Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Postprzez bartek72 » niedziela, 24 kwietnia 2011, 00:14

Dalej dłubię sobie powoli...
Model zwashowany i poobcierany - miejscami wyszło dobrze, a czasami nie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jutro oleje, pojutrze delikatny mat, potem zaciekologia AK, a na koniec pigmentoza MIG-a.
Avatar użytkownika
bartek72
 
Posty: 784
Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 18:11
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

Re: Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Postprzez spiton » niedziela, 24 kwietnia 2011, 00:24

Świetne foty. Super detale. I drewienka też wyjątkowej urody.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Postprzez Piotr Koperski » niedziela, 24 kwietnia 2011, 10:15

Elegancko ;o)
Avatar użytkownika
Piotr Koperski
 
Posty: 621
Dołączył(a): wtorek, 8 czerwca 2010, 12:47
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój / Katowice

Re: Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Postprzez dr_arkeville » niedziela, 24 kwietnia 2011, 18:56

bartek72 napisał(a):Rzeczywiście, aczkolwiek to chyba właśnie 111 miała to założona odwrotnie - tak na logikę sądząc. Niemniej jest to ciekawe, jeszcze chyba nikt nie zwrócił na to uwagi.
W każdym bądź razie moja 111-ka stała się już 112-ką, o której z jednego tylko zdjęcia wiadomo właściwie tylko, że miała ten sam kamuflaż i nie miała zasobnika wieżowego (przynajmniej w pewnym okresie swego istnienia).
Bardziej mnie bolą te odwrotnie wklejone rury wydechowe, ale co tam, przeżyję jakoś...


Witaj Bartku. Jeśli chodzi o zaślepki na rurach to występowały one pod różnym ustawieniem. Jednak w 502 batalionie z tego co wiem montowano je odwrotnie. Ja bym to poprawił, gdybym był na twoim miejscu.

Co do pistol portów to dość długo robiłem poszukiwania w tym kierunku i większość modelarzy popełnia właśnie ten błąd. Prawy ma być tak samo ustawiony jak lewy i to jest pewniak.

Co do 112 to zwróć uwagę na charakterystyczne dla tego modelu szczegóły, które mogą sprawić , że twój initial będzie wyjątkowy.
1) Skrzynka z narzędziami lub walizka na tylnej części kadłuba po lewej stronie czołgu.
2) Ściągnięte wszystkie zewnętrzne koła oraz wąskie gąsienice transportowe. Nie mam pojęcia czy ktoś je produkuje, ale warto poszukać.

Śledzę wątek dalej i nie mogę się już doczekać dalszych postępów prac.
dr_arkeville
 

Re: Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Postprzez bartek72 » poniedziałek, 25 kwietnia 2011, 20:12

Tak, znam to zdjęcie, ale nie zamierzam popadać w przesadę.
Gąsienice transportowe? Pewnie chwilę później założono mu zwykłe... Nigdy nie staram się zrobić modelu zgodnie z hasłem "tu i teraz", oryginalne zdjęcia są dla mnie co najwyżej inspiracją. Tak właściwie, to moim zdaniem najfajniej jest, kiedy robi się kompilację/wypadkową wielu zdjęć: a to charakterystycznie wygięty błotnik, a to podmieniona osłona z innym wzorem kamuflażu, a to urwany uchwyt holowniczy, a to charakterystyczne dopancerzania z gąsienic, itp.
Robienie modeli dokładnie na podstawie jakiegoś zdjęcia to inna interesująca konkurencja, w której może też kiedyś wystartuję.
W każdym bądź razie dziękuję za zainteresowanie i polecam się na przyszłość. :lol:
Avatar użytkownika
bartek72
 
Posty: 784
Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 18:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Postprzez bartek72 » piątek, 29 kwietnia 2011, 20:43

Co się wydarzyło?
Najpierw zaciekologia olejami Abteilunga - trochę zbyt delikatna.
Potem cienka warstwa matowego (żeby mi te oleje potem nie zlazły przy kolejnych oblewaniach WS) - zacieki prawie zupełnie mi zniknęły.
Na koniec zaciekologia AK - to już trochę widać.
Całość trudna do uchwycenia na zdjęciach oświetlanych jedną lampką biurkową.:s

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Do pomalowania tylko stal, oxyda i wydech. Na to pigmenty.
W związku z chorobą syna nie pojedziemy oglądać parady parowozów w Wolsztynie (ani Gniezna, ani Poznania, ani Biskupina), więc pewnie do końca długiego weekendu model będzie skończony.
Avatar użytkownika
bartek72
 
Posty: 784
Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 18:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Postprzez macius » sobota, 30 kwietnia 2011, 08:30

Nabiera rumieńców kociak :)
macius
 
Posty: 148
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 09:50
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Postprzez Piotr Koperski » sobota, 30 kwietnia 2011, 08:56

Na ostatnim zdjęciu spójrz do wnętrza wyrzutników min - bije po oczach trochę.
Avatar użytkownika
Piotr Koperski
 
Posty: 621
Dołączył(a): wtorek, 8 czerwca 2010, 12:47
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój / Katowice

Re: Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Postprzez Boozy » sobota, 30 kwietnia 2011, 09:03

Podoba mi się styl w jakim wykonany jest ten model. Tzn. malowanie i brudzenie - ciekawie.
Obrazek
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Boozy
 
Posty: 500
Dołączył(a): środa, 26 marca 2008, 17:21

Re: Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Postprzez bartek72 » wtorek, 3 maja 2011, 19:56

No cóż, kiedyś to się musiało stać... Jakoś słabo panuję nad pigmentami - niby prosta rzecz, ale jakoś mi nie wychodzi...
Użyłem dwa kolory pigmentów Miga, potem pryskanie z pędzla dwoma kolorami AK (trochę mnie poniosło i napryskałem też tam gdzie nie powinienem :blush:). Dojdą jeszcze efekty wilgoci, okopcenia wydechu i to chyba będzie koniec. Cóż, na razie lepiej nie umiem. :(
Dziwna sprawa - model oświetlany teoretycznie dwoma takimi samymi żarówkami, a widać ewidentnie, że mają różną temperaturę barwową (jedna pigmenty jakby zazielenia, druga zaczerwienia).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Gąsienice byłyby też gotowe, ale w życiu jakoś nie jest tak jak w cudzych SBS-ach. Jak Sergiusz przyklejał taśmę maskującą do Friuli malowanych akrylami, to nic się nie stało, a jak ja to zrobiłem, to mi farba zlazła. :-/
Jakoś się Domesto-octu boję... Królestwo za Blacken-ita!!
Avatar użytkownika
bartek72
 
Posty: 784
Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 18:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Postprzez uki761 » wtorek, 3 maja 2011, 20:17

A dlaczego boisz się octu i domestosa? Ja zawsze tak robię i się jeszcze nie zawiodłem.
Friuli ci nie zeżre. Wrzuć chociaż na 10 min. i zobacz co się stanie.
Chociaż jak już malowałeś to nie wiem jak to będzie. :-/
Pozdrawiam, Łukasz
Avatar użytkownika
uki761
 
Posty: 1280
Dołączył(a): piątek, 28 maja 2010, 18:07
Lokalizacja: poznań

Re: Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Postprzez dr_arkeville » niedziela, 15 maja 2011, 18:18

A mnie się to malowanie podoba.
dr_arkeville
 

Re: Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Postprzez czak45 » niedziela, 22 maja 2011, 23:53

Do momentu zastosowania PIGMENTÓW model prezentował się bardzo dobrze.
Chyba musisz sie zastanowić jaki efekt brudzenia chcesz na nim mieć.
Wydaje mi sie, że powinien być mocno zakurzony.
Może można je jeszcze zmyć?
No chyba, że utrwaliłeś?
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: Tiger I Initial (6600) - DML / OPEN (1:35)

Postprzez bartek72 » poniedziałek, 30 maja 2011, 19:57

Z pewną nieśmiałością, bez entuzjazmu, powodowany poczuciem obowiązku, itp. skończyłem wreszcie model.
Niech ilustracją mojego stosunku do niego niech będzie fakt, iż Friule zostały z projektu wycofane, a on biedaczysko skończył na DS-ach.
Zapraszam do galerii:
viewtopic.php?f=249&t=16315&p=200959#p200959

Obrazek
Avatar użytkownika
bartek72
 
Posty: 784
Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 18:11
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości