P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez spiton » niedziela, 1 stycznia 2012, 21:01

mate64 napisał(a):
Jedyne co mi sie nie podoba to te grudy na kołpaku przy łączeniu białego i zielonego ;o)

Kurde, mi też nie. Tak jakoś wyszło. Braki techniczne.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Reklama

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez mate64 » niedziela, 1 stycznia 2012, 21:13

spiton napisał(a):
mate64 napisał(a):
Jedyne co mi sie nie podoba to te grudy na kołpaku przy łączeniu białego i zielonego ;o)

Kurde, mi też nie. Tak jakoś wyszło. Braki techniczne.


Pędzel? Czy kiepskie maskowanie? Generalnie ja jestem na etapie nauki maskowania i malowania aero ostrych cięć ;o) Łóczę się :P
mate64
 
Posty: 128
Dołączył(a): środa, 25 marca 2009, 22:18
Lokalizacja: eu

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez K.Y.Czart » niedziela, 1 stycznia 2012, 21:13

mate64 napisał(a):.. kleje bo sprawia mi to radość, kleje to co mi się podoba. :mrgreen: :mrgreen:


Kurde, wy to macie dobrze. A mnie i jeszcze paru innych nieszczęśników zmuszają do budowania to go co ONI :!: sobie wymyślili. I w dodatku tak, jak nam każą. Z tego co wiem wszyscy z tego powodu cierpimy nieludzke męki, ale nie możemy nic zrobić, bo nas szantażują, torturują i znęcają się psychicznie i fizycznie. :cry: Może Nowy Rok przyniesie wyzwolenie :->
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez merlin_PL » niedziela, 1 stycznia 2012, 21:18

Sebastian.
Twój model i tak jest jednym z ciekawszych modeli jakie się w 1/72 pojawiły na tym forum . Idź swoją drogą . A w kwestiach historyczno - merytorycznych po to jest to forum by sobie pomagać. :) :)
Robią się różne rzeczy
merlin_PL
 
Posty: 890
Dołączył(a): poniedziałek, 20 lipca 2009, 21:34
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez mate64 » niedziela, 1 stycznia 2012, 21:25

K.Y.Czart napisał(a):
mate64 napisał(a):.. kleje bo sprawia mi to radość, kleje to co mi się podoba. :mrgreen: :mrgreen:


Kurde, wy to macie dobrze. A mnie i jeszcze paru innych nieszczęśników zmuszają do budowania to go co ONI :!: sobie wymyślili. I w dodatku tak, jak nam każą. Z tego co wiem wszyscy z tego powodu cierpimy nieludzke męki, ale nie możemy nic zrobić, bo nas szantażują, torturują i znęcają się psychicznie i fizycznie. :cry: Może Nowy Rok przyniesie wyzwolenie :->



Źle interpretujesz moje słowa. Walor historyczny ma dla mnie mniejsze znaczenie, dla ciebie większe. Żadne ONE ty nie grają roli. :mrgreen: Dla mnie "torturą i szantażem" jest ścisłe trzymanie się waloru historycznego :lol: :lol:
mate64
 
Posty: 128
Dołączył(a): środa, 25 marca 2009, 22:18
Lokalizacja: eu

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez spiton » niedziela, 1 stycznia 2012, 21:27

Mate, odpowiedź to kiepskie maskowanie, plus biała słabo kryjąca farba

Krzysiek, kurde powinniśmy się trochę bardziej wspierać i starać się zrozumieć , że jako modelarze się różnimy.
Z jednej strony jest model-cel naszej pracy. Z drugiej sama praca. Ja lubię szpachlowanie i piłowanie, lubię brudzenie. Czasem zaczynam model, tylko dla tego, że pociąga mnie przerobienie w nim jakiegoś fragmentu. I w ogóle jeszcze wtedy nie myślę o malowaniu. Lubię rzeźbić w plastiku. Lubię szpachlować i wygładzać powierzchnie. Kurde wiem, że nie jest to najczęściej spotykane zboczenie, ale trudno ,-)). A to, ze na koniec powstaje model "konkretnego" samolotu to taki smaczek, który czasem cieszy bardziej czasem mniej.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez posejdon » niedziela, 1 stycznia 2012, 21:32

A mnie się też podoba. Jak spojrzałem na fotki to pierwsze co powiedziałem to "o ja pierdziu!" :). Może i merytorycznie coś tam jest nie tak ale ogólnie jest klimat i model robi wrażenie (świadczy o tym m.in. ilość komentarzy). Widać, że skupiasz głównie się na malowaniu i świetnie Ci to wychodzi. Tak trzymaj!!! :)

PS. Jan Boklöv też był źle oceniany przez sędziów mimo, że skakał wyraźnie dalej niż inni. Wszyscy go krytykowali a potem musieli ugryźć się w język :)
Avatar użytkownika
posejdon
 
Posty: 876
Dołączył(a): środa, 15 grudnia 2010, 15:05
Lokalizacja: Bródno

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez K.Y.Czart » niedziela, 1 stycznia 2012, 21:39

mate64 napisał(a):Źle interpretujesz moje słowa. Walor historyczny ma dla mnie mniejsze znaczenie, dla ciebie większe. Żadne ONE ty nie grają roli. :mrgreen: Dla mnie "torturą i szantażem" jest ścisłe trzymanie się waloru historycznego :lol: :lol:


ONI to "Lord Valdemort i zabójcy radości". Skoro nie poodajesz się dyktatowi "waloru historycznego", to co możesz wiedzieć o torturach i szantażu? O cierpieniu?


Dobra, pożartowaliśmy. ;o)

spiton napisał(a):Krzysiek, kurde powinniśmy się trochę bardziej wspierać i starać się zrozumieć , że jako modelarze się różnimy.


Sebastian, czy naprawdę myślisz, że to, co czasem mówię, mówię przeciwko Tobie? Przeczytaj jeszcze raz mój ostatni PW do Ciebie. Czy myślisz, że pisząc go miałem jakieś jakieś ukryte złe intencje?
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez shivadog » niedziela, 1 stycznia 2012, 21:43

spiton napisał(a):Co powinienem Twoim zdaniem zrobić ?? zaproponuj coś fajnego, a na pewno się zgodzę. Kiedyś rollingstones podpowiedział mi, żebym używał olei artystycznych, i to była świetna rada. Podpowiedział mi tez, żebym sobie kupił pigmenty miga. Jeszcze ich nie kupiłem, ale mam w planie. ROMAN wczoraj podszepnął to i owo i to były dobre podszepty.
Słowem jestem jak najbardziej otwarty na dobre rady.


Pigmenty albo starte suche pastele na pewno rozwiną Twój warszat.
Ja akurat nie mam na myśli zmiany skali, choć to przy założeniu rozwijania "sztuki pędzla" dałoby to nowe pole do popisu, ale sprowadziłoby się do tego samego, kolejnych modeli pomalowanych samolotów, lepiej wyglądających na tle nieba, nieco gorzej w warunkach studyjnych. Jedynie detali byłoby więcej, więc pewnie dłużej byś musiał robić, a pewnie nie o to Tobie chodzi.
Myślę, że pewnych inspiracji powinienneś poszukać u Maćka Grucy, tzn. wzbogacić model o jakieś odniesienie, teren, zespół modeli (co mała skala na pewno ułatwia), być może wręcz pokusić się o stworzenie np. makiety całego lotniska? Przy odpuszczeniu sobie zaawansowanej detalizacji, myślenia redukcyjnego, może trzeba poszukiwać rozwiązań/tematów ogólnych.
Wierzę, że pewnie jesteś w stanie w dziedzinie malowania pędzlem zrobić jeszcze parę drobnych kroczków, ale pytanie jaki cel chcesz osiągnąć, co ma być dalej? Czy jak poprawisz warsztat malarski to nagle zaczniesz dłubać jeden model przez 5 lat? Nie sądzę.
Avatar użytkownika
shivadog
 
Posty: 3811
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 13:51
Lokalizacja: WRSW/3M

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez ROMAN » niedziela, 1 stycznia 2012, 21:46

K.Y.Czart napisał(a):ONI to "Lord Valdemort i zabójcy radości". Skoro nie poodajesz się dyktatowi "waloru historycznego", to co możesz wiedzieć o torturach i szantażu? O cierpieniu?


Dobra, pożartowaliśmy. ;o)



:lol: Sie kurna nie śmiej :mrgreen: ktoś doniósł że "chciałem" i zostałem zaproszony do dom. Mam nadzieje, że pozwoli zrobić artykuł z fotkami o swojej pracy.

Pozdrawiam Mistrza bo wiem że już chyba tu jest. Stawię czoła.
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez mate64 » niedziela, 1 stycznia 2012, 21:46

K.Y.Czart napisał(a):ONI to "Lord Valdemort i zabójcy radości". Skoro nie poodajesz się dyktatowi "waloru historycznego", to co możesz wiedzieć o torturach i szantażu? O cierpieniu?

Nie wiem, ONI nie dzwonili ani nie wpadli ostatnio na małą apokalipsę ;o) Dyktat historyczny jest dla mnie osobiście ważny o tyle o ile ma wpływ na całościowy efekt końcowy*

spiton napisał(a):Krzysiek, kurde powinniśmy się trochę bardziej wspierać i starać się zrozumieć , że jako modelarze się różnimy.
Z jednej strony jest model-cel naszej pracy. Z drugiej sama praca. Ja lubię szpachlowanie i piłowanie, lubię brudzenie. Czasem zaczynam model, tylko dla tego, że pociąga mnie przerobienie w nim jakiegoś fragmentu. I w ogóle jeszcze wtedy nie myślę o malowaniu. Lubię rzeźbić w plastiku. Lubię szpachlować i wygładzać powierzchnie. Kurde wiem, że nie jest to najczęściej spotykane zboczenie, ale trudno ,-)). A to, ze na koniec powstaje model "konkretnego" samolotu to taki smaczek, który czasem cieszy bardziej czasem mniej.


Otóż to właśnie i znowu się "podeprę" Matejką i "Bitwą pod Grunwaldem" oceniając historycznie i merytorycznie dzieło, to Mistrz poległ, ale symbolicznie i artystycznie jest to arcydzieło. :mrgreen: :mrgreen:


Dobra, koniec OT bo przyjdzie moderator i zrobi nam "apokalipsę" :mrgreen: :mrgreen:

*powyższa wypowiedź wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
:mrgreen:
mate64
 
Posty: 128
Dołączył(a): środa, 25 marca 2009, 22:18
Lokalizacja: eu

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez Ipkinss » poniedziałek, 2 stycznia 2012, 01:57

Hej!

Ten P-40 podoba mi się bardziej niż "sąsiedni" Airfix. Mimo, że osobiście preferuję innego rodzaju wykończenie modeli to Twoje galerie bardzo chętnie oglądam. Zawsze coś fajnego się w nich znajduje. A poza tym, jak Ty pokazujesz model to w kilka godzin masz 3 strony odpowiedzi. Ja mam tyle łącznie w 3 galeriach :D Czyli jest zapotrzebowanie na Twoje "utyrane" samoloty :D Ta popularność mówi sama za siebie :mrgreen:

PS

Książkę Urbanowicza o jego przygodzie na P-40 przeczytałem jednym tchem.

Pozdrawiam

Ipkinss
Obrazek
Avatar użytkownika
Ipkinss
 
Posty: 126
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 08:36
Lokalizacja: z Krużewnik...

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez spiton » poniedziałek, 2 stycznia 2012, 02:02

Ipkinss napisał(a):
Książkę Urbanowicza o jego przygodzie na P-40 przeczytałem jednym tchem.

Pozdrawiam

Ipkinss


Ja przeczytałem wszystkie. Ta o Chinach ("Ogień nad Chinami " vel "Latające tygrysy" 3 razy). I pewnie jeszcze kiedyś przeczytam.
A pozostałe 3 też są świetne. No i jeszcze ta biograficzna.
Słowem kto jeszcze nie przeczytał "książki o przygodzie naszego asa z P-40 " ten niech czym prędzej to zrobi !!!!
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez spiton » wtorek, 3 stycznia 2012, 15:11

Zrobiłem kilka fotek w naturalnym oświetleniu.
Obrazek
pozostałe w pierwszym poście
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: P-40 N Academy 1/72 "Urbanowicza"

Postprzez Slash » wtorek, 3 stycznia 2012, 15:55

Koniecznie walnij takie drugiej czterdziestce, bo ta uważam na nich zyskała ;o)
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości