Kolejny BM-21 GRAD - ICM/Extratech

[Jurek Greinert]

Czego Użyłeś do maskowania- to plastelina ?

To plastelina techniczna, nietłuszcząca, pierwotnie wymyślona do przyczepiania kartek do tablicy. W tym konkretnym przypadku BlueTac, ale może być też Patafix z UHU.

[Jurek Greinert]

Ciąg dalszy:
- błyszczący bezbarwny, trochę kaszy ale na koniec pod ostatnim półmatem zniknie
- Kalki - oj działo się , wszystko składane z pojedynczych elementów a już nakładanie "0,42MPa" w rozmiarze 1,2x0,3 mm...hm. Kalki z Toro, bardzo cieńkie, zrobione czytelnie i co prawda pod lupą, ale napisy widoczne
- Malowanie detali plus pewne poprawki na przejściach kolorów na wyrzutni
Pora na jakieś postarzenie....

[Grzes]

Do tak eleganckiego modelu przydałyby się koła żywiczne, np. z Armory

[Jurek Greinert]

Do tak eleganckiego modelu przydałyby się koła żywiczne, np. z Armory

A masz rację, fajne są, tylko cena..ponad 10 ojro i brak rozsądnej dostępności. Już zakup blaszki do modelu za dwadzieścia parę zeta może być przesadą. Skusiłem się głównie ze wzgledu na kosz pod zapas, bez trawienia raczej nie ma szans na poprawne jego zrobienie. Na koniec, jak już pisałem, okazało się że jest kopią tego co w modelu, czyli totalna kupa.

[mysiek13]

Prześliczna praca powstaje. Ogromnie zazdroszczę Ci tak czystego i estetycznego warsztatu - u mnie zawsze fotki modeli "in progress" to totalne niechlujstwo, bałagan i milion detali do poprawek... a u Ciebie jest naprawdę pięknie

[Jurek Greinert]

Witam, pewnie macie już dość zdjęć modelu w częściach (ja też nie mogę doczekać się jak go poskładam) ale to ostatni raz. Poszedł czarny łosz potem jakiś brązowy i pora na matowy lakier. Potem czeka mnie wklejanie nowych szyb...hmm..mam nadzieję że jakoś to będzie wyglądać i poskładanie wszystkiego w całość. Na koniec coś popastelujemy i finał.

[Jurek Greinert]

Poskładane, choć model stoi nadal w szafce warsztatowej a nie gablocie......soo wszelkie sugestie mile widziane.
Koła/opony - pigmenty CMK

[Axel1st]

Ogólnie model robi wrażenie, szczególnie, że to 1:72. Zestaw ma potencjał, wiem, bo kleiłem takiego URALa, blaszki są nieodzowne. Mi osobiście jednak brakuję czegoś w tym modelu, może troszkę zróżnicowania kolorów, i troszkę brudzenia- np.nadkola (przód).
Generalnie jednak model na porządne 5( pomijajac weathering).

[Panzer]

Ja bym jeszcze miękkim ołówkiem przetarł podesty. Ryfle szybko się wycierają od łażenia po nich.

[Jurek Greinert]

sorki za zdjęcia - powinny dziś wrócić

troszkę brudzenia- np.nadkola (przód)

Tak będzie - poza oponami nic nie robiłem pastelami.

( pomijajac weathering).

Co masz na myśli?

Ja bym jeszcze miękkim ołówkiem przetarł podesty

Dobry pomysł i tu łatwy do wykonania.

[Tomek Hejmo]

Ugięcie opon by się przydało. Poza tym ekstraklasa, nawet mi nie przeszkadza że nie jest brudny

[Korowiow]

Bardzo mi się podoba właśnie taki jak teraz.
Gratuluję bardzo udany model

[matejson]

Daj więcej syfu i kurzu na podwozie.

[subgrafik]

Szwajcarska robota.

P

[Jurek Greinert]

Ugięcie opon by się przydało.

A znasz jakiś myk na przyszłość na ugięcie, tylko nie mówię o spiłowaniu od spodu a na przykład o podgrzaniu całej opony i próbie jej spęcznienia/ugięcia aby nie stracić bierznika. Próbował ktoś coś takiego?


Co do brudzenia nikt mnie nie namówi na jakiś przerysowane efekty plastyczne (choć jakieś będą). Zwłaszcza we współczesnej pancerce nie biorącej udziału w walkach. U mnie, staram się aby model był miniaturą najbardziej przypominającą oryginał. Pewne techniki malarskie zakrawają o sztukę a ja nie buduję dzieł sztuki tylko jak najbardziej wierną kopię.
Sorry to tylko moje zdanie subiektywne, ale modele pancerki czasem, w obecnych wykonaniach, z zastosowaniem np technik ColorModulation przypominają złomy stojące 50 lat i narażone na wszelkie czynniki postarzające w naturze. Gdyby mieć taką "czarodziejską różdżkę" i powiększyć je do rzeczywistych wymiarów wygladałyby karykaturalnie.
Nie zmienia to faktu że chylę czoła przed warsztatem plastycznym wielu modelarzy.