Panowie, jeśli chodzi o ten połysk na fotelach to wina oświetlenia. Dodatkowe źródło światła
(lampka halogenowa) stoi przy obiektywie, bardzo blisko obiektu fotografowanego i pewnie stąd tak silnie odbicie i wrażenie połysku. Takie ustawienie światła zapewnia jednak wydobycie wszystkich detali, szczególnie w ciemnych partiach obiektu
(czasami przy długich czasach naświetlania przemieszczam lampkę w celu doświetlenia każdej strony). W rzeczywistosci fotele to półmat.
powerpablo napisał(a):Ufff jakie tempo....
Tak się zastanawiam co Ty Sławek masz jeszcze w magazynie. Śmiało przed końcowym gwizdkiem zdążysz zrobić jeszcze czwarty model...
Paweł, pewnie bym zdążył... ale już mi się nie chce

, a w kolejce czeka Spitfire
(chociaż kusi mnie start w konkursie w pancerce z ciężarówką w 1:35). W moim prywatnym magazynie czy jak kto woli poczekalni jest jeszcze sporo modeli, więc przez najbliższych ładnych kilka lat będzie co robić, no i co chwila coś przybywa...
no i to co dzisiaj....
ETAP 13
Dzisiaj wentylatory chłodnic i ich przewody/rury. Siatki ochronne wentylatorów oraz same wentylatory co nieco przybrudziłem, żeby wygladały bardziej naturalnie - nie tak salonowo


rury są troszkę niesymetrycznie w stosunku do tunelu ale już nie miałem jak tego "naprawić". Może tak ma być...

Na koniec mam do kolegów pytanie.
W kolejnym etapie muszę dokonać wyboru - osłony podwozia przeźroczyste czy czarne.


"Szkiełka" ładnie pokazują co jest wewnątrz modelu, czarne plastiki wszystko zasłonią

ale... będą bardziej naturalne. Docelowo model będzie w gablotce
(jak motory) więc itak nie będzie możliwości zaglądania od spodu....

Hm... sam nie wiem... osobiście skłaniam się bardziej do czarnego...