Alpine Renault A110 (Monte Carlo '71)-Tamiya-1:24-Standard

[krzysiekk]

Właśnie widzę, że na fotkach tak to wyszło. Na żywo jest lepiej. Poza tym pomiary suwmiarką pokazały, że stosując cieńszą igłę rozmiar będzie bardziej zbliżony. Może, zrobię tak że część z igły psiknę dodatkową warstwą podkładu, powinno to trochę zniwelować różnicę.

[krzysiekk]

Witam po przerwie. Widzę coraz mniejsze szanse na skończenie modelu w terminie, ale mimo wszystko walczę i będę próbował

Póki co kończę przygotowywanie części. Felgi miały wyraźnie jamki skurczowe na środku, więc zalałem je CA. Niestety na zdjęciach nie do końca to widać. w każdym razie zamiast jamki jest teraz równa powierzchnia pod kalkę:


Poza tym powalczyłem z fotelami. W oryginale nie wyglądają zbyt ciekawie, więc pociąłem ramkę , odpowiednio ją zeszlifowałem, a nadmiar z drugiej strony odciąłem skalpelem. Powstałe kawałki wkleiłem na obficie położony CA. Ostatnia faza to nałożenie na wszystko szpachlówki wymieszanej z CA. Na razie - po pierwszy szlifowaniu - wygląda średnio, ale i tak dużo lepiej niż to co proponuje Tamiya. Teraz na zmianę szpachlowanie ze szlifowaniem, żeby uzyskać zadowalający efekt.



Ponieważ, większych zmian w przygotowaniu części nie będzie ETAP I w relacji uważam za zamknięty. Możliwe, że pojawią się jakieś dodatkowe zdjęcia w dalszej części relacji, ale to bardziej informacyjnie

Czas na ETAP II - malowanie. Póki co tylko podkład i ewentualne poprawki, ale tymi ostatnimi nie będę Was zbytnio zanudzał... Na chwilę obecną większość części jest już w podkładzie:

[Macio4ever]

Po podkładzie to już będzie z górki. Poprawka foteli to słuszny krok.

[krzysiekk]

W sumie, aktualizacja nic nie wniesie, a nawet popsuje trochę moją koncepcję relacji ale co tam

Udało się w końcu podłączyć aero i pomalować pierwsze w życiu części za pomocą aero Wyszło, jak wyszło, ale różnica w malowaniu pomiędzy pędzlem a aero jest olbrzymia... Nie przypuszczałem, że może być aż tak duża!

Tutaj psiknięte fragmenty boczków drzwiowych kolorem nadwozia i przykryte bezbarwnym. Teraz czas na lekka polerkę i maskowanie.



Później, elementy silnika dostały jeszcze z matowego aluminium od Alcada. Przy obecnym oświetleniu marnie widać jak kryje. Ale jakoś poszło:



Pojawiło się zatem światełko w tunelu na koniec pracy w terminie, ale będąc realistą i znając swoje ilości wolnego czasu jakoś nie jestem do tego przekonany

Krzysiek

[Fred-k2]

Aerograf a pędzel to w ogóle porównania nie ma Teraz to malowanie będzie czystą przyjemnością.

[Macio4ever]

Dawaj, dawaj! Teraz z aero, to pójdzie Ci błyskiem. Silnik dmuchnij raz jeszcze, bo czuję że za oszczednie fuknąłeś.

[cayman]

Dawaj, dawaj! Teraz z aero, to pójdzie Ci błyskiem. Silnik dmuchnij raz jeszcze, bo czuję że za oszczednie fuknąłeś.

Tak tak trzeba jeszcze raz fuknąć.

[krzysiekk]

Dawaj, dawaj! Teraz z aero, to pójdzie Ci błyskiem. Silnik dmuchnij raz jeszcze, bo czuję że za oszczednie fuknąłeś.

Tak tak trzeba jeszcze raz fuknąć.

Spokojnie spokojnie... Wczoraj to tylko takie spontaniczne zdjęcia z pierwszego malowania tak jakoś miałem wrażenie że Alcad kiepsko kryje, więc dzisiaj to jeszcze poprawie

I jeszcze pytanie w kwestii aero. Iwatę można bez problemów czyścić Acetonem? Farbę czyścił pierwszorzędnie, ale nie chciałbym uszkodzić nic w samym aerografie..

Pozdrowienia!

[Macio4ever]

Ja czyszczę wszystkie swoje aero acetonem technicznym, w tym też Iwatę.

[krzysiekk]

Tak na koniec, aktualizacji bez konkretów, jeszcze jedno zdjęcie ze środy:



Tempo malowania przy aerografie faktycznie jest diametralnie inne Mam nadzieję, że dzisiaj też uda mi się coś podłubać. Generalnie plan jest taki, żeby dołożyć wszelkich starań do ukończenia modelu w terminie Trzymajcie kciuki!

[krzysiekk]

Gonie z pracą, żeby chociaż spróbować powalczyć o finish w terminie

Gotowy silnik. Jakoś tak mało kolorów, ale w komorze powinien wyglądać w porządku:







Widzę, że zaczyna mi brakować dobrego oświetlenia do fotek, ale to jeszcze trochę czasu minie zanim zajmę się tym aspektem Ci, którzy tu zaglądają, będą musieli się pomęczyć z takimi fotkami

[Macio4ever]

Dodaj ciut więcej washa, co bardziej podkreśli konktury. Jak nie masz śwatła, to możesz za kilkanaście zł kupić dyfuzor na farbyczną lampę błyskową i z nią pokombinować.

Trzymam kciuki za skończnie w terminie.

[Kazik]

Trzymam kciuki za skończnie w terminie.

Ja również.

[krzysiekk]

Pokombinuję z tą lampą błyskową. Może uda coś się poprawić
Co do washa, to wydawało mi się, że jest aż za mocny. No ale spróbuję coś wymyślić

Dzięki za doping!