Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez Mr_Benz » środa, 11 stycznia 2012, 14:28

Po pierwsze - gratulacje z postępu prac ! Super Ci idzie ;) Zazdroszczę. Trzymam kciuki.

Po drugie:
Druga sprawa - kolor nadwozia. Żółty, to nie ulega wątpliwości ale.... Zgodnie z wytycznymi ferrari powinna być zwykła żółć lakierowana (nie metalic) TS-16. OK ale dzisiaj znalazłem jedną puszkę Tamiyi TS-47 Chrome Yellow


Kiedyś miałem/robiłem F355 GTS Fujimi i tam używałem żółtego Testora/Model Mastera... niestety nie pamiętam numeru i nazwy :( (modelu też już nie mam... )
Ale pamiętam, że bardzo dobrze wyszło - tak więc proponuję potestować żółte model mastery połyski (olejne).
Co do żółtych TS się nie wypowiadam choć wiem, że TS34 jest takim bardzo ciepłym, żywym zółtym.

Piszę to dlatego, że dziś rano przechodziłem obok salonu Ferrari (no, kawałek drogi nadrobiłem specjalnie :mrgreen: żeby się trochę poślinić) i oglądałem przez szybkę te cudeńka. I było wśród nich jedno żółte właśnie (chyba 458) - i ten kolor jest... hhmmm ja by to opisać.... raczej minimalnie ciepły żółty z delikatną taką perłowo-cukierkową powłoczką. Ale jest niesamowity. Niestety nie umiem Ci Tego opisać a fotka pewnie i tak nie oddała by tego koloru. Dla mnie to jak taka średnio dojrzała cytryna z 5% srebrnego i 2% perły clear. Kolor taki minimalnie ciepły. Sorry - jestem facetem :) Kobieta pewnie by znalazła nazwę na ten kolor :D i pewnie byłby to jakiś owoc :D

Osobiście myślę (a mogę się mylić bo mogę być totalnym daltonem) - że trzeba iść w mix między chrome yellow a yellow, a może nawet chrome yellow-yellow-silver.

MichaL
.
Obrazek
MERCEDES SLK 230 AMG /FUJIMI 1:24/
Avatar użytkownika
Mr_Benz
 
Posty: 94
Dołączył(a): czwartek, 18 sierpnia 2011, 13:01
Lokalizacja: WAW

Reklama

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez DarkWing » środa, 11 stycznia 2012, 14:58

Dzięki wszystkim za opinie w sprawie kolorku i wszelkie informacje.
Zdecydowałem się na TS-16 który na koniec pokryję lakierem połyskiem olejnym. Sam TS-16 wydawał mi się zbyt blady a chrome yellow zbyt ciepły. Ale znalazłem kompromis, właśnie ten olejny ciut ociepli kolor bazowy i będzie idealnie.

a dzisiaj...

ETAP 11

Obrazek

Fotele i płyta podłogowa wraz z pedałami i ręcznym. Zdecydowałem się jednak ożywić troszkę wnętrze i zostawiłem środki siedzeń i oparć w kolorze nadwozia... efekt? Oceńcie sami.
Obrazek

Obrazek


ETAP 12

Obrazek

Znów montaż cząstkowy, a więc poskładanie poprzednich etapów w całość.... nuda :mrgreen: ale za to efekt budowy wyraźnie wzrasta...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kusiło mnie żeby dodatkowo założyć koła... ale będę twardy i nieugięty :mrgreen:, niech napięcie rośnie....
Pozdrawiam
Sławek (DarkWing)
Avatar użytkownika
DarkWing

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 757
Dołączył(a): niedziela, 2 października 2011, 14:39
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez Fred-k2 » środa, 11 stycznia 2012, 15:00

Wg mnie fotele zbytnio się błyszczą.
pozdrawiam Fryderyk, modelarz ambitny lecz leniwy
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Fred-k2
 
Posty: 1488
Dołączył(a): środa, 20 maja 2009, 21:17
Lokalizacja: Poznań

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez powerpablo » środa, 11 stycznia 2012, 19:21

Ufff jakie tempo....
Tak się zastanawiam co Ty Sławek masz jeszcze w magazynie. Śmiało przed końcowym gwizdkiem zdążysz zrobić jeszcze czwarty model.
A tak do tematu modelu - ładnie i czysto.
Carbon jak dla mnie może być, ale Fred dobrze zauważył, że czarny ciut za mocno wpada w połysk na fotelach, chyba że jakieś oświetlenie daje takie wrażenie.

pozdrawiam
Paweł
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
powerpablo
 
Posty: 809
Dołączył(a): środa, 2 września 2009, 20:41
Lokalizacja: Łomża

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez WestBikers » czwartek, 12 stycznia 2012, 09:41

Tempo naprawdę konkretne - w jednym konkursie skończysz więcej modeli, niż nie jeden z nas w ciągu całej swojej kariery :lol:
Avatar użytkownika
WestBikers
 
Posty: 528
Dołączył(a): niedziela, 9 marca 2008, 21:35
Lokalizacja: Środa Wlkp.

