Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Relacje z budowy, porady, zestawy, nowości dotyczące dioram - to właśnie tutaj.

Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez viking » poniedziałek, 7 listopada 2011, 21:31

Obrazek

Startuję z tematem oklepanym jak klawisze fortepianu, mianowicie Normandia. Za zgodą Sebastiana, ruszam z nieco rozdłubaną już dioramą. Właściwie jej zarysem. Sklejony jest tylko budynek i ramka podstawki. Ramka jest sporo większa niż oryginalna podstawka zestawu MiniArt. Więc, pierwszym etapem prac będzie połączenie istniejącej formy vacu i samodzielnie wykonanego podłoża. Następnie wykonam dach, gruz oraz podzielę budynek na parter i piętro. Troszkę już wcześniej dłubałem przy tym budynku, nie ukrywam. Ale, wykonuję wszystko od nowa. Aby nie było problemu dodam zdjęcie sprzed kilku miesięcy i nowe, już po pierwszych poprawkach.

Główne zestawy dioramy:

36015 VILLAGE DIORAMA BASE, MiniArt

Obrazek

6256 Sd.Kfz.234/2 PUMA, Dragon

Obrazek

Do następnego. Pozdrawiam, Artur T.
Avatar użytkownika
viking
 
Posty: 174
Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 15:37

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez SHERMAN222 » piątek, 11 listopada 2011, 17:04

Zapowiada się dobrze.
Rdza i wgniecenia+anatomia cywili http://www.accidenti-a-me.com/
trochę zdjęć : http://www.panzerpunkt.info/index.html
http://www.youtube.com/watch?v=InRDF_0l ... re=related
☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭
Avatar użytkownika
SHERMAN222
 
Posty: 355
Dołączył(a): piątek, 24 czerwca 2011, 17:37
Lokalizacja: Bobrek

Re: Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez viking » środa, 23 listopada 2011, 17:34

Obiecana fotka odłożonej dawno temu na półkę, rozpoczętej dioramy.

Obrazek

Rozebrałem do gołych murów, to co uprzednio stworzyłem. Zerkając na półkę gdzie czekała diorama, nabierałem do niej, coraz to mniej przekonania. Pogrubiłem więc belki stropowe. Ułożyłem na nowo podłogę z desek. Zarówno parter jak i piętro. Rozplanowałem nowe gruzowisko. Wykonałem kompletnie nowy dach, łącznie z gontami. Krótko pisząc, zmieniłem kompletnie wszystko, prócz sklejonych wcześniej murów. Co do wykorzystanych materiałów, to najprostsze dostępne pod ręką rzeczy. Gonty: tektura. Drewniane elementy to wszelakiego rodzaju ciękie listewki, patyczki itp. Gruz: zaschnięta zaprawa klejowa (połamana, pokruszona, ryta cyrklem), oraz różnej maści kamyczki i styrodur (jako baza).

Obrazek

Obrazek

Ramkę wykonałem z przyniesionego z pracy, drewnopodobnego profilu PVC. Z zamiarem "bo się przyda". Nie preferuję zbieractwa i chomikowania rzeczy wszelakich, ale w tym wypadku faktycznie sie przydał. Ale do rzeczy. Wypełniłem przyciętym styropianem i na silikonie osadziłem formę vacu MiniArt'u. Tam gdzie stykały się podstawka i ramka PVC podkleiłem CA. Miejsca styku podstawka-styropian dodatkowo wikolem. Nie do ruszenia i lekkie. Jak widać muszę formę vacu połączyć z własną podstawką. Robię to za pomocą mieszanki zaprawy klejowej, drobno mielonej ziemi i rozcieńczonego z wodą wikolu. Wygląda to tak.

Obrazek

Może coś o samej kompozycji. Budynek mam zamiar przedstawić jako zawalony (żadne wybuchy i pożary). Przednia fasada wygląda na nie draśnięta. Kłuje mnie to trochę w oczy. Ale, tak to wykonał MiniArt i siłą rzeczy nie wchodząc w konkretniejsze przeróbki, muszę to kłucie znosić. Nie jest to jakaś tragedia, nie wygląda na kompletnie niemożliwe. Taki trochę urwany ten budynek. Jest jak jest, cóż. Więc, przed frontem nie będę wykonywał gruzowiska, bo musiałoby być tam chyba taczkami nawiezione. Z boku, obok niewielkiego murku ze zniszczonym płotem (ogrodzenia nie ma jeszcze na zdjęciach) trochę jeszcze dorzucę. W gruzowisku umieściłem ciało niemieckiego pancerniaka. Nie wnikam i nie snuję sobie teorii jak się tam znalazł. Miał pecha w trafionym pociskiem budynku, lub leżał zastrzelony obok domu już wcześniej. Nie wiem, nie wydaje mi się to istotne. Przed bramą mam zamiar postawić opuszczoną, rozrabowaną Pumę. Na murze z bramą namaluję tytułową inskrypcję "Kilroy was here". Tak by to na dzień dzisiejszy wyglądało.

Obrazek

Obrazek

Rzut oka na całość. Po raz pierwszy mierzę się z tak dużą dioramą. Będzie co robić.

Obrazek

Obecnie pracuję nad Pumą. Muszę złożyć podwozie, aby spasować z podłożem. Dalsze postępy pokażę jak pomaluję wnętrze Pumy i postawię w ostatecznej pozycji na podstawce.

Pozdrawiam. Artur T.
Ostatnio edytowano poniedziałek, 28 listopada 2011, 22:29 przez viking, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
viking
 
Posty: 174
Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 15:37

Re: Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez karambolis8 » środa, 23 listopada 2011, 18:06

Fajnie to wygląda wszystko :) Tylko proszę, ogarnij ortografię.
karambolis8
 
Posty: 2257
Dołączył(a): poniedziałek, 21 września 2009, 07:24

Re: Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez uki761 » środa, 23 listopada 2011, 19:03

Fajnie to wygląda i dobrze się zapowiada.
Pozdrawiam, Łukasz
Avatar użytkownika
uki761
 
Posty: 1280
Dołączył(a): piątek, 28 maja 2010, 18:07
Lokalizacja: poznań

Re: Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez rafal_dr » środa, 23 listopada 2011, 19:47

Ciekawie wykonane jak narazie, obserwuję dalej :)
rafal_dr
 
Posty: 235
Dołączył(a): wtorek, 21 września 2010, 12:59
Lokalizacja: Sonthofen, Bayern, Deutschland

Re: Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez viking » środa, 23 listopada 2011, 19:57

Dzięki. Jak już pisałem wykorzystuję co mogę. Taka trochę bieda z odzyskiem. Nic specjalnego, dwa pudełkowe zestawy i kupa śmieci. Na pewno zainwestuję w jakąś roślinność i blachy Abera.

Obrazek

Obrazek

Pierwszy raz będę Abera wyginał. Zna ktoś te zestawy? Dobrze celuję czy będzie kiszka?

Chcę pootwierać i pognieść kilka zasobników, w plastiku nie mam odwagi. Karnistry natomiast będą usunięte z wozu, więc konieczne są puste zaczepy.
Avatar użytkownika
viking
 
Posty: 174
Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 15:37

Re: Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez rafal_dr » środa, 23 listopada 2011, 21:03

Tutaj nie pomogę, nie robiłem nic z tym zestawem :(
rafal_dr
 
Posty: 235
Dołączył(a): wtorek, 21 września 2010, 12:59
Lokalizacja: Sonthofen, Bayern, Deutschland

Re: Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez ewpiga » czwartek, 24 listopada 2011, 09:42

viking napisał(a): Może coś o samej kompozycji..

Koledzy, Kto z was świadomie zastosował kicz i jakiego rodzaju. Przykłady ?
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez viking » piątek, 25 listopada 2011, 22:07

karambolis8 napisał(a):Tylko proszę, ogarnij ortografię.


Wytknij błędy. Nie złośliwie. Poprawię, jeżeli źle Ci się czyta. Ja złapałem się na jednym "rzadne". Edytowałem.

"Miodek was here"
Avatar użytkownika
viking
 
Posty: 174
Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 15:37

Re: Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez viking » wtorek, 20 grudnia 2011, 22:23

Scaliłem elementy podłoża dioramy. Za pomocą wymienionych już wcześniej materiałów. Jest jednolicie i nie widać łączeń. Zachowałem ziarnistość, o którą chodziło. Głównie ze względu na to, że trawa i roślinność nie będzie w pełni pokrywać ziemi. Nie mam zamiaru kłaść zielonego dywanu. Spróbuję zróżnicować roślinność. Trawę, krzewy. Na kamiennej bramie oraz częsciowo na fasadzie budynku wykonam bluszcz. Będzie to jeden z ostatnich etapów. W zamyśle, ma być zielono. Teraz zajmę się pomalowaniem wnętrza Pumy ( przed zamknięciem pokażę efekt finalny).

Zbliżenia na fakturę gruntu, gruzu, kamieni i drewna po nałożeniu szarego podkładu. Oraz widok z dachu, po połączeniu całości.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Do kolejnego wpisu. Uwaga na ości i latające nisko korki ruskich szampanów.
Pozdrawiam serdecznie. Artur T.
Avatar użytkownika
viking
 
Posty: 174
Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 15:37

Re: Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez matejson » wtorek, 20 grudnia 2011, 22:30

Strasznie mi się podoba ten pył z gruzów dookoła budynku na ulicy ;o) Powodzenia życzę.
Mateusz Mathea
http://matejson.blogspot.com
"Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne.
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe." A.E.
Avatar użytkownika
matejson
 
Posty: 2312
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:34
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez Slash » wtorek, 20 grudnia 2011, 22:48

ewpiga napisał(a):Koledzy, Kto z was świadomie zastosował kicz i jakiego rodzaju. Przykłady ?

Chodzi o trupka? Gdy rozwijasz swoje spostrzeżenia "na trzeźwo" bywasz jak najbardziej interesujący. O to też bym prosił ;o)

Dioramka jeśli zostanie pomalowana tak jak dotychczas wydłubana to będzie super.
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Re: Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez Pan_Cerny » wtorek, 20 grudnia 2011, 23:38

Blacha abera z drzwiczkami bocznych zasobników jest dedykowana do zestawu iteleri. Do dragona najprawdopodobniej nie będzie pasować. A wtedy złość, rozpacz i przemoc w rodzinie.
Tymcza!
Marek
Mam zmienne IP i się tego nie wstydzę.
Avatar użytkownika
Pan_Cerny
 
Posty: 563
Dołączył(a): niedziela, 27 stycznia 2008, 22:58
Lokalizacja: W-wa

Re: Kilroy was here (Dragon, MiniArt) 1:35

Postprzez viking » wtorek, 20 grudnia 2011, 23:50

Pan_Cerny napisał(a):Blacha abera z drzwiczkami bocznych zasobników jest dedykowana do zestawu iteleri. Do dragona najprawdopodobniej nie będzie pasować. A wtedy złość, rozpacz i przemoc w rodzinie.


I masz rację. Mam blachy w domu. Oglądałem to już na spokojnie, przemyślałem i będę walczył z tymi zasobnikami. Spróbuję wykorzystać tego Abera.
Avatar użytkownika
viking
 
Posty: 174
Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 15:37

Następna strona

Powrót do Dioramy - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości