SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez Slash » niedziela, 18 grudnia 2011, 12:33

Roman, dlatego na początku proponowałem żebyś poszukał jakiś egzotyków.
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Reklama

modele polskich samolotów

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez spiton » niedziela, 18 grudnia 2011, 22:35

ROMAN napisał(a):Ja mam za mało czasu a tyle pięknych modeli jest do zrobienia.

Wychodzę z podobnego założenia
Forum nauczyło mnie, ze nie jest niczym złym rozgrzebanie 10 modeli ,-))
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez Borek » poniedziałek, 19 grudnia 2011, 21:59

Ciekawe po ile modeli macie chłopaki jeszcze w szafach ?

Co do modelu to podoba mi się parę fajnych patentów podpatrzyłem.
Oglądając zauważyłem jednak parę spraw. chciałem się dopytać czy tak miało być w zamyśle?
Mianowicie kamuflaż na dziobie wchodzi trochę na spód samolotu pod linią łączenia blach, wlot powietrza taki sklejony z dwóch części i wyraźnie widać łączenie i miejscami takie camo poszarpane.

Pozdrawiam i czekam na finisz
Avatar użytkownika
Borek
 
Posty: 73
Dołączył(a): środa, 28 września 2011, 15:24

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez Sparrow » poniedziałek, 19 grudnia 2011, 22:06

Fajny model, tylko jedna mała uwaga: przejście skrzydło-kadłub (z lewej strony) nie jest równe. Przydałoby się szpachlowanie.
Sparrow
Avatar użytkownika
Sparrow
 
Posty: 650
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 13:08
Lokalizacja: Poznań

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez ROMAN » poniedziałek, 19 grudnia 2011, 22:49

Borek napisał(a):Ciekawe po ile modeli macie chłopaki jeszcze w szafach ?

Co do modelu to podoba mi się parę fajnych patentów podpatrzyłem.
Oglądając zauważyłem jednak parę spraw. chciałem się dopytać czy tak miało być w zamyśle?
Mianowicie kamuflaż na dziobie wchodzi trochę na spód samolotu pod linią łączenia blach, wlot powietrza taki sklejony z dwóch części i wyraźnie widać łączenie i miejscami takie camo poszarpane.

Pozdrawiam i czekam na finisz


Prawda. Niedokładnie ten element zamaskowałem i kolorek wyszedł deczko za daleko. Poszarpanie kamo to efekt niedoskonałości malowania gdzieniegdzie. Zasadniczo powinny być bardzo leciutkie przejścia a ja zrobiłem na ostro z braku pewnej masy plastycznej by uwinąć gluty ograniczające przy malowaniu wielobarwnym. Malowanie aero z ręki daje mimo wszystko za duży rozprysk w tej skali i chyba lepiej wygląda pomalowanie na ostro niż przykurzone barwy między sobą. Następnym razem będę to musiał przećwiczyć

Sparrow napisał(a):Fajny model, tylko jedna mała uwaga: przejście skrzydło-kadłub (z lewej strony) nie jest równe. Przydałoby się szpachlowanie.


Zasadniczo model jest bardzo dobrze spasowany. W zasadzie nie ma tam uskoku większego od grubości włosa. Żal było pchać tam szpachle by nie zrobić jeszcze większych spustoszeń w szlifowaniu i odtwarzaniu tego co trzeba by odtworzyć. Ten uskok w modelu jest niewidoczny a widoczny tylko na powiększeniach podbity w tym wypadku czarną farbą olejną.
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez Daniel iceman Gronowski » poniedziałek, 19 grudnia 2011, 23:14

Malowanie aero z ręki daje mimo wszystko za duży rozprysk w tej skali i chyba lepiej wygląda pomalowanie na ostro niż przykurzone barwy między sobą. Następnym razem będę to musiał przećwiczyć.


Romku poczciwy z Ciebie gościu, ale masz aerograf H&S i w pełni go nie wykorzystujesz. Uwierz mi, że dałbyś radę zrobić o niebo lepsze przejścia kolorów z ręki od tych, które zrobiłeś od taśmy. W tej skali można to zrobić bez większego napinania się ;o)

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Daniel iceman Gronowski

BoB 1 miejsce
 
Posty: 1347
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 09:23
Lokalizacja: Inowrocław

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 19 grudnia 2011, 23:41

Daniel iceman Gronowski napisał(a):
Malowanie aero z ręki daje mimo wszystko za duży rozprysk w tej skali i chyba lepiej wygląda pomalowanie na ostro niż przykurzone barwy między sobą. Następnym razem będę to musiał przećwiczyć.


Romku poczciwy z Ciebie gościu, ale masz aerograf H&S i w pełni go nie wykorzystujesz. Uwierz mi, że dałbyś radę zrobić o niebo lepsze przejścia kolorów z ręki od tych, które zrobiłeś od taśmy. W tej skali można to zrobić bez większego napinania się ;o)

Pozdrawiam


Niektóre granice są ostre jak brzytwa, a przeciętnie przejście kolorów na fabrycznie malowanym oryginale zajmuje moim zdaniem 1-3 cm. W skali to mniej niż 0,5 mm i wątpię, że jest ten H&S aerograf taki sprawny.
Mniejszy błąd pomalować na ostro niż ze zbyt dużymi przejściami.
Nie poprawiaj już tego! :)
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez Daniel iceman Gronowski » wtorek, 20 grudnia 2011, 09:13

Grzesiu Twoje teoretyczne wywody są strasznie ciekawe, ale jak zwykle nie mają nic wspólnego z praktyką. Gdyby każdy przeliczał kładzony kamuflaż do skali to wszystko malowalibyśmy od taśmy. Wogóle najlepiej się cofnijmy do epoki malowania pędzlem i plakatówkami. Tam nikt się nie czepi płynnego przejścia kolorów... :?

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Daniel iceman Gronowski

BoB 1 miejsce
 
Posty: 1347
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 09:23
Lokalizacja: Inowrocław

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez Grzegorz2107 » wtorek, 20 grudnia 2011, 11:36

Daniel iceman Gronowski napisał(a):Grzesiu Twoje teoretyczne wywody są strasznie ciekawe, ale jak zwykle nie mają nic wspólnego z praktyką. Gdyby każdy przeliczał kładzony kamuflaż do skali to wszystko malowalibyśmy od taśmy. Wogóle najlepiej się cofnijmy do epoki malowania pędzlem i plakatówkami. Tam nikt się nie czepi płynnego przejścia kolorów... :?

Pozdrawiam


Jeśli chodzi o praktykę fabrycznego malowania Spitfire, to zdjęcia pokazują przejścia kolorów jako ostre lub z minimalnym rozmyciem, które moim zdaniem lepiej jest zaniedbać tak jak zrobił ROMAN, niż robić kamuflaż z ręki i mieć efekt w żaden sposób niepodobny do oryginału.

Malowania plakatówkami i pędzlami Spiton robi dość efektownie. I niektórzy nadal lubią tylko pędzel, np. Ewpiga. Nie musisz jednak ich naśladować. Rób po swojemu , ale teraz wiem, że czytałeś mojego posta i wiesz z niego jak powinny przejścia kolorów na Spitfire wyglądać. Co z tą wiedzą zrobisz, to już Twoja sprawa, ja to ocenię w odpowiedni i sprawiedliwy sposób. ;o)
Ostatnio edytowano wtorek, 20 grudnia 2011, 14:50 przez Grzegorz2107, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez ROMAN » wtorek, 20 grudnia 2011, 11:55

H&S mam od niedawna i tak szczerze to jeszcze nim się nie namalowałem z taką dokładnością rozmycia barw. Właściwie to pierwsze malowanie w takim stylu. Bo pajacyków czy tankietek jednobarwnych liczyć nie mogę jako superprecyzyjne. Wydaje mi się jednak, że tak czy siak lepiej wygląda jednak na ostro niż miały by być kolory na "rozlazło się". Zresztą na początku tak pomalowałem i sami mówiliście, że nie za bardzo. Teraz już nic nie będę przemalowywał w spicie skoro model obklejony i wyśmigany olejami. Spróbuje na Potezie bo w tamtym przyszła mi nowa malowanka do głowy.
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez Jaho63 » wtorek, 20 grudnia 2011, 12:35

Romek, wiesz jak to jest w modelarskim świecie? Każdy ma swoją filozofię. Ja osobiście też uważam, że model Spitfira z rozmytymi krawędziami nawet na odcinku 4-5mm wygląda gorzej, a przynajmniej mniej realnie (nawet to ćwiczyłem) od wymalowanego od taśmy. Ale to jest tylko jeden z punktów widzenia. Wszystko zależy, kto, na czym skupia wzrok. To jest tak samo jak z nitami. Np. osobiście uważam, że model w 72-ce bardzo delikatnie "wynitowany" zyskuje, ale już z nitami przesadzonymi (zobacz np. Spita na Britmodel, wrzuconego ostatnio w "się mi podoba") wygląda gorzej niż bez.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez K.Y.Czart » wtorek, 20 grudnia 2011, 12:50

Jaho63 napisał(a):Każdy ma swoją filozofię.

E tam.. Myślę Janusz, że raczej jest tak, że "każdy" robi jak mu wyjdzie, a dopiero potem dorabia do uzyskanego efektu uzasadnienie albo nawet filozofię. Może nawet i lepiej byłoby robić wg "obiektywnych wzorów i sprawdzonej wiedzy", ale co to byłoby wtedy za "wyzwanie" i "przyjemność"? ;o) :mrgreen:

Roman - tutaj lepiej jest "na ostro" niż "na miękko". :)


Grzegorz2107 napisał(a):I niektórzy nadal lubią tylko pędzel, np. Ewpiga.


Albo Paul Coudeyrette :)
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez Grzegorz2107 » wtorek, 20 grudnia 2011, 16:22

ROMAN napisał(a):Wydaje mi się jednak, że tak czy siak lepiej wygląda jednak na ostro niż miały by być kolory na "rozlazło się". Zresztą na początku tak pomalowałem i sami mówiliście, że nie za bardzo. Teraz już nic nie będę przemalowywał w spicie skoro model obklejony i wyśmigany olejami. .


Oczywiście, że przemalowywanie jest bez sensu. Moim zdaniem mieści się ten ostateczny kamuflaż w granicy akceptowalnego uproszczenia.
Zajrzałem do początku tego wątku i ten pryskany z ręki był b.zły. 8-)
Obrazek

Ktoś ma inne zdanie? ;o)
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez Borek » wtorek, 20 grudnia 2011, 16:39

jest jeszcze opcja malowania maski oddalonej jakiś milimetr od powierzchni widziałem gdzieś w necie. ale to tak jeżeli już gdybamy
Avatar użytkownika
Borek
 
Posty: 73
Dołączył(a): środa, 28 września 2011, 15:24

Re: SUPERMARINE SPITFIRE Mk.Vb 1/48 TAMIYA

Postprzez Daniel iceman Gronowski » wtorek, 20 grudnia 2011, 17:02

Grzegorz to pokaż jeszcze kamuflaż po poprawkach, gdzie przejścia kolorów są postrzępione i wyglądają jak pomalowane pędzlem. Sorry, ale mnie to nie przekonuje i będe obstawał przy swoim, przy czym technika jaką przypomniał Borek byłaby dla Romana najlepsza, przy braku wyczucia aerografu do którego się przyznał.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Daniel iceman Gronowski

BoB 1 miejsce
 
Posty: 1347
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 09:23
Lokalizacja: Inowrocław

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości