Porsche Cayman "Sport Classic" - Fujimi 1/24

[Macio4ever]

Podoba mi się zróżnicowanie srebrnych, natomiast poprawiłbym ten metaliczny odkurz. W środkowej części podwozia widać dwa dołki przy śrubach - tak ma być czy zostały jamki? Nie mogę dojść ze zdjęć. Flock mi się podoba.

[Fred-k2]

Dzięki. Model jest bardzo fajny, praktycznie sam się składa, nie trzeba prawie nic poprawiać, jeszcze nie używałem szpachla, co najwyżej CA więc to bardzo dobrze świadczy o Fujimi. Na ten moment już chyba nie będę potrzebował zdjęć, co najwyżej jak wygląda tył kiedy spoiler/lotka są uniesione (konkretnie miejsce pod nim, mechanizm itp.). Muszę zamówić sobie rozcieńczalnik bo nie staczy mi na pomalowanie budy, no i zabrać się za projekt obręczy

poprawiłbym ten metaliczny odkurz. W środkowej części podwozia widać dwa dołki przy śrubach

Odkurz w środkowej części podwozia to pypcie i kurz, to przy silniku to nadmiar pudrów, możliwe że czarnym psiknę jeszcze raz bo te panele boczne powinny być bardziej błyszczące niż ten biegnący wzdłuż auta, wtedy wszystko będzie już ok. Dołki tak miały być, też się najpierw zastanawiałem czy to nie są jamki.

[Kazik]

Wydaje mi się że to jednak jamki. Trochę w kłopotliwym miejscu bo trzeba by odtwarzać te okrągłe zagłębienia na śruby.

[Fred-k2]

Wydaje mi się że to jednak jamki

Marek sprawdź u siebie w zestawie, to nie są jamki.

[Kazik]

Musiałem zanurkować w magazynek ale w słusznej sprawie
Racja, zwracam honor to nie są jamki. Fujimi zrobiło to z premedytacją więc musi tam w realu być coś takiego.

[Fred-k2]

Gdyby to się teraz okazało jamkami to i już bym to chyba olał Sprawdzam sobie właśnie spasowanie kasty z elementami, jak na razie jest świetnie, aż chce się składać

[Kazik]

Nie kuś
Okazuje się że mam nawet 2szt. tego małego Porschaka.
Jeden będzie w wersji GT z zestawem/transkitem ze Scale Production
http://www.modellboard.net/index.php?topic=23215.0
może się zdecyduję na podwójny warsztat.
Ale kiedy to będzie

[Fred-k2]

No proszę Wbijaj na warsztat! Też myślałem o tym body-kicie ale jakiś napuchnięty mi się wydaje więc jest klasycznie Jeśli chodzi o nadwozie to jedyne co muszę zrobić to troszkę pocieniować ścianki kasty przy tylnych lampach i usunąć 8 szwów, poza tym wszystko do siebie pasuje idealnie. Ja bym mianował ten model obowiązkowym dla początkujących, nie trzeba się męczyć, przyjemnie się składa, można robić PZP i wychodzi miodzio.

[cayman]

Bardzo mi się podoba.
Silnik wyszedł extra. Tłumiki są fajnie odwzorowane. Zdaje się że fujimi udał się ten model.
Jak sądzisz?!
Coś czuję że to będzie naprawdę fajna sztuka.
Tak trzymaj.

Też mam Caymana w magazynku może go kiedyś zrobię. Nawet mam bardzo dobre źródło do dokumentacji zdjęciowej co Piotrze?
Jakbyś potrzebował jakieś foty Fryderyk to daj znać.

Marku nie ma problemu.
Mój to cały czarny kocur,tapicerka też.Silnik tylko na podnośniku albo z kanału.

[Kazik]

Wbijaj na warsztat!

Jeszcze miesiąc, dwa temu może i bym się skusił ale teraz wolny czas się skurczył.
Dla R1 muszę zastosować technikę budowy z Ducata.
Każdego dnia zrobić cokolwiek byle by zrobić. Wtedy jest szansa na finał.

[Fred-k2]

Znam ten problem, ja mam nadzieje że niedługo u mnie będzie trochę więcej wolnego czasu.

[Kazik]

No ja teoretycznie powinienem się cieszyć że mam go mniej niż ostatnio ale ... jeszcze jakoś nie mogę

[Fred-k2]

Dzisiejsza aktualizacja będzie tekstowa, za późno już na robienie zdjęć, nie chce mi się

Zrobiłem białe lamówki na fotelach, pomimo grubości około 0,3mm wyglądają na grubsze niż te w 911'stce na której się wzoruję no ale trudno, mnie się podoba, cieńsze mogły by być już niewidzialne Jako że dotarły do mnie blaszki dzisiaj wkleiłem kratki wentylacji w środku (trochę było zabawy z wyginaniem tych raszek ale jakoś się udało, dobrze że w zestawie była jedna zapasowa gdyż jedna mi gdzieś pofrunęła w nieznane), zamontowałem także nowe pedały, nałożyłem kalkomanie na zegary i kierownicę, przygotowałem sobie siatkę na bagaże do malowania i jutro jak znajdę czas to coś tam pogrzebię. Projekt nadal traktuję jako szybki i bezstresowy, bądź co bądź dzisiaj dopiero 3 raz usiadłem do modelu Zdjęcia na dniach.

[Kazik]

za późno już na robienie zdjęć, nie chce mi się

Zdjęcia na dniach.

Szybciutko z tymi zdjęciami!
Raz, raz!

[Fred-k2]

Musze przyznać, że ledwo nadążam z aktualizacjami w tym wątku
Do rzeczy, podwozie skończone, brakuje jedynie końcówki wydechu, którą zamontuję po założeniu kasty. Dzisiaj skończyłem hamulce, Piasty psiknięte X11 Chrome Silver a tarcze i zaciski XF56 Metallic Gray, nie naklejałem kalek na zaciski gdyż i tak zlałyby się z kolorem zacisków, zapuściłem za to te napisy czarnym i wygląda bardzo fajnie (czego na moich fotkach dostrzec się nie da ) Blaszki, które sobie zakupiłem zamocowałem taśmą dwustronną do wkrętarki i przejechałem je papierem ściernym co nadało im realistycznego wyglądu. Zaciski nie pomalowałem na żółto jak to jest w 911'stce gdyż nie mam ceramicznych hamulców (a właśnie w takim zestawieniu one występują). Było mi to też na rękę gdyż miałem mniej maskowania a ostatnio jestem leniwy. Podwozie zostało dodatkowo lekko złoszowane, głównie przy użyciu zeskrobanego z ołówka grafitu, który potem przetarłem sztywnym pędzlem po podwoziu. Efekt jest delikatny ale moim zdaniem trafiony, podwozie wygląda na lekko przykurzone. (w nadkolach nie ma srebrnego odkurzu, jest to syf który osiadł w między czasie)






We wnętrzu dodałem wspomniane wcześniej białe lamówki, fototrawione pedały, pasy, lewarek ręcznego i gałkę skrzyni biegów, siatkę na bagaże na tylnej półce oraz fototrawione blaszki wentylacji.





Pierwsze zdjęcie najlepiej oddaje kolor wnętrza.

Gotowe są także przednie wloty, chromowane chłodnice pomalowałem na czarny mat (z wyłączeniem odbłyśników mgielnych) a gratkę która przychodzi na wierzch na czarny semi gloss Tamiya. Kasta jest gotowa do malowania, linie są pogłębione a całość zmatowiona.