











Marek Naja napisał(a):Z tym numerem to posiłkowałem się czwartą częścią monografii Kagero o Fw-190. Tam był taki numer tego egzemplarza.





Kuba P. napisał(a):Ale zaraz, o czym teraz mowa? O malowaniu czego? Jakieś zdjęcia omawiamy, model?


Kuba P. napisał(a):Potem po połączeniu kadłuba z ogonem (już złączony statecznik i wstawka) i dołożeniu zespołu napędowego kamuflaż bywał uzupełniany i poprawiany. Robiono takie podmalówki. Czasem po całości i dość jednolicie a czasem tak miejscowo. Psiknięto cienką warstwą złączkę, linie łączenia tych segmentów podmalowano farbą, która miała całość zabezpieczyć.

RAV napisał(a):Tak właśnie to sobie wyobrażałem. Tyle że psiknięcie po liniach podziału wstawka-kadłub i wstawka-ogon dałoby odkurz leżący mniej więcej symetrycznie po obu stronach tychże linii. A tu, na modelu, odkurz jest tylko po stronie kadłuba i ogona -jakby w trakcie malowania wstawka była zamaskowana lub wręcz wmontowana (wymieniona) już po malowaniu.
Powrót do Lotnictwo - warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości
