Jaho63 napisał(a):Inni też
Na chorwackich 109 też znajdziesz spirale. I jaki z tego płynie wniosek?
Bo tego nie trudno się doszukać - szybka identyfikacja.
Jaho63 napisał(a):Inni też
Kuba P. napisał(a):Na chorwackich 109 też znajdziesz spirale. I jaki z tego płynie wniosek?
Bo tego nie trudno się doszukać - szybka identyfikacja.
Jacek Bzunek napisał(a):Sorry że się wcinam w dyskusję ale przez zupełny przypadek trafiłem dzisiaj na czechosłowackiego/sowieckiego Ła-5fn ze spiralką na kołpaku.
http://www.aml.cz/en/AD4810-1.html
Grzegorz2107 napisał(a):Ukryta opcja niemiecka. Nebo hipster.
Grzegorz2107 napisał(a):Zamiast tarczy można spróbować czymś co będzie udawało kołpak. Ja właśnie znalazłem taką plastikową część lampy, którą pomaluję i wkręcę na wiertarkę.
Grzegorz2107 napisał(a):500-1000-1500 obrotów. 5-25-50 metrów.
Kuba P. napisał(a):
Ale czemu nie możesz wkręcić po prostu kołpaka z taką spiralą, jak Niemcy opisali?
Pulsacyjny efekt kołpaka widoczny będzie z większej odległości i to ma sens.
Grzegorz2107 napisał(a):Co znaczy " z większej odległości" Twoim zdaniem?
Proszę o konkret.
Grzegorz2107 napisał(a):Sądzę, że doświadczenie będzie bardziej wiarygodne, gdy zmniejszenie obiektu nie będzie takie duże. Nie wiem, ale mam taką intuicję.
Kuba P. napisał(a):Grzegorz2107 napisał(a):Co znaczy " z większej odległości" Twoim zdaniem?
Proszę o konkret.
Konkretnie - jak sobie jadę "gierkówką" przez zwężenia to najpierw widzę migające lampy na barierkach a potem kierunek na strzałkach na tablicach (biało czerwone). I tak sobie to wyobrażam w powietrzu. Najpierw widzieli że coś mruga na kołpaku a potem pas na ciemnej sylwetce i na koniec jaki jest pas, jakie ma kolory.
Obserwacja z pokazów, samolotów w locie itp. Co najpierw się widzi. Kontrast, potem kolory. I pulsowanie będzie przed tymi dwoma.
...

Konkretnie - jak sobie jadę "gierkówką" przez zwężenia to najpierw widzę migające lampy na barierkach a potem kierunek na strzałkach na tablicach (biało czerwone). I tak sobie to wyobrażam w powietrzu.
Grzegorz2107 napisał(a):Chociaż nie zgadzam się do końca z Iceboyem, bo np. pokazy lotnicze odbywają się w odległości min 400m od widzów i daleko do kropki ze skrzydłami
Grzegorz2107 napisał(a):Chociaż nie zgadzam się do końca z Iceboyem, bo np. pokazy lotnicze odbywają się w odległości min 400m od widzów i daleko do kropki ze skrzydłami, nie chcę rozwijać tego tematu, ale rozpoznanie wzrokowe w czasie wojny funkcjonowało na ok. 800m.
Kuba P. napisał(a):Skróć dystans z 800 do 80 metrów.
K.Y.Czart napisał(a):Tak jakby rozpoznanie Mercedesa na ulicy pełnej innych samochodów, zależało wyłącznie od tego czy ma gwiazdę na masce, czy nie ma. A jak ma urwaną, to już nie poznacie, że to Mercedes?
K.Y.Czart napisał(a):Kuba, wytłumacz proszę - w jaki spiralka mogła pomagać żółtodziobom w zbieraniu się do lotu w formacji nad własnym lotniskiem? Miałoby to sen jeśli spiralki były wyróżnikiem jednostek, tak jak kolorki u Amerykanów. Ale oni wszyscy mieli spiralki takie same, jak widać, nawet Bułgarzy, Chorwaci czy Węgrzy. Jaka w tym logika?
Kuba P. napisał(a):Już rozumiesz?
K.Y.Czart napisał(a):Migotanie kołpaka pomagało w locie, w walce. Większość pilotów to niedoświadczone żółtodzioby, oni podczas manewrów dzięki temu migocącemu kołpakowi mieli po prostu łatwiej. Ludzkie oko najpierw rozpoznaje ruch a potem widzi szczegóły, w tym np. kolory. Jak Ci nagle coś śmignie obok to zauważysz ruch i masz szansę zauważyć właśnie ten migoczący kołpak. Nie masz szans rozpoznać koloru pasa, nie jest pewne czy zauważysz znaki rozpoznawcze.
Kuba P. napisał(a):Dlaczego do dziś spirale się nie przyjęły na kołpakach śmigieł jako element ostrzegający o kręcącym się śmigle?Może dlatego, że ten efekt pełnią paski na końcówkach łopat. I tak samo byłoby prościej malować białe/żółte paski na łopatach śmigieł niż wydumaną spiralę.
Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości
