Witam Panów,
Pawel Burchard napisał(a):ja jakoś tego ciemnego płata od spodu nie kupuję
marco2607 napisał(a):Zawsze myślałem że przy tym samolocie jest 50-50% srebrny i ten ciemny.
Ja też byłem sceptycznie nastawiony do tej wersji malowania i wyraziłem swoje wątpliwości kilka postów wcześniej, przed malowaniem. Trzeba było wtedy dyskutować
A tak poważniej, wiadomo że nie było mnie w Hustedt z aparatem w 1945, więc siłą rzeczy opieram się na trzech znanych zdjęciach mojej "4" i kilku zdjęciach podobnych maszyn.
Polecam poczytanie opracownia JAPO na temat malowania spodów (tom 1 i tom 2, gdzie autorzy rozwijają wcześniejsze tezy) oraz zamieszczoną tam dogłębną analizę malowania D-9 z MMW przedstawioną na przykładzie kilku samolotów i elementów wraków (tom 2).
To naprawdę przekonująca lektura, dobrze tłumaczą skąd ciemna farba pod skrzydłami (niekoniecznie 81, może być 83 lub inna podobna)
Poza tym ja wziąłem do ręki również oba Dorabooki gdzie jest w ogóle więcej niż w JAPO zdjęć. Fotka spodu "4", ta bardzo znana, jest tam po prostu lepiej, jaśniej reprodukowana (Dbook 1, str 282). Dodatkowo np. na stronie 286 jest foto "czarnej 10" 500613 na której też widać takie malowanie spodu skrzydeł.
Dlatego czytając, oglądając, szukając doszedłem do wniosku, że pomaluję tak. Może autorzy JAPO nie mają racji a co za tym idzie mój model jest błędny. Nie wiem. Na czymś trzeba się wzorować jak się samemu nie macało po lasach Focke-Wulfów!

Daniel iceman Gronowski napisał(a):Kuba, a przejścia kolorów na skrzydłach takie ostre powinny być? Na kadłubie widzę jest bardziej "miękko".
Tak, chodzi o to, że te samoloty malowano w częściach i w różny sposób na różnych elementach. Na skrzydłach widać, że linia odgraniczająca kolory jest mniej rozmyta niż pryskany z ręki kamuflaż na kadłubie. Można to zauważyć na zdjęciach tej i wielu innych D-9 z MMW (seria 500xxx).
Zresztą z tymi samolotami najlepiej zawsze odwołać się do zdjęcia. Twoja 600424 będzie malowana zupełnie inaczej niż mój model. Twoja to Fieseler, inny producent, inny kamuflaż, inne kolory. Zdjęć "czerwonej 1" jest bardzo dużo, są dostępne i na bank uda Ci się wyrobić na ich podstawie wniosek jak malować.
donalyah00 napisał(a):Wnęki podwozia głównego a'la NMF w takim ciemnym płacie sprawiają wrażenie autentycznie wykonanych z aluminium.
Te Alclady airframe aluminium i semi matt aluminium to takie moje małe odkrycie przy tym modelu. Wcześniej nie miałem z tymi farbami za wiele do czynienia, bo po prostu nie malowałem. Nie wiem czemu myślałem, że to jakieś wielce skomplikowane. A prawda okazała się taka, że tymi Alcladami maluje się banalnie prosto a efekt jest magiczny i przeszedł moje oczekiwania.
Wszystkie opinie na temat tych farb, jakie piszą zadowoleni użytkownicy nie są przesadzone

_iceboy napisał(a):Następna będzie Granatowa 12 W.Nr. 500576 z Furth ?
No pewnie kiedyś tak. Mam do niej eaglowe kalki 1:32. Myślę o Hasegawie w tym malowaniu
