Junkers F-13 Revell 1:72

[Strużyn]

Może to wina zdjęć makro, ale nie podoba mi się zbyt głębokie osadzenie szyb bocznych (czytaj: zbyt gruba ścianka kadłuba modelu) oraz "toporne" obramowanie przednich okien. Pewnie w rzeczywistości wygląda to lepiej niż w powiększeniu,a zważywszy na wielkość modelu to po prostu się czepiam.

Faktycznie, okna są trochę głęboko osadzone a przybliżenie jeszcze ten efekt powiększa. Wzięło się to stąd, że zamiast soczewkowych szyb z zestawu postanowiłem użyć kawałków wyciętych z cienkiej folii. Miało to polepszyć efekt wizualny, widoczność kabiny i umożliwić zrobienie otwartej szyby. Podczas wklejania skorzystałem z miejsc na szybki zrobionych przez revella. Gdyby wkleić tam sporo grubsze elementy zestawowe osadzenie z zewnątrz wyglądałoby na płytsze. Gdybym robił model jeszcze raz pewnie ścieniłbym ściany przedziału pasażerskiego. Zrobiłbym też w ten sposób, aby wszystkie boczne szyby mogły być zrobione z jednego kawałka folii. Mniej byłoby zabawy z klejeniem i wyszłyby czystsze połączenia. Mądry polak po szkodzie

A jeśli chodzi o toporne obramowanie to chodzi Ci o ten wałek skóry, którą obite są krawędzie kabiny pilotów ? Jeśli tak to rzeczywiście jest to trochę bardziej toporne niż w rzeczywistości, ale jakoś nie rzuciło mi się w oczy. Może rzeczywiście warto to delik...aśnie przyszlifować.


Dzięki za informacje. Analizując to co napisaliście i po raz kolejny przyglądając się zdjęciom z NAC wybrałem kolejnego faworyta:
P-PALP.
Posiada on rurę, flagę i jest to wersja F-13

http://www.audiovis.nac.gov.pl/obraz/86 ... 257dc1113/

Niestety zdjęcia są bezlitosne i jak wskazał mi KayFrantz będę musiał zmienić kształt lotek. Na rozgrzewkę zrobiłem zepsuty wcześniej ster kierunku. Z lotkami nie pójdzie tak łatwo bo są już wklejone.





Czy posiadacie może schemat podziału blach i ewentualnie nitowania tego Junkersa. Posiadam jeden ale niestety tragiczny jeśli chodzi o jakość i niewiele się da z niego odczytać.

[Strużyn]

Kolejna porcja postępów z prac.

Produkcja blachy falistej - potrzebna na lotki, które mają inny kształt niż te z Revella. Niestety o potrzebie zmiany ich kształtu dowiedziałem się już po ich wklejeniu.




Trochę zabawy było z zawiasami sterów kierunku i wysokości.

Może to wina zdjęć makro, ale nie podoba mi się zbyt głębokie osadzenie szyb bocznych (czytaj: zbyt gruba ścianka kadłuba modelu) oraz "toporne" obramowanie przednich okien. Pewnie w rzeczywistości wygląda to lepiej niż w powiększeniu,a zważywszy na wielkość modelu to po prostu się czepiam.

Wypowiedź Sorisa skłoniła mnie do lekkiego zeszlifowania skórzanego obicia krawędzi frontalnych otworów Przy okazji zauważyłem, że warto poprawić geometrię tego elementu...


... bo w modelu jest taki iście obły, jakby napuchnięty.


Postanowiłem wyciąć to co na prawo od różowej liniii.


A to moje ostatnio zakupione narzędzie. Pomimo swoich gabarytów bardzo pomocne.












Nóżkę też trzeba będzie przerobić, bo ta w modelu jakaś taka wulgarna...


Pierwsze próby malowania - Alclad Duralluminium

[spiton]

Jak produkujesz blachę falistą?

[Strużyn]

Początkowo robiłem z kuchennej folii aluminiowej. Niestety okazała się za delikatna. Potem przestawiłem się na grubszą folię - taka jak do kwiatków. Przyklejamy kawałek folii do skrzydła junkersa i przytępionym narzędziem (ja początkowo używałem szpiczastej pęsety) trasujemy wzdłuż rowków. Potem dla przyspieszenia i polepszenia efektów zrobiłem sobie taki krążek jak na zdjęciu o przekroju krawędzi zbliżonym do przekroju rowka blachy falistej na modelu. Dzięki krążkowi unikamy niebezpieczeństwa przedarcia folii i praca idzie znacznie szybciej.




A przy okazji. Czy ktoś z Was orientuje się co to są te dwa kwadratowe zbiorniki w skrzydłach:



Obstawiam zbiorniki paliwa. Zastanawiam się tylko czy we wszystkich F.13 były one takie nie osłonięte ?

[spiton]

Folie do kwiatków bierze się z kwiaciarni ?

[Strużyn]

Ja tak zrobiłem. Poprosiłem kwiaciarza o 30 cm... i dałem parę złotych. Dostałem z pół metra więc powinno starczyć na długo . Bardzo wdzięczny materiał.

[spiton]

I co, pokusisz się o przerobienie blachy przed kabiną pilotów ??

[Strużyn]

Może w następnym F.13, jeśli się kiedyś za takiego wezmę. Teraz już za późno . Taką przeróbkę powinno się zrobić na samym początku.

[Marcin_Matejko]

Na przedstawionych zdjęciach oryginału fascynuje mnie toporność konstrukcji i zmęczenie blachy falistej, fajne
Model też mi się podoba, może jednak było by warto jeszcze spróbować zmodyfikować ten przód, chyba nigdy nie jest za późno

[spiton]

Na przedstawionych zdjęciach oryginału fascynuje mnie toporność konstrukcji i zmęczenie blachy falistej, fajne

Dokładnie !! ,-))

[Strużyn]

Faktycznie blacha na tych Junkersach często odbiega od ideału Poniżej przykład muzealnego egzemplarza. Widać, że blacha na kratownicy skrzydła obwisa gorzej niż słabo naciągnięte płótno. Widać również sporo łatek. Przód zostanie niestety taki jak jest. Przebudowa wiązałaby się z kilkoma przeróbkami. M.in. musiałbym wyrzucić silnik . W planach mam zrobienie jeszcze jednego takiego Junkersa tylko na pływakach. W nim postaram się poprawić przód i jeszcze inne babole





P.S. Miło było Cię spotkać Marcinie w Pałacu. To ja męczyłem Cię na temat wykonania śmigła w jednym z ścigaczy

[Marcin_Matejko]

Mnie również bardzo miło było poznać, szkoda że nie wiedziałem że ty to ty
Mam nadzieję że nie odebrałeś mnie za jakiegoś modelarskiego snoba i chwalipiętę
(czasem tak traktuje mnie żona, i pewnie coś w tym jest )

[Strużyn]

Odebrałem Cię raczej jako niezłego magika modelarskiego

Tymczasem po krótkiej przerwie poprawiłem obrys lotek.

[spiton]

Pięknie !!!!

[Strużyn]

Dzięki Spiton za słowa/słowo uznania

Przyszedł mi ostatnio pomysł, żeby skończonego Junkersa wyeksponować na mini dioramce. Zastanawiam się nad postawieniem obok samolotu jakiegoś auta z epoki, które miało szansę jeździć w Polsce (okolice 1929 roku). Najchętniej samochód z poniższej fotografii:

http://www.audiovis.nac.gov.pl/obraz/85 ... 257dc1113/

Czy któryś z forumowiczów bardziej obeznanych w temacie jest w stanie powiedzieć co to za auto. Ewentualnie podsunąć jakieś inne pasujące tematycznie i produkowane w skali 1/72.

W związku z planami zacząłem zgłębiać również tajniki robienia trawy....temat okazał się bardziej obszerny niż myślałem