Messerschmitt Bf 109 G-10, 1/48 Revell

[Komandor]

Witajcie !!!
Mam pytanie do Kuby: Jak oceniasz model Bf-109 G-6 z Academy. Mnie sie wydaje "poprawny".

[Kuba P.]

Wiesz co, nie mam teraz tego modelu i na ile pamiętam był w miarę OK. Coś na poziomie omawianego G-10 Revella, tamten miał może nieco ładniejsze linie podziału blach.
Nie pamiętam już jak z wymiarami i konfiguracją, pozbyłem się go kilka lat temu.

[Komandor]

Witaj Kuba !!
No to dzięka ! Czyli mogę go zostawić, bo już się bałem i dlatego wolałem zapytać znawcę tematu. Ja gustuję w samolotach pokładowych, ale został mi ten G-6 z Academy. Mam do niego koła żywiczne z Cooper Details, kokpit z FM, blachę z Edka, prześliczną kalkę z malowaniem jednej maszyny Hartmanna niemiecki druk-mało znana firma, ale śliczna z pełnymi eksploatacjami i figurkę Hartmanna z Legend. No to tyle, więc się cieszę, że jest OK, bo już myślałem wymieniać na Hasegawę, ale kiedyś miałem ją w domu i porównałem ze swoja Academy i koreańczycy nie wypadli wg. mnie źle. Jeszcze raz Ci dziękuję i pozdrawiam. Mogę Cię skontaktować z moim kumplem z Krakowa-ma klony FM-a. Tam jest chyba cały silnik do G, co Ciebie by może interesowało.Mam teraz na oku Fokę A-5 z Edka, bo dorwałem wreszcie swoje ulubione malowanie Hermana Graffa. Co sadzisz o tym modelu. Na necie same "Ohy" i "Ahy". Bo pokładowce, pokładowcami, ale Foczkę trza mieć ? Pozdrawiam Paweł Głowacki.

Pochwalę sie co nabyłem-Cena potworna, ale Rodzyn jak tralala:

http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?Vie ... :IT&ih=012

[Kuba P.]

prześliczną kalkę z malowaniem jednej maszyny Hartmanna niemiecki druk-mało znana firma, ale śliczna z pełnymi eksploatacjami

o, możesz coś więcej napisać? Chętnie bym zobaczył co i jak przedstawiają no i którą maszynę upatrzyłeś?

myślałem wymieniać na Hasegawę, ale kiedyś miałem ją w domu i porównałem ze swoja Academy i koreańczycy nie wypadli wg. mnie źle.

Wiesz, jak już sam zdecydujesz. Ja swoją Academy sprzedałem i kupiłem Hasegawę. Mimo wszystko ich Messerschmitty 109, od E po K są w moim odczuciu chyba najlepsze ;)
No ale jak popracować nad Academy to też pewnie będzie fajny. Ja sobie postawiłem za cel poprawić G-10 Revella i przynosi mi to dużo przyjemności.

Mam teraz na oku Fokę A-5 z Edka, bo dorwałem wreszcie swoje ulubione malowanie Hermana Graffa. Co sadzisz o tym modelu. Na necie same "Ohy" i "Ahy". Bo pokładowce, pokładowcami, ale Foczkę trza mieć ?

Idealny ten model niestety nie jest. Nowa Hasegawa lepsza. Edek ma parę błędów wspólnych z Hasegawą ale dodatkowo model Eduarda, jak się okazało gdy opadły emocje*, ma parę felerów więcej - śmigło, koła, ogon...
Zerknij tu: http://www.fmr.net.pl/forum/viewtopic.php?t=1005
może coś znajdziesz ciekawego.
Swoją drogą ja mam "same Focke-Wulfy" ale kilka maszyn pokładowych też mnie interesuje, w tym także F6F-3 i kiedyśtam pewnie sobie zacznę budować ;)

Pochwalę sie co nabyłem-Cena potworna, ale Rodzyn jak tralala:

Gratulacje, ja zimą dzięki pomocy Kolegów kupiłem na EBay oryginalnego Ta 152 H-1 Trimastera i też jestem bardzo zadowolony


*-z perspektywy czasu wiele z moich wtedy opisanych zachwytów nad modelem Eduarda upada niestety. W pudełku zestaw jest świetny, zbudowany ma jednak zgrzyty. To dobry model, mam ich kilka ale niestety ma kilka felerów które sprawiają, że sięgam po Hasegawę - A-5 i A-8 a nie Eduarda.

[caughtinthemiddle]

prześliczną kalkę z malowaniem jednej maszyny Hartmanna niemiecki druk-mało znana firma, ale śliczna z pełnymi eksploatacjami

Peddinghaus?
Jeśli tak, czy próbowałeś już ich "w praniu"?
Mamy z kolegą na oku ichni zestaw na Fw 190 A-5 Grafa...

[Timi]

Maciek Ty znasz wszystkie kalki na świecie??

[Komandor]

Witajcie !!!
Kalki do G-6-tki to Peddinghaus, ale jeszcze ich nie próbowałem, wydają sie być bardzo delikatne, film pod znakami jest prawie niewidoczny !! Jeszcze jedno pytanie : Chciałbym zrobić model w skali 1:48 w malowaniu Gerharda Barkhorna. Jaki model wybrać 109-ki ? Czy latał On na Fw-190 którejś z wersji A ? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

P.S. Po namyśle, to chyba poczekam na D-9 z Edka, pewnie chłopaki zza Olzy dadzą w nim malowanie Herr Gerharda B. Więc jednak wymieniać Academy na Hasegawę, mam już blachy do Academy. Ale jak mi się dobrze uda sprzedać na Ebay-u model z blachą, to kupię Hasegawkę. Foczkę kupię jednak z Edka, jest przepasiona, a To co piszesz Kuba w recenzji to mały pryszczol do poprawy. Tak przy okazji Strona Główna Forum na którym zamieściłeś recenzje coś nie działa. Pozdrowionka. Napiszcie co myslicie o moim wyborze.

[caughtinthemiddle]

Maciek Ty znasz wszystkie kalki na świecie??

Każdy ma jakieś hobby

Chciałbym zrobić model w skali 1:48 w malowaniu Gerharda Barkhorna. Jaki model wybrać 109-ki ? Czy latał On na Fw-190 którejś z wersji A ?

O ile wiem, na krótkonosych Fokach Barkhorn nie latał. Jego Bf 109 G-6 'Schwarze <<5+ -' jest rozpracowane w zestawie Eagle Cals EC 42.

Po namyśle, to chyba poczekam na D-9 z Edka, pewnie chłopaki zza Olzy dadzą w nim malowanie Herr Gerharda B.

Szczerze wątpię, Dora Barkhorna jest słabo udokumentowana i z pewnością Edek znajdzie masę zarówno ciekawszych, jak i lepiej opracowanych i udokumentowanych malowań, ani chybi korzystając z obu tomików JaPo (których autorzy zresztą, z uwagi na niewystarczającą dokumentację, z umieszczenia wspomnianej maszynej zrezygnowali, za wiele tu byłoby tworzenia na zasadzie przypuszczeń), tom trzeci pojawi się najpewniej mniej więcej równocześnie z modelem.

[Komandor]

Dziękuję Maćku !!!!

O ile wiem, na krótkonosych Fokach Barkhorn nie latał. Jego Bf 109 G-6 'Schwarze <<5+ -' jest rozpracowane w zestawie Eagle Cals EC 42.

A jak Ty oceniasz poprawnośc tej kalki i co myślisz o zestawie Eagle Cals, gdzie jest malowanie do Lang Nose "Dory" Barkhorna ( EC-57) ? Ta mnie kręci ! Wiesz moja pasja to samoloty-"pokładowce", ale dla mnie najładniejszym myśliwcem II wojny jest "Dora", no "Foczki" jako takie ogólnie też, ale na widok "Dory" mam.....no kręci mnie. Moja fobia to samoloty asów, krótką "Foczkę" chcę mieć w malowaniu Nowotnego lub Graffa ( jak sądzisz, które ciekawsze ? ), a "Dorę" tylko Gerharda B. Dziękuję Ci raz jescze i prosze o dalszą pomoc, może ja kiedyś odwdzięczę się w informacji o " pokładowcach "

[Komandor]

Do Kuby !!
Jak oceniasz "Dorę" z Dragona, kupować , czy czekać na Edka ?? Dziękuję za pomoc. Paweł.

[caughtinthemiddle]

Paweł, tak jak napisałem wcześniej, to jak jest pokazywana Dora Barkhorna, to w dużej mierze interpretacja, sam kiedyś miałem wielką chcicę na ten samolot, ale dopóki nie poprawi się stan naszej wiedzy nt. tego egzemplarza, nie podejmę się budowy (a i posiadanie gromady kalek na ciekawiej wymalowane egzemplarze, to druga historia )
Może jednak jakaś inna 'asowa' Dorota Cię zainteresuje - choćby Fw 190 D-9 W.Nr. 600424 'Rote 1' Lt. Heinz'a Sachsenberg'a, asa ze 104oma zwyciestwami powietrznymi czy Fw 190 D-13/R11 W.Nr. 836017 'Gelbe 10-+-' Maj. Franz'a Götz'a (63 zw.) ?

Względem Fw 190 Waltera Nowotnego, który konkretnie egzemplarz i malowanie masz na myśli?

P.S. Tutaj wypowiedź Eric'a Larger'a z ekipy JaPo:

"No, Barkhorn's Fw 190D-9 will not be studied in part II, we do not have enough information on it to complete a coherent drawing that will not produce strong reactions (ie concerning the tail band.... uzw). This machine was produced by Focke-Wulf and would have find its place in part I. It may have been a machine produced in 211xxx range (either 2110xx or 2119xx batches). It camouflage may be RLM82/83/81/76(late war's one with an overspray of RLM02). We can easily imagine that the machine of Stab JG6 found in Reichenberg or Liberec (W.Nr 211929 - + - page 159) was close to Barkhorn's machine appearance. To note no tail band was painted.

No, nothing is definitive for the moment, would we received more pictures of it and we will re-define our position. In a camouflage point of view it is not a significant aircraft and the there are too much uncertainities to be honest with readers and present something accurate.

[Kuba P.]

Jak oceniasz "Dorę" z Dragona

kocham ją.

kupować , czy czekać na Edka ??

Poza standardowym uproszczeniem w rejonie komory podwozia i może nieco w kokpicie, Dora dragona jest do tej pory najlepsza.
Co wyda Edek? Nie wiem. Ostatnio się zastanawiali czy aby na pewno Dora miała wnęki podwozia bez sufitu pod silnikiem. Jeśli robią model i się nad tym zastanawiają...źle to wróży. Ale poczekajmy.
Ja swoją droga zastanawiałbym się, kiedy Hasegawa wyda Dorę w 1:48. Po modelu w 1:32 wnosząc mogłaby być wspaniała.

[Komandor]

Witajcie !!!
Maćku, ja myślę o malowaniu Nowotnego z modelu Edka A-5.

Kuba !! Mam na oku na Ebay-u "Dore" z Dragona. alepoczekam na Edka, a jak się zastanawiają nad wnękami, to może dobrze wróży-dopasają model . W mojej działce-Hellcat Edka-jest najlepszy w tej skali ! Haska pada na kolana, przede wszystkim z niepoprawnym wlotem do silnika.

[Komandor]

Kuba, czyli jak "Dora" to tylko z Dragona, a jaki jest ten Ta-152 z Trimastera-daj jakis krótki Reviews, mam możliwość go zakupić, ale za 200 zł PLN z przesyłką. Warto ??? Bo to jest po "Dorze" najpiękniejsza maszyna tłokowa II wojny . Czym tak właściwie różni się Dragon od Trimastera. Cholera, po co ja sprzedawałem te modele z Italerki? W zeszłym roku w Koprivnice gość na stoliku turystycznym miał Ta-152 Trimastera i chciał 600 Kć, a ja się nie zdecydowałem. Miałem kupować zestawy z Airesa, Goffy Models, Paragon Designe i Edka do współczesnych pokładowców, ale chyba muszą poczekać, bo się potwornie nakręciłem na te długie Foczki, bo krótką już mam z Edka. Dziękuję Wam "chłopacy" za pomoc i upraszam się o dalszą !!

[Jacek Bzunek]

Czym tak właściwie różni się Dragon od Trimastera.

Trimaster dawał odlewy z białego metalu i dość prymitywną blaszkę z kilkoma detalami fototrawionymi co w 1990 było kosmiczną technologią. Dragon po przejęciu form dał plastik zamiast białego metalu.