Mustangi III i IV RAFu - szpachlowanie powierzchni

Jeśli chcesz porozmawiać o prawdziwych latających maszynach lub szukasz dokumentacji do swojego modelu - napisz o tym tutaj.

Mustangi III i IV RAFu - szpachlowanie powierzchni

Postprzez Dominik » niedziela, 8 maja 2011, 09:40

Witam

Dłubię sobie przy Mustangu IV z Hasegawy - mam w planach malowanie NMF. Ale mam problem. Co mam zaszpachlować na skrzydłach a czego nie? Był kiedyś taki wątek ale nie mogę znaleźć.

Proszę o pomoc.

Dominik
"Build what you want, the way you want to and, above all, have fun"* (Al Superczynski)
Honour Thy Tamiya for their kits are idiotproof.

IPMS Świdnica
Avatar użytkownika
Dominik
 
Posty: 2620
Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2007, 16:16

Reklama

Re: Mustangi III i IV RAFu - szpachlowanie powierzchni

Postprzez Mecenas » niedziela, 8 maja 2011, 10:04

Polecam serdecznie dyskusję w jednym z moich wątków. Chłopaki mi tam bardzo pomogli i wrzucili dość sporo ciekawych materiałów ikonograficznych. Niestety musisz przebrnąć przez resztę dyskusji np. o Me-262. O szpachlowaniu było mniej więcej od 7 strony i dalej. LINK
Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4838
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 14:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice

Re: Mustangi III i IV RAFu - szpachlowanie powierzchni

Postprzez Dominik » niedziela, 8 maja 2011, 14:29

Michał, dzięki za linka. Właśnie o ten wątek mi chodziło, ale skleroza mi lokalizację zjadła.
Po przeczytaniu doszedłem do następujących wniosków:
a. szpachluję jedynie skrzydła (górę i spód), kadłub zostawiam w spokoju;
b. szpachluje na skrzydłach wszystkie linie podziału oprócz tych od komór uzbrojenia i wlewów paliwa.

Czy mój to rozumowania jest poprawny, czy juz mam problemy z czytaniem ze zrozumieniem?

Pozdrawiam
"Build what you want, the way you want to and, above all, have fun"* (Al Superczynski)
Honour Thy Tamiya for their kits are idiotproof.

IPMS Świdnica
Avatar użytkownika
Dominik
 
Posty: 2620
Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2007, 16:16

Re: Mustangi III i IV RAFu - szpachlowanie powierzchni

Postprzez greatgonzo » niedziela, 8 maja 2011, 15:23

Nie martw się o swoje czytanie. O ile pamiętam ten wątek, to nie było tam pokazane które linie szpachlowano ograniczając się do powierzchni. Stąd możliwoś błędu w punkcie b ;).
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Mustangi III i IV RAFu - szpachlowanie powierzchni

Postprzez Dominik » niedziela, 8 maja 2011, 16:57

No ładnie. To już nie rozumiem. Na 9 stronie podlinkowanego wątku jest napisane coś o szpachlowaniu linii podziału czerwonym kitem.
"Build what you want, the way you want to and, above all, have fun"* (Al Superczynski)
Honour Thy Tamiya for their kits are idiotproof.

IPMS Świdnica
Avatar użytkownika
Dominik
 
Posty: 2620
Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2007, 16:16

Re: Mustangi III i IV RAFu - szpachlowanie powierzchni

Postprzez Jaho63 » niedziela, 8 maja 2011, 17:07

Dominiku, to co wrzucił RAV nie jest pomocne?
Obrazek
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: Mustangi III i IV RAFu - szpachlowanie powierzchni

Postprzez Dominik » niedziela, 8 maja 2011, 18:37

Rysunek jest bardzo pomocny, tylko nie odpowiada na pytanie czy szpachlowano też linie podziału. Jest tam napisane, że po nałożeniu szpachli nie było widać nitów. Czy w tym przypadku mam rozumieć, że nity=linie podziału? Jeśli tak to jutro przystąpię do szpachlowania linii podziału na skrzydłach.
"Build what you want, the way you want to and, above all, have fun"* (Al Superczynski)
Honour Thy Tamiya for their kits are idiotproof.

IPMS Świdnica
Avatar użytkownika
Dominik
 
Posty: 2620
Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2007, 16:16

Re: Mustangi III i IV RAFu - szpachlowanie powierzchni

Postprzez Jaho63 » niedziela, 8 maja 2011, 18:51

Na 100% Ci nie odpowiem, domyślam się tylko, że niezależnie od metody nakładania szpachli raczej nie robiono by tego po jednym panelu, a robiąc jakąś powierzchnię, kto by się przejmował liniami podziału? Podejrzewam, że nawet te od broni były zaszpachlowane do pierwszego zdjęcia pokryw. Oczywiście to tylko domysły!
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: Mustangi III i IV RAFu - szpachlowanie powierzchni

Postprzez Aleksander » niedziela, 8 maja 2011, 22:11

Myślę, że linie podziału na takim skrzydle, to mimo wszystko rzecz umowna - tak naprawdę, to przecież zaznacza się je głównie na modelu - więc jak nity mają nie być widoczne, to IMHO, linie też nie.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8804
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Mustangi III i IV RAFu - szpachlowanie powierzchni

Postprzez Gienek » niedziela, 8 maja 2011, 23:13

Jednak na oryginalnych zdjęciach nitowanie "zniknęło" pod szpachlowaniem a linie podziału nadal są widoczne.
Jedno z takich przykładowych zdjęć (z produkcji) zamieściłem na stronie 8 linkowanego przez Mecenasa tematu (słabszej jakości, mniej to widoczne) jak i stronie 9 (lepszej jakości).
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:24
Lokalizacja: Gdańsk


Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości