
Walka z mega grubymi krawędziami spływu (chyba największa wada zestawu):


Prace nad tablicą przyrządów:





Silnik, ten z zestawu miał niestety niewiele wspólnego z rzeczywistością. Trzeba było więc coś wyrzeźbić na bazie elementu zestawowego:




Chciałem także odwzorować blachę falistą wewnątrz kabiny:




Popracowałem też nieco nad kształtem foteli i dorobiłem pasy:



A tak wygląda to wszystko na chwilę obecną:



























