnym miejscu- nie mów "jak co to pisz" tylko wstaw ponownie zdjęcia- jeśli się takowe do jutra nie pojawią wątek straci rację bytu i trafi do HP.

pozdrawiam

[koksik750]

Wgrałem zdjęcia na nowo - na szczęście znalazłem je w koszu.

p.s. następnym razem kolego, troszkę łagodniej.

Kolego, prosiłbym takie uwagi kierować bezpośrednio do nadawcy.
Julian nic "ostrego" Ci nie powiedział.
Usunąłeś zdjęcia kluczowe dla wątku, więc powinien od razu wylądować w koszu.
michal.s

[Aleksander]

W każdym razie - ode mnie dzięki !

[gzt]

Bardzo ciekawy watek ale nie zauwazylem ani sladu uwag na temat samego wentylatora.
Wszystko jest OK do czasu kiedy nie stosuje sie lakierow czy farb enamel. W takim przypadku konieczne jest stosowanie silnikow ktorych zadne elementy nie beda naraznone na kontakt z rozpylonym rozpuszczalnikiem. Czyli o ile wentylatory komputerowe sa w zasadzie OK (bo calosc jest zatopiona w zywicy odpornej na te rozpuszczalniki (w miare jak sadze) to lazienkowy wnetylator ma caly silnik narazony na dzialanie rozpuszczalnikow i to moze spowodowac zaplon i wybuch.
Dlatego gotowe zestawy sa nieco drozsze bo nie stosuja tanich wentylatorow.
Uzywalem wyviagu kuchennego jak na obrazku ponizej przy czym na zdjeciu brakuje pokrywy gornej - na skos, zamykajacej przeplyw powietrza z gory.



a po przeczytaniu uwag dotyczacych rozpuszczania izolacji czesci silnika w przewodzie powietrznym zdecydowalem sie na zakup tego oto:


Mozliwosci tego urzadzenia sa ok 5-10 krotnie wieksze niz wyciagu kuchennego

[Aleksander]

Grzesiu - napisz coś więcej o tym twoim "cudzie" - jakie ma wymiary i (jeżeli to nie jest tajemnicą), ile kosztuje.
Czy da się taką komorę zamówić "z dostawą do domu" w Polsce ?

[gzt]

To jest model ArtOGraph 1530 za ok $350- z dostawa w USA

wymiary
30x76 cm i wysokosc ok 30
Dwa wiatraki i dwie rury odprowadzajace powietrze, (kazda 4 cale srednicy (ok 10 cm))
Ssanie od spodu gdzie sa tez umieszczone filtry, ale ja wywalilem filtry bo wyprowadzam wydecj na zewnatrz domu i mam tylko jeden wylot o srednicy 4 cali (10cm) wiec wystarczy blokowania przeplywu.

Ciagnie wyjatkowo dobrze. Kiedy malowalem Tamiya primer mojego Spitfirea wczoraj to az milo zobaczyc jak wszystko ciagnie do srodka i kiedy stalem obok nawet nie czulem smrodu rozpuszczalnika to byo jedno pryskanie wiec nawet nie oplacalo sie zakladac maski ale fakt jest faktem ze ciagnie swietnie.
Druga zaleta to swiatlo. Zalecane jest aby wszelkie zrodla swiatla byly poza obszarem dzialania farby czyli powinny byc na zewnatrz "malownicy" w tym przypadku plexa na gorze daje doskonale dojscie do swiatla a pod katem umieszczony "wlot" daje dostep do swiatla z suftu rowniez.

Jedyne co bede robic przy sprayowaniu tamiya primer to zaslaniac szybe bo jednak nieco sie smaruje, czyli pa pewnym czasie wymagac bedzie wym,ycia rozpuszczalnikiem

dokladne dane sa tutaj:

Artograph

[gzt]

no i wiem co powiecie ... ja tez mam dosc azteka wlasnie szukam jaki Badger kupic bo to badziewie azteka doprowadza mnie do szewskiej pasji ....

[MAG]

Na stronie, którą podałeś chcą za to cudo aż 550$ - kupowałeś w jakiejś promocji, czy może w innym miejscu ?

Pozdrawiam,
Marek

[gzt]

ja to kupilem w :
Dixie

i kosztowalo mnie $350 z transportem do domu (Massachusetts).
Ceny sa rozne ale mysle ze mozna to kupic za ok 300-350 USD
Sa oczywiscie mniejsze nieco w granicach 200-250 ale tam Los moze sie nie zmiescic (w skali 1.48 )

Myslalem zeby robic lakiernie samemu ale jak policzylem ile to bedzie kosztowalo plus moj czas pracy to szybko dalem sobie spokoj TANIEJ jest kupic. (szczegolnie z Polski jak dolar tak spada na leb ... )