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez DarkWing » czwartek, 12 stycznia 2012, 13:16

Panowie, jeśli chodzi o ten połysk na fotelach to wina oświetlenia. Dodatkowe źródło światła (lampka halogenowa) stoi przy obiektywie, bardzo blisko obiektu fotografowanego i pewnie stąd tak silnie odbicie i wrażenie połysku. Takie ustawienie światła zapewnia jednak wydobycie wszystkich detali, szczególnie w ciemnych partiach obiektu (czasami przy długich czasach naświetlania przemieszczam lampkę w celu doświetlenia każdej strony). W rzeczywistosci fotele to półmat.

powerpablo napisał(a):Ufff jakie tempo....
Tak się zastanawiam co Ty Sławek masz jeszcze w magazynie. Śmiało przed końcowym gwizdkiem zdążysz zrobić jeszcze czwarty model...


Paweł, pewnie bym zdążył... ale już mi się nie chce :P , a w kolejce czeka Spitfire :mrgreen: (chociaż kusi mnie start w konkursie w pancerce z ciężarówką w 1:35). W moim prywatnym magazynie czy jak kto woli poczekalni jest jeszcze sporo modeli, więc przez najbliższych ładnych kilka lat będzie co robić, no i co chwila coś przybywa... ;o)

no i to co dzisiaj....

ETAP 13

Obrazek

Dzisiaj wentylatory chłodnic i ich przewody/rury. Siatki ochronne wentylatorów oraz same wentylatory co nieco przybrudziłem, żeby wygladały bardziej naturalnie - nie tak salonowo ;o)
Obrazek

Obrazek

rury są troszkę niesymetrycznie w stosunku do tunelu ale już nie miałem jak tego "naprawić". Może tak ma być... :roll:
Obrazek

Na koniec mam do kolegów pytanie.
W kolejnym etapie muszę dokonać wyboru - osłony podwozia przeźroczyste czy czarne.
Obrazek

Obrazek

"Szkiełka" ładnie pokazują co jest wewnątrz modelu, czarne plastiki wszystko zasłonią :( ale... będą bardziej naturalne. Docelowo model będzie w gablotce (jak motory) więc itak nie będzie możliwości zaglądania od spodu.... :roll: Hm... sam nie wiem... osobiście skłaniam się bardziej do czarnego...
Pozdrawiam
Sławek (DarkWing)
Avatar użytkownika
DarkWing

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 757
Dołączył(a): niedziela, 2 października 2011, 14:39
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez MesserDesign » czwartek, 12 stycznia 2012, 13:26

Przezroczyste byłby o tyle ciekawe, o ile byś je wypolerował, by nie były takie zmatowiałe. Jak by udało Ci się ( nie tracąc detali ) doprowadzić je do takiej przezroczystości jak szybki, to można by model postawić na lustrze, a pod każde z kół włożyć małą podstawę ( walec, kwadrat ) - tak jak to robią na wystawach hot rod'ów by pokazać np pochromowany spód.

Myślę, że było by to bardzo ciekawe rozwiązanie - no i coś innego niż zazwyczaj widuje się na przykładzie tego modelu ;o)

Idziesz jak burza, ale to dobrze - podnosisz frekwencję na forum i motywujesz nasz do pracy :)

Pozdrawiam
MesserDesign
Avatar użytkownika
MesserDesign

Animal Planet
 
Posty: 1198
Dołączył(a): wtorek, 2 listopada 2010, 21:40

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez dinsdeyl » czwartek, 12 stycznia 2012, 14:01

Przezroczyste mają dodatkową wadę - wypychacze. Gdybyś zrobił taką podstawkę jak proponuje Messer, to musisz się z tym liczyć. Czarne są bardziej naturalne. Jak masz zamiar model ustawić w gablotce, to nie ma sensu bawić się w przezroczyste osłony.
Pozdrawiam
Paweł S.
Avatar użytkownika
dinsdeyl
 
Posty: 146
Dołączył(a): wtorek, 5 lipca 2011, 21:38
Lokalizacja: Opole

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez DarkWing » czwartek, 12 stycznia 2012, 14:15

Te przeźroczyste plastiki są tak zrobione, że częściowo są matowe, a częściowo idealne szkło (jak na plaskik) i myślę, że tak ma być, że ich szlifowanie zniszczyłoby efekt jaki założył sobie producent. Sprawa wypychaczy to inna kwestia :-/ .
Ja jednak jestem konserwatystą jeśli chodzi o modele i raczej skuszę się na czarne panele. Wydaje mi się,że ten przeźroczysty plastik zbyt mocno z modelu zrobi zabawkę.... Hm... mogli nie dawać wyboru - nie byłoby kłopotu :?
Pozdrawiam
Sławek (DarkWing)
Avatar użytkownika
DarkWing

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 757
Dołączył(a): niedziela, 2 października 2011, 14:39
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez draz » czwartek, 12 stycznia 2012, 14:50

DarkWing napisał(a):Ja jednak jestem konserwatystą jeśli chodzi o modele i raczej skuszę się na czarne panele. Wydaje mi się,że ten przeźroczysty plastik zbyt mocno z modelu zrobi zabawkę....


Popieram. Zrób czarne jak Pan Tamiya przykazał.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 09:44
Lokalizacja: Katowice

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez Macio4ever » czwartek, 12 stycznia 2012, 19:33

Sprawnie Ci idzie budowa! Spód zrobiłbym czarny, chociażby dlatego, że ślady po wypychaczach są słąbym punktem, a ich usunięcie byłoby nader żmudne.

Fotele osobiście zrobiłbym ciut bardziej matowe.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez DarkWing » piątek, 13 stycznia 2012, 10:47

ETAP 14

Obrazek

Jednak wygrał rozsądek :D oraz Wasze poparcie - wybrałem czarne (naturalne) panele podwozia
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Na koniec całe podwozie będzie fuknięte jeszcze jedną warstwą czarnego matu w celu wyrównania odcieni i poprawki zarysowań powstałych w trakcie prac.

Stan aktualny modelu :)
Obrazek

Tutaj już widać, że fotele tak bardzo się nie błyszczą jak to było na wcześniejszych fotach, i carbon nie jest tak przerysowany, wygląda całkiem całkiem.... przynajmniej z odległości z jakiej normalnie ogląda się model (a nie kilku cm od obiektywu :mrgreen: )
Pozdrawiam
Sławek (DarkWing)
Avatar użytkownika
DarkWing

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 757
Dołączył(a): niedziela, 2 października 2011, 14:39
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez cayman » piątek, 13 stycznia 2012, 11:46

No Sławek podwozie z napędem i kabiną wygląda konkretnie.W całości Enzo będzie się fajnie prezentowało w witrynce .
A jak z kolorem nadwozia ? TS 16 ?
Pozdrawiam Piotrek

A kto nie ryzykuje ten nie pije szampana.
cayman

Carbon Master
 
Posty: 820
Dołączył(a): czwartek, 20 października 2011, 01:30

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez DarkWing » piątek, 13 stycznia 2012, 12:08

Piotrek, aktualnie pracuję nad tylnymi nadkolami. Od środka są czarne ale jest tam kawałek bocznej zewnętrznej części w kolorze bazowym nadwozia.... Mam już po maskowaniu położony czarny mat i zabieram się za żółty...
Będę kładł TS-16 na to TS-47. Zrezygnowałem z bezbarwnego oleju - za długo schnie i nie można tak polerować jak 2K. Jeszcze dzisiaj chcę położyć lakier i jak się uda to przez weekend wykończenie. Myślę, że na poniedziałek te części będą gotowe i wtedy wszystko będzie jasne ;o)
Pozdrawiam
Sławek (DarkWing)
Avatar użytkownika
DarkWing

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 757
Dołączył(a): niedziela, 2 października 2011, 14:39
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Ferrari Enzo - TAMIYA - 1:24 - STANDARD

Postprzez Kazik » piątek, 13 stycznia 2012, 12:45

DarkWing napisał(a):Na koniec całe podwozie będzie fuknięte jeszcze jedną warstwą czarnego matu...

Wygląda fajnie ale dlaczego fukasz czarnym matem jak w instrukcji masz x-18 czyli semi gloss?
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości