"Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Relacje z budowy, porady, zestawy, nowości dotyczące dioram - to właśnie tutaj.

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez Marek Barański » wtorek, 4 października 2011, 19:18

Stere mury czy to we Włoszch czy we Francji często mają wypełnienie z różnego badziewia (gruzu), duże bloki kamienne znajdują sie tylko na zewnątrz, taka ściana po uszkodzeniu często się rozsypuje na czynniki pierwsze. Takie duże bryły to przy betonie/cegle.
Avatar użytkownika
Marek Barański
 
Posty: 952
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez qba » piątek, 7 października 2011, 07:26

Dziękuje chłopaki za komentarze. Marku, po przejrzeniu zdjęć z Włoch, może być tak jak mówisz :) Ale, że już zacząłem malować to nie będę tego zmieniał.
Pozdrawiam Kuba
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 718
Dołączył(a): wtorek, 26 sierpnia 2008, 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez Adrianowro » piątek, 7 października 2011, 08:27

To może wyrzeźb fakturę że to sa wieksze zlepki mniejszych kamieni z zaprawą ?
Avatar użytkownika
Adrianowro
 
Posty: 1245
Dołączył(a): niedziela, 31 stycznia 2010, 16:55
Lokalizacja: Festung Breslau

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez qba » piątek, 7 października 2011, 10:29

Zobaczę, może te kawałki muru jeszcze trochę przerobię, ale też nie chciałbym żeby zaraz wyglądały co najmniej dziwnie.
Pozdrawiam Kuba
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 718
Dołączył(a): wtorek, 26 sierpnia 2008, 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez qba » poniedziałek, 14 listopada 2011, 00:44

Podmalowałem trochę ruiny. Wszystko świeże, jeszcze white spirit dobrze nie wyparował. Teraz je odstawiam i dokończę jak już będą rośliny. Tzn będę wtedy wiedział na ile te ruiny ocieplić.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Kuba
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 718
Dołączył(a): wtorek, 26 sierpnia 2008, 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez matejson » poniedziałek, 14 listopada 2011, 13:38

Wygląda znakomicie :)
Mateusz Mathea
http://matejson.blogspot.com
"Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne.
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe." A.E.
Avatar użytkownika
matejson
 
Posty: 2312
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:34
Lokalizacja: Gdynia

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez qba » wtorek, 15 listopada 2011, 08:00

Dzięki Mateusz :)
Pozdrawiam Kuba
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 718
Dołączył(a): wtorek, 26 sierpnia 2008, 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez rollingstones » wtorek, 15 listopada 2011, 20:41

To jest prawie doskonałe. Kilka słów proszę
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 09:29
Lokalizacja: KIelce

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez Korowiow » wtorek, 15 listopada 2011, 20:46

Bardzo dobrze to wygląda. Fajnie, że będziesz jeszcze ocieplał bo teraz troszkę przypomina klimat Nosferatu.
Dołączam się do prośby napisz co i jak z techniką.
Obrazek
Tomek Rojek
Avatar użytkownika
Korowiow
 
Posty: 2633
Dołączył(a): niedziela, 20 marca 2011, 09:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez Marcin Łukawski » wtorek, 15 listopada 2011, 21:23

Świetnie Ci idzie. Jedynie co bym zmienił to figurki. Te stojące są strasznie sztywne...no i twarze wymieniaj na żywice. Wiem żywica droga..ale zakup Hornetów nawet oryginalnych za 35 zł to nie jest aż taki wydatek. Figurki zmienią diametralnie swoje oblicze. Widziałem już Twoje prace i w malowaniu figur nie idzie Ci jakoś strasznie :). Te siedzące są całkiem fajne, ale jak zwykle 2 figurki z zestawu są fajne jak to u Dragona...czasem zdarzają się wyjątki ;o). Mam sporo Dragonowych figur..które albo leżą w szafie albo posklejane czekają na swoją kolej..i doczekać się nie mogą :P
Avatar użytkownika
Marcin Łukawski
 
Posty: 384
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Łódź

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez qba » środa, 16 listopada 2011, 11:07

Cześć, cieszę się, że się wam podoba, mi też zaczyna ;o) Zwłaszcza jak ustawiłem wszystkie elementy na sucho.

Ruiny są pomalowane bardzo prosto dlatego się nie rozpisywałem w tej sprawie. Generalnie całość wstępnie wyglądała bardzo intensywnie kolorowo, wewnętrzna ściana pod tynkiem żółta + trochę brązu, tynk biały, na zewnątrz kamienie białe, tynk beżowy.

Ruiny natomiast były wstępnie pomalowane na kolor jasnobrązowy, następnie pojedyncze kamienie potraktowałem kolorami, które były już na murach.

Po tym wszystkim zrobiłem intensywny wash z czarnej olejnej rozcieńczonej white spirit, suchy pędzel sand yellow + biała vallejo, znowu wash z Light mud MIGa i gdzieniegdzie German ochre MIGa, przecierka z białej Vallejo, kolejny wash z brązowej olejnej, pomarańczowej na niektóre cegły i białej na tynk, oraz miejscowe washe z tego co zostało. Generalnie zabawa, co by tu teraz użyć i co z tego wyjdzie …………..

Jeżeli chodzi o głowy Horenta też mi się bardzo podobają :) Są znacznie lepsze od dragonowskich. Ale zdecyduje się na nie dopiero za jakiś czas, jak jeszcze poćwiczę na gorszych figurantach.
Pozdrawiam Kuba
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 718
Dołączył(a): wtorek, 26 sierpnia 2008, 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez qba » niedziela, 20 listopada 2011, 12:27

Przymocowałem drzewko. Teraz je trochę zwashuje na brązowo i założę liście Polaka. Ustawiłem też na sucho Mardera.
Może zdjęcie tego nie ukazują, ale wydaje mi się, że scenka wygląda nieźle ;o)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Kuba
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 718
Dołączył(a): wtorek, 26 sierpnia 2008, 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez Slash » niedziela, 20 listopada 2011, 12:37

Mi się wydaje, że Marder się zlewa z resztą. Ale to chyba dla tego, że jest naturalnie w nią wpasowany ;o) Przedpole bardzo włoskie ;o) Ogólnie praca, podobnie jak poprzednie, bardo inspirująca.
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez Grzegorz H. » niedziela, 20 listopada 2011, 18:02

qba napisał(a): [...]
Może zdjęcie tego nie ukazują, ale wydaje mi się, że scenka wygląda nieźle ;o)

no to dobrze Ci się wydaje,
nawet lepiej niż "nieźle"
Avatar użytkownika
Grzegorz H.
 
Posty: 537
Dołączył(a): niedziela, 25 listopada 2007, 12:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: "Leopard" Włochy 1944 (1:35, Dragon)

Postprzez Marek Barański » niedziela, 20 listopada 2011, 19:51

Moim zdaniem mury i gruz są zbyt szare. Urokiem włoskiego krajobrazu są właśnie kamienne ściany w ciepłych kolorach piaskowo-beżowych a u CIebie wszystko wygląda jak zimny beton. Co więcej skały/kamienie na pochłości mają juz cieplejszą barwę a przecież to z nich powstał dom ;o) . Dodatkowo razi mnie równy skrawek trawnika między murem a gruzowiskiem, wygląda bardzo nienaturalnie - jakby go chroniło pole siłowe :) . Mogłbyś jeszcze zaznaczyć że część walącego się domu wysypała się przez bramkę i nabrudziła na pochyłości.
Avatar użytkownika
Marek Barański
 
Posty: 952
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dioramy - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości