Yamaha YZF-R1 - Tamiya 1:12 - OPEN

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez levee » poniedziałek, 3 października 2011, 22:34

Kazik napisał(a):Pan Koordynator zobligował mnie jako jurora do prowadzenia wzorcowej relacji więc muszę się starać :mrgreen: .


Skoro tak, to prosiłbym o poglądową fotkę na studio fotograficzne umożliwiające robienie takich warsztatowych fotek. Chciałbym choć trochę zbliżyć się do takiego wzorca ;o)
levee
 
Posty: 313
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 11:07

Reklama

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez Kazik » poniedziałek, 3 października 2011, 22:47

Nie no nie mogę. To tajemnica zawodowa :P
Już kiedyś było na forum viewtopic.php?f=48&t=4843

levee napisał(a):Chciałbym choć trochę zbliżyć się do takiego wzorca ;o)

Nie przesadzajmy.
Mi osobiście już się one od jakiegoś czasu przestały podobać ale na razie jeszcze się wstrzymuje z wywaleniem kasy lepsze oświetlenie.
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez Kazik » wtorek, 4 października 2011, 21:45

Ostatnim razem odgrażałem się już pierwszym malowaniem ale nic z tego nie wyszło. Zółty jaskrawy wcale nie jest taki jaskrawy jak by było trzeba

Obrazek

może i ładny ale bardziej to odcień Seicento Sporting niż StuntBike by Raptowny ;o) :)
Z kolorków do mieszanki na silnik okazało się mam jeden i du..
W zasadzie mógłbym dmuchnąć jednym z 30 innych metalizerów ale będąc skrupulatnym :lol: chciałem zobaczyć jak ta mieszanka wygląda.
Zmówiłem więc stosowne farbki razem z Yellow Fluorescent z Gaia.
Wychodziło by na to że nie ma co robić jednak zawsze można sobie znaleźć jakieś zajęcie.
Np. wrzucić kretowi do słoika ramę bo za mocno się błyszczy

Obrazek

razem z nią poleciało parę innych drobiazgów od tylnego zawieszenia.

Następną rzeczą jaką się zająłem to próbny montaż.
Uważam że zawsze wpada to zrobić przed złożeniem modelu bo w ten sposób można wychwycić rożne wpadki producenta ewentualnie rzeczy które nam się nie podobają i kwalifikują się do poprawy. W sprzęcie który będzie dłubany tak jak ten to już prawie obowiązek.
Tak więc trochę podstawowych elementów poleciało z ramek i jest

Obrazek

Model fajnie się składa i nie wyczaiłem czegoś specjalnie do poprawy.
W następnej kolejności poprzyglądałem się kilku elementom które muszę poprzerabiać.

Co tutaj widać
zębatka ewidentnie za mała

Obrazek

Obrazek

z drugiej strony trzeba będzie zrobić kopię zacisku

Obrazek

Obrazek

i jakoś je zespawać razem.
Z tyłu

Obrazek

Obrazek

wyleci ten fartuch a lampa musi wejść głębiej. No i trzeba dorobić ten dodatkowy stelaż do opierania się o asfalt przy jeździe na tylnym kole.
Zbiornik paliwa,
wstępnie zaznaczyłem sobie taką linię spłaszczenia

Obrazek

Obrazek

Obrazek

może nawet trochę bardziej przy kierownicy.
to będzie jedna z trudniejszych rzeczy do zrobienia ale już mam kilka pomysłów na to jak to ugryźć.

Owiewki a w zasadzie to co z nich zostanie

Obrazek

zaznaczyłem mniej więcej linie cięcia

Obrazek

Obrazek

przy lewym końcu linia powinna bardziej opadać.
I z lewej strony

Obrazek

Obrazek

Obrazek

na tej fotce wydaje się że jest więcej przycięte ale to tylko złudzenie bo motor jest pochylony na stopce.
No i ostatnia rzecz przednia owiewka.
Przyznam się szczerze że jej usytuowanie podoba mi się najmniej
Tak jest standardowo w R1

Obrazek

a tak powinno być

Obrazek

Obrazek

Obrazek

a może nawet jeszcze trochę niżej.
No i też jest trochę przycięta.
Zastanawiam się jeszcze czy tak zrobię. Z jednej strony wypadało by żeby zachować z grubsza charakter tegoż egzemplarza z drugiej strony już bardziej podoba mi się coś takiego

Obrazek

Z kierownicą też będzie trochę zabawy

Obrazek

dla porównania fotka seryjnej R1

Obrazek
[zaczerpnięta z jakiegoś serwisu aukcyjnego]

Widać że górna półka nie jest seryjna. Jest trochę niżej ustawiona bo nie ma tych wsporników co się do nich montuje manetki (nie wiem czy fachowo nazywam).
Górną półkę powinienem zrobić na bazie seryjnej ale muszę jeszcze wystrugać mocowanie kierownicy do półki. No i gięcie kierownicy. Tego się jakoś nie obawiam przy Cubusiu miałem bardziej upierdliwy kształt.
To tyle oględzin.
Jest co robić więc zanim przyjdą farbki zabieram się za oczyszczanie poszczególnych elementów a następnie będę je po kolei przerabiał.
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez Macio4ever » wtorek, 4 października 2011, 22:01

W MSHF faks jest włączony ale na razie nie widziałem na nim zamówienia na zębatkę... Proszę nie zapominać o rysunku technicznym zamawianego elementu. :P

Ładną ma linię R1-ka, bez dwóch zdań. Zapowiada się bardzo ciekawie. Fotki prima sort.

No i pamiętaj aby zamknąć laczka.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez Kazik » wtorek, 4 października 2011, 22:08

Macio4ever napisał(a):W MSHF faks jest włączony ale na razie nie widziałem na nim zamówienia na zębatkę... Proszę nie zapominać o rysunku technicznym zamawianego elementu. :P

Będzie będzie ale muszę to skoordynować z dostawca łańcucha ;o)

Macio4ever napisał(a):No i pamiętaj aby zamknąć laczka.

Już myślę o jakimś zamocowaniu do wiertarki :mrgreen:
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez Kazik » czwartek, 6 października 2011, 23:42

Oczyszczanie i przygotowywanie wszystkich części do malowania lub dalszych modyfikacji to chyba najnudniejsza część z etapów sklejania modelu.
Powoli i mozolnie będę męczył ten zakres :?
Przy okazji szlifowania części przyglądam im się i wymyślam co by można dorobić albo poprawić.
No i nawymyślałem

Obrazek

po 50 otworku straciłem rachubę :lol: . No ale silnik i pokrywy powinny na tym zyskać.
Będę też chciał poprawić podejście linki sprzęgła. Dobrze je widać a w modelu wygląda to bardzo prosto

Obrazek

Obrazek

Przy okazji w górnym prawym rogu widać zbiorniczek wyrównawczy do układu chłodzącego. Niestety Tamiya wyszła z założenia że skoro są owiewki i go nie widać to nie będą go robić. Mam dodatkową robotę a kształt trochę taki niełatwy.
Przy silniku to chyba jeszcze nie koniec pomysłów. Od przodu pomimo że go zasłania chłodnica i tak sporo widać więc coś tam mu jeszcze dodam :mrgreen:
Podążając tropem instrukcji w kwestii oczyszczania trafiłem na karburatorki

Obrazek

Obrazek

Strasznie nie lubię czyścić tych szwów przebiegających w osi symertii. Usuwając je na takich elementach o złożonym kształcie bardzo łatwo popsuć jakieś detale. Będę się musiał pomordować ze skalpelem i gąbką ścierną 3m.

Przechodząc dalej z czyszczeniem części złapałem się za ramę.
Już wcześniej zrzuciłem z niej chrom fabryczny i zabrałem się za szlifowanie. Pojawiły się nawet ze dwie jamki skurczowe i od strony wewnętrznej kilka wypychaczy

Obrazek

Tamiyowska szpachlówka poliestrowa poradziła sobie z tematem.
Zastanawiałem się przy okazji czy nie wypełnić profilu ramy od wewnątrz. Bądź co bądź jest to profil zamknięty

Obrazek

po namyśle doszedłem jednak do wniosku że sobie odpuszczę. Obawiałem się czy później wszystko się zmieści w ramie w sensie czy górna część silnika wraz z gaźnikami nie będzie sięopierać o ramę..
Tylny wahacz potraktowałem podobnie. W fabrycznym chromie (czy też aluminium) wygląda bardzo zacnie

Obrazek

jednak będę musiał go popsuć bo u mnie ma być czarny

Obrazek

tutaj postanowiłem już ramiona wypełnić (zamknąć)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Użyłem do tego masy Magic Sculp

Obrazek

Myślałem że przy składaniu wahacza uda mi się dokleić od razu ten trzeci element o bryle graniastosłupa z dziurą w środku na amortyzator. Dorobiłbym wtedy takie ładne spawy

Obrazek

Niestety Tamiya tak to rozwiązała że składając wahacz trzeba skleić z nim razem amortyzator a dopiero potem przełożyć przezeń ten element i dokleić do wahacza. Tak więc chyba się nie uda chociaż pisząc tego posta przyszedł mi pomysł do głowy i kto wie może coś z tego wyjdzie.
Na razie tyle.
Mam trochę mniej czasu ostatnio więc aktualizacje mało ciekawe jednak po weekendzie jest szansa że będzie lepiej.
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez Mr. Headshok » piątek, 7 października 2011, 09:02

Kazik napisał(a): (...) Niestety Tamiya tak to rozwiązała że składając wahacz trzeba skleić z nim razem amortyzator a dopiero potem przełożyć przezeń ten element i dokleić do wahacza. Tak więc chyba się nie uda chociaż pisząc tego posta przyszedł mi pomysł do głowy i kto wie może coś z tego wyjdzie (...)


Możesz przecież rozciąć amortyzator i wymienić ten ''cienki'' jego element na pręt plastikowy/metalowy (wiesz, co mam na myśli). A po sklejeniu i pomalowaniu wahacza wkleić amortyzator ;o)

Magic Sculp rulez :mrgreen:

Bardzo ładnie Ci idzie jak dotąd. Mam R1 również w magazynie i z pewnością wiele Twoich pomysłów podpatrzę/ukradnę :)
Ostatnio edytowano piątek, 7 października 2011, 10:32 przez Mr. Headshok, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrawiam,
Tomasz Koebsch
Avatar użytkownika
Mr. Headshok
 
Posty: 1335
Dołączył(a): wtorek, 30 października 2007, 19:04
Lokalizacja: Poznań

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez piotr dmitruk » piątek, 7 października 2011, 09:10

Kazik napisał(a):Zbiornik paliwa,
wstępnie zaznaczyłem sobie taką linię spłaszczenia

Obrazek

Obrazek

Obrazek

może nawet trochę bardziej przy kierownicy.

Bardziej przy kierownicy, ale chyba zdecydowanie mniej z tyłu
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez Macio4ever » piątek, 7 października 2011, 10:03

Bardzo ładnie. Upewnij się jednak czy R1-ka była na gaźnikach czy wtrysku bo może trzeba zmieniać, to co dała Tamiya :P

Myślę, że jeżeli już tak ładnie wyprowadzasz wahacz, to bym ciął amorka.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez Kazik » piątek, 7 października 2011, 10:51

Spoko spoko już mam przynajmniej ze dwa sposoby na zrobienie tego wahacza i zainstalowanie amortyzatora :)

Mr. Headshok napisał(a):...z pewnością wiele Twoich pomysłów podpatrzę/ukradnę :)

No no no!!! ;o)

piotr dmitruk napisał(a):Bardziej przy kierownicy, ale chyba zdecydowanie mniej z tyłu


Masz rację Piotrze.
To nawet dość logiczne. Jak motor staje na kole to bardziej pomocna jest płaszczyzna na baku pochylona do przodu niż do tyłu.

Macio4ever napisał(a):Upewnij się jednak czy R1-ka była na gaźnikach czy wtrysku bo może trzeba zmieniać, to co dała Tamiya :P

Czy to taka złośliwość ze strony Pana Koordynatora? :P
Ta sztuka to dość wczesna wersja R1 więc raczej na pewno jest na gaźnikach. Teraz są już na wtrysku.

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez greatgonzo » piątek, 7 października 2011, 13:06

Kazik napisał(a):To nawet dość logiczne. Jak motor staje na kole to bardziej pomocna jest płaszczyzna na baku pochylona do przodu niż do tyłu.


No. O ile staje na tylnym. Na przednim akurat odwrotnie. W stuncie po prostu wklepuje się w zbiorniku nieckę, żeby cenzura się nie zsuwała.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez Kazik » niedziela, 9 października 2011, 12:05

greatgonzo napisał(a):W stuncie po prostu wklepuje się w zbiorniku nieckę, żeby cenzura się nie zsuwała.

Nic dodać nic ująć w tej kwestii.

Prac ciąg dalszy.
Tym razem skupiłem się na wahaczu.
Usunąłem śruby regulacyjne napięcia łańcucha (jak sądzę :) )

Obrazek

Obrazek

zastąpię je metalowymi.
Następnie zabrałem się za sklejanie wahacza w jedną całość tak jak pisałem wcześniej.
Tak to ma wyglądać razem z amortyzatorem

Obrazek

Tamiya zrobiła cały element resorujący razem z fragmentem wahacza

Obrazek

Obrazek

Obrazek

w rzeczywistości są to trzy osobne elementy. Przerabianie ich na w pełni ruchome chyba nie ma sensu ale żeby umożliwić osobne sklejenie wahacza odciąłem ten fragment wahacza od reszty

Obrazek

i przerobiłem na ruchomy tak aby amortyzator był demontowalny

Obrazek

teraz można już skleić wahacz

Obrazek

trochę CA i gotowe

Obrazek

Obrazek

Następnie poszpachlowałem połączenia poliestrową szpachlówką Tamiya i po oszlifowaniu kontrolnie dmuchnąłem podkładem

Obrazek

Obrazek

Na ostatniej fotce widać z boku dziurkę w ramieniu wahacza. Seryjnie w tym miejscu dokręcana jest osłona łańcucha ale że u mnie z tyłu ma być większa niż standardowo zębatka więc osłony nie będzie.
Po podkładzie okazało się że wszystko jest ok więc dokleiłem kolejny element wahacza

Obrazek

widać też moje pierwsze spawy

Obrazek

robię je z wykorzystaniem masy Magic Sculp. Pierwszy raz bawię się w takie rzeźbienie więc średnio mi one wychodzą :?

Obrazek

Oczywiście są to fotki w trakcie prac, efekt końcowy powinien wyglądać lepiej.
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez Macio4ever » niedziela, 9 października 2011, 12:20

Pełny wahacz - od razu lepiej wygląda, no i odcięcie amorka też jak najbardziej słuszne posunięcie. Co do spawów, to chyba ciut za dużo masy, natomiast rzetelnie będzie można ocenić po podkładzie.

Wracając do gaźników, to tak nienerwowo sprawdzałem Twoją czujność :P
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez daddycustomizer » niedziela, 9 października 2011, 14:27

Dobrze przemyślane rozwiązania, oby tak dalej. Nie bądź taki skromny, spawy wyszły bardzo realistycznie, choć też sądzę że miejscami za dużo masy.
daddycustomizer
 
Posty: 215
Dołączył(a): piątek, 7 maja 2010, 12:02

Re: Yamaha YZF-R1 Taira Racing - Tamiya 1:12 - OPEN

Postprzez zmorka » niedziela, 9 października 2011, 14:58

Jak dla mnie wygląda super, powiedz Marek czym "spawałeś" :?:
zmorka
 
Posty: 467
Dołączył(a): poniedziałek, 1 lutego 2010, 21:33

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości