S.E.5a RODEN 1:48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez iras67 » sobota, 22 marca 2008, 11:00

Charakterystyczne dla konstrukcji krytych płótnem są tzw otwory serwisowe napędu lotek.
to jest taki element który na zdjęciach jest jakby mniej widoczny trochę inaczej jest w rzeczywistości .Często niektórzy oglądając samoloty w muzeum zastanawiają się,
co to za okienka dla myszek :lol:
Obrazek
źródło http://www.wwi-models.org/
Dlatego przywiązuje do wykonania ich pewną wagę.
W S.e.5 mają kształt trójkąta
Obrazek
Czas na przygotowanie narzędzi
fragment złamanego skalpela chirurgicznego
Obrazek
naostrzony dremelem i poprawiony papierkiem 1000
Obrazek
Obrazek
i wielkie :D 1,8mm wiertełko w oprawce zegarmistrzowskiej
Obrazek
Odradzam wiercenie mniejszymi dlatego że bardzo szybko się zagłębiaja i łatwo przestrzelić poszycie :D
No to zaczynamy:
Na początek nacinamy ostrym w szpic nożykiem na niewielką głębokość po wewnętrznej
stronie zaznaczając tym samym obszar dłubania :)
Obrazek
Tworzywo jest nie za twarde ani kruche łatwe w obróbce dlatego robię to
powoli! i ostrożnie łatwo uszkodzić delikatną fakturę
Kolejny krok to wielkie wiertło
Obrazek
Na środku trójkącika wiercę dwa obroty,następnie odwracam skrzydełko
i wiercę powoli !!!ostrożnie do momentu pojawienia się jasnego przebarwienia ,jest to sygnał że
za chwiele otwór może być na wylot!
Obrazek
ktoś powie że to przecież banalne ale nie znalazłem lepszej metody na wykonanie tego
bez uszkodzenia bardzo delikatnej powierzchni po przeciwnej stronie
Ostatnio edytowano sobota, 22 marca 2008, 14:26 przez iras67, łącznie edytowano 5 razy
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Reklama

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez iras67 » sobota, 22 marca 2008, 13:09

Teraz czysta robótka dłubanie :) dłutkiem -byłym skalpelem
Obrazek
Oczywiście z ostrożnością ,(płat w miejscu naszej operacji ma grubość około 2mm)
wystarczy wydłubać 1,5mm
Wnętrze nie będzie szlifowane chyba że ktoś to lubi, ja po dokładnym oczyszczeniu radzę sobie kropelką (niewielką) rozpuszczalnika nitro za pomocą pędzelka 002
Pozostaje jeszcze usunięcie skalpelem i spiłowanie struktury wokół otworu
Całość będzie zakryta trójkącikiem z przeźroczystego celofanu im cieńszy tym lepiej
Obrazek
Teraz pozostaje wypełnić instalacją napędów lotek .
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez ZIO BY NAITT » sobota, 22 marca 2008, 14:16

Cieszę się że "produkuję się" w 1/72 i że nie wpadnę na pomysł żeby tak przy swoim S.E 5 grzebać :roll:

Wielki szacunek dla Twojego warsztatu :)

PZDR
Pozdrawiam - Konrad Kozioł
WARSZTAT :
Dzieci + dom rodzinny w skali 1/1
Avatar użytkownika
ZIO BY NAITT
 
Posty: 1239
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:15
Lokalizacja: Warthenau

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez iras67 » sobota, 22 marca 2008, 14:48

w 72-ce takie zabawy nie dla mnie chociaż może kiedyś.
Dzięki za wsparcie ;o)
Obrazek
Zamieszczam fotki maszyny McCuddena żródło: Windsock Datafile Special - Se5-Se5a Squadrons
Może wywołam ciekawą dyskusję o śmigle silniku i dole kadłuba.
Zestaw Parta bardziej wspiera wersję S.e 5a z silnikem Wolseley.
Myślę że producent miał na myśli nasze z szachownicami , ale jak poznałem ich smutną i krótką historie to mi się odechciało robić w polskich barwach.
Chociaż maszyna Ciecierskiego była z silnikiem Hispano to w Model Hobby jest sylwetka kolorowa z Viperem to chyba błąd?
Czytając biografie Jamesa McCuddena odnoszę dziwne wrażenie jak bym czytał biografie kogoś całkiem innego z innego okresu mianowicie pilota JG27 Hansa Joahima Marseilla.Podobny wiek, szybkość kariery, hurtowe zwycięstwa,krótko przed śmiercią najwyższe odznaczenia, w końcu okoliczności śmierci.

Wracając do zestawu.
Wiele sylwetek barwnych zamieszczanych w publikacjach może wprowadzić w błąd.
Analizując zdjęcia powyżej doszedłem do pewnych ustaleń :P :
Patrząc na zdjęcie z samolotem od tyłu widać większe powierzchnie sterowe
do wykorzystania zatem część 24 (zamiast 16 wykorzystywana niekiedy w serii B i przede wszystkim w białej "6" B4891 tego pilota).
Owiewka za kabiną jak najbardziej do przyklejenia część 25
Rury wydechowe krótkie (częsty błąd w sylwetkach barwnych to długie do samej kabiny)
wykorzystam części 31, 32
Śmigło czterołopatowe to type T.28096
do przymocowania część 34
Ponieważ występowały dwie odmiany podwozia można łatwo o pomyłkę
z zestawu wykorzystam podwozie stalowe część 2 i 4
chłodnica silnika najbardziej rozpoznawalna jak w samochodzie retro :)
do wyboru z dwóch pozostaje tylko cz.37 (i tu Part zawalił dla tej części nie ma w zestawie
fototrawionym nic :( .
Pozostaje kokpit mamy do wyboru trzy z zestawu,wykorzystam część 20,
Jednak opis zamieszczony pod zdjęciem w Squadron-Signal.-.RAF.SE5a.-.In.Action.No69 na stronie 19
sugeruje wybrzuszenie po stronie km Vickers -dla ułatwienia lepszego i wygodniejszego celowania ponieważ zdjęcie tylne posiadam w nie najlepszej jakości trudno ocenić czy rzeczywiście tak było.
Obrazek
źródło Osprey - Aircraft Of The Aces 045 - British And Empire Aces Of Ww1
Dla pokazania o co mi chodzi zdjęcie S.e 5a bardzo podobnej maszyny Rhys Davidsa (fragment pod łokciem pilota)
również z 56 dywizjonu.Może nie dokładnie taki jak ten bok, tylko podobny bo te przeróbki były robione indywidualnie takie polowe chałpnictwo :)
Tego charakterystycznego elementu nie spotkałem na żadnej sylwetce barwnej B4863 :(

ps.Jako ciekawostkę podam że zestaw jest uniwersalny pozwala w miarę dokładnie odwzorować każdą wersję i jest także drugie malowanie McCuddena B4891 z białą 6 na kadłubie
z czerwonym kołpakiem ,trofeum zdjęte i przerobine z LVG.CV podobno zwiększyło prędkość o 3 mph :D
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez iras67 » poniedziałek, 24 marca 2008, 12:27

Ponieważ mam Bana w święta na grzbanie przy modelu polecam coś w większej skali
masa materiału tylko szkoda że nie ta wersja co chcę zbudować
http://www.scale-models.co.uk/view.php?pg=se5a
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez Jostein » poniedziałek, 24 marca 2008, 13:11

W trzech publikacjach mam zdjęcie maszyny kpt. Ciecierskiego - co ciekawe, najgorszej jakości zostało zamieszczone w "Słynne samoloty nr.2 - S.E.5" z Kagero, ale nie sposób ustalić na jego podstawie, w jaki silnik samolot został wyposażony. Nie jestem nawet pewien, czy silnik miał reduktor, czy nie. Samolot miał nosić numer F9135 i być zbudowany w zakładach Vickers Ltd. w Crayford. Nie mam jednak danych, by powiązać tę serię produkcyjną z konkretnym modelem silnika. Windsocka, niestety, nie posiadam.

Chciałbym też zapytać, czy ow Windsock zawiera jakoweś informacje o nocnych S.E.5a z dywizjonów Home Defence?

Andrzej "Jostein" Kowalski
Avatar użytkownika
Jostein
 
Posty: 1312
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 19:47
Lokalizacja: Gdańsk

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez Grzegorz2107 » poniedziałek, 24 marca 2008, 13:56

Jostein napisał(a):W

Chciałbym też zapytać, czy ow Windsock zawiera jakoweś informacje o nocnych S.E.5a z dywizjonów Home Defence?

Andrzej "Jostein" Kowalski


Datafile special zawiera kilka zdjęć i rekonstrukcji kamuflażu z dywizjonów Home Defence , z czego najciekawsze są "szachownicowe" z 37 i 61 Sqn. W jednym przypadku miałby to być niebiesko-PC10 w drugim PC10/NIVO. Namalowanie setek kwadratów na modelu to zupełnie słuszna rozrywka...
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez PrzemoL » wtorek, 25 marca 2008, 17:28

SE-5a R=8,12 D=6,38
Camel R=8,54 D=5,64
Snipe R=9,47 D=5,84
Dr.I R=7,17 D=5,77

To prawda, wymiary nie kłamią, ale ja kierowałem się bardziej ogólnym oglądem samolotu. Patrząc na te samoloty w tej samej skali SE5a wydaje się być największy.

A bardziej w temacie... To przede wszystkim podziwiam dbałość o szczegóły i warsztat irasa. No i dołączam się do Zio, też się cieszę, że mam usprawiedliwienie np. na niezrobienie tych mysich okienek w 1/72 :D
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez iras67 » wtorek, 25 marca 2008, 21:25

Żeby sobie troszkę urozmaicić pracę teraz czas na rury wydechowe
na szczęście nie robię tych typowych długich bo chyba pomysłu by zbrakło :(
Obrazek
ponieważ w zestawie otworu wydechu nie ma trzeba samemu zrobić
Obrazek
Obcinam pozostawiając 2mm na czopek na który nałożę koniec rur bardziej podobny
do prawdziwego wydechu co znacznie podniesie efekt
Obrazek
Do tego wykorzystam rurkę od balonika dla dzieci i starą sprawdzoną metodę
ciągnienia polistyrenu, zabrzmiało metalurgicznie :D
Obrazek
Ogrzewam niewielki odcinek nad zapalniczką obracając powoli w palcach żeby nie przepalić
potem również bardzo powoli ciągne obserwując czy to jest ta średnica
można wyprowadzić naprawdę cieniutkie rurki nawet dla mniejszych skali
Obrazek
Pozostaje obciąć