Srebrny Spitfire Mk.IX, Hasegawa 1:48

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Srebrny Spitfire Mk.IX, Hasegawa 1:48

Postprzez robert.xii » czwartek, 8 września 2011, 21:35

Witam,

ponieważ, dawno nie było tu żadnego Spitfire w 48 :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
spieszę nadrobić i przedstawiam ostatni wykończony model.
Wykańczanie było obopólne.
szczególnie nakładanie znaków, które pierwotnie były namalowane za pomocą masek, potem były kalki. Na gorze skrzydeł nawet 2 rożne zestawy, bo pierwsze pomarszczyły się i popękały na maksa.

ciekawe, czy wam się nie spodoba i jakie wielbłądy znajdziecie
:P

Sam samolot dość znany. Jeden z nielicznych srebrnych Spitfire z czasów II wojny. Na dodatek miał polskiego pilota.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
robert.xii
 
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 28 października 2007, 14:53

Reklama

Re: Srebrny Spitfire Mk.IX, 1:48

Postprzez Jacek Bzunek » czwartek, 8 września 2011, 22:00

Po pierwsze to chętnie bym się dowiedział czy malowałeś. Mocno zbrudzony przód gryzie się z czystym tyłem ale nie znam oryginału więc nie narzekam. Ogólnie robi interesujące wrażenie i podoba się. Kalki to pewnie Techmod?
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Srebrny Spitfire Mk.IX, 1:48

Postprzez Grzegorz S. » czwartek, 8 września 2011, 22:09

Bardzo fajny model świetnej maszyny w nieczęstym malowniu. Najlepsze zdjęcie: nr 5. Czym malowałeś? Jakie dodatki? I jak sam model? Ponoć bywają problemy z kadłubem (połączenie skrzydło- kadłub wymaga sporo szpachli, a sam kadłub wymaga prostowania).
Pozdrawiam i gratuluję sympatycznej miniatury!
Avatar użytkownika
Grzegorz S.
 
Posty: 190
Dołączył(a): sobota, 24 stycznia 2009, 13:30
Lokalizacja: Lublin

Re: Srebrny Spitfire Mk.IX, 1:48

Postprzez Grzegorz2107 » czwartek, 8 września 2011, 22:32

Zdania uczonych w piśmie są podzielone: Jedni uważają, że maszyna została pomalowana na srebrno, a pokrywa silnika i zbiornika jest nadal w kamuflażu, a inni twierdzą, że pracowicie zmyto malowanie fabryczne. Ja się skłaniam ku pierwszej wersji.

Zastanawia mnie dlaczego użyłeś takich kokard na kadłubie ze zbyt szerokim zółtym i chyba też białym pierścieniem?

Poza tym gratulacje, pewnych spraw nigdy się nie rozstrzygnie na 100%, a mimo to warto srebrnego Spita zbudować.
Ja bym się jeszcze zastanowił, czy litery kodowe nie były czerwone... :?: :)
Ostatnio edytowano niedziela, 11 września 2011, 09:12 przez Grzegorz2107, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: Srebrny Spitfire Mk.IX, 1:48

Postprzez robert.xii » czwartek, 8 września 2011, 22:56

Model to Hasegawa.
Poprzedni ICM wyssał ze mnie cala Moc i obiecałem sobie, ze więcej tej "gumy do żucia" nie ruszę.
Malowalem Alcladami. Duraluminium i polished aluminium.
Dla Grzegorza gratulacje za wyłapanie babola:
rondel na kadłubie ma za szeroki zółty krąg - porostu pomyliłem kolejność nakładania warstw - zółty był oddzielnie.
zamiast jako pierwszy położyłem na końcu.
myślałem, ze nikt nie zauważy :oops:
Kalki, poza rondlami na skrzydłach, to ILIAD.
polozyly sie idealnie. szczególnie litery, gdzie podkład jest kompletnie niewidoczny.
na skrzydłach popękały przy płynach, tak jak później techmod. Dopiero za trzecim razem wyszły znośnie.

sklaniam się do wersji zmytego kamuflażu. Argumentem za jest bardzo ciemny maszt anteny, który był stalowy i miał inny odcień niż cały kadłub.
kolor płyty pancernej na zbiorniku tez jest inny.

Co do liter kodowych - cóż, są podobne do seriala. Nie ma tu żadnej pewności.
a dlaczego myślisz, ze były czerwone?

przód jest rzeczywiście mocno ufajdany, ale tak wygląda na zdjęciu. a tył w spicie zazwyczaj był dużo czyściejszy od nosa.
Ostatnio edytowano czwartek, 8 września 2011, 22:58 przez robert.xii, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
robert.xii
 
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 28 października 2007, 14:53

Re: Srebrny Spitfire Mk.IX, 1:48

Postprzez robert.xii » czwartek, 8 września 2011, 22:57

A propos szpachli i kadłuba - kadłub byl ok.
szpachli niedużo. najwięcej na komorach kol gdzie kilkakrotnie szpachlowałem pozostałości po bąblach.
Avatar użytkownika
robert.xii
 
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 28 października 2007, 14:53

Re: Srebrny Spitfire Mk.IX, 1:48

Postprzez Grzegorz S. » czwartek, 8 września 2011, 23:04

robert.xii napisał(a):Model to Hasegawa. [...] ICM wyssał ze mnie cala Moc[...]

Pytałem o babole konstrukcyjne kadłuba, bo o tym "ssaku" właśnie pomyślałem. Zawsze jak widzę mark IX w 1/48 automatycznie na myśl przychodzi mi ICM...
Avatar użytkownika
Grzegorz S.
 
Posty: 190
Dołączył(a): sobota, 24 stycznia 2009, 13:30
Lokalizacja: Lublin

Re: Srebrny Spitfire Mk.IX, 1:48

Postprzez Grzegorz2107 » czwartek, 8 września 2011, 23:42

robert.xii napisał(a):sklaniam się do wersji zmytego kamuflażu. Argumentem za jest bardzo ciemny maszt anteny, który był stalowy i miał inny odcień niż cały kadłub.
kolor płyty pancernej na zbiorniku tez jest inny.


Maszt może być nadal po prostu szary. Nie za bardzo wierzę, że ten maszt był z nierdzewki, więc nawet jak był stalowy, to go czymś zakonserwowano.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: Srebrny Spitfire Mk.IX, Hasegawa 1:48

Postprzez karambolis8 » piątek, 9 września 2011, 05:18

Uoee... żadnych obić i otarć :mrgreen:

Elegancka powłoka Alcada. Srebrnego Spita jeszcze nie widziałem - bardzo ciekawy model.
karambolis8
 
Posty: 2257
Dołączył(a): poniedziałek, 21 września 2009, 07:24

Re: Srebrny Spitfire Mk.IX, Hasegawa 1:48

Postprzez nariman » sobota, 10 września 2011, 10:20

Witam, fajny model, druga fotka zaj....st!!! Fajnie zrobiony bez baboli, gratuluje.
nariman
 
Posty: 337
Dołączył(a): niedziela, 12 grudnia 2010, 16:02

Re: Srebrny Spitfire Mk.IX, Hasegawa 1:48

Postprzez robert.xii » sobota, 10 września 2011, 13:07

Dzieki, za dobre słowa, Panowie.

myślę, ze gdyby samolot byl malowany na srebrno, to masz miałby tez srebrny kolor.
czemu mieli by zostawić nagle szary.
to raczej gdyby zmywali farbę, to mogliby zostawić szary
:D

no ale tego nie rozstrzygniemy juz teraz.
Avatar użytkownika
robert.xii
 
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 28 października 2007, 14:53

Re: Srebrny Spitfire Mk.IX, Hasegawa 1:48

Postprzez RAV » sobota, 10 września 2011, 18:49

robert.xii napisał(a):myślę, ze gdyby samolot byl malowany na srebrno, to masz miałby tez srebrny kolor.
czemu mieli by zostawić nagle szary.

A dlaczego ZX-1 po przemalowaniu na pustynno zachował szary maszt?
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3313
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Srebrny Spitfire Mk.IX, Hasegawa 1:48

Postprzez pik » sobota, 10 września 2011, 20:11

Ja tam na zdjęciu w ogóle nie widzę masztu! :P

Obrazek
(źródło: internet)

No i dlaczego kwestia historyczna tak po macoszemu??? :? Latem 1944 właśnie na MJ250 latało dwóch polskich pilotów przydzielonych do 610 Squadronu z 318go. F/Lt Zdzisław Uchwat zbombradował węzeł drogowy w Cagli 15 lipca. Także 2 dni później atakował tam czołgi i inne pojazdy w tym samym miejscu. F/Lt Jerzy Hamankiewicz 3 sierpnia zrzucił bomby na stanowiska artylerii niedaleko Florencji oraz eskortował 12 Marauderów bombardujących most na północ od Ferrary dnia 14 sierpnia.
Pozdrawiam
Darek
Na warsztacie 1/72: Ar-234 (Dragon), Ju-88 (Revell), FW-190 (Revell+Hasegawa)
Portfolio: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=207&t=17429
Avatar użytkownika
pik
 
Posty: 1377
Dołączył(a): piątek, 12 marca 2010, 18:32

Re: Srebrny Spitfire Mk.IX, Hasegawa 1:48

Postprzez Grzegorz2107 » sobota, 10 września 2011, 20:31

pik napisał(a):Ja tam na zdjęciu w ogóle nie widzę masztu! :P


Obrazek

http://forum.keypublishing.com/showthread.php?t=73982
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: Srebrny Spitfire Mk.IX, Hasegawa 1:48

Postprzez robert.xii » sobota, 10 września 2011, 22:27

Maszt jest. Na lepszych odbitkach widać.
No ak, istnieje możliwość, ze pomalowali caly samolot na srebrno a maszt zostawili szary.
nie mam argumentów na to ze tak nie bylo. tak samo jak nie ma argumentów, ze tak bylo.
:mrgreen:
ale widziałem więcej zdjęć spitfire bez farby niz pomalowanych na srebrno.
:D
Avatar użytkownika
robert.xii
 
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 28 października 2007, 14:53

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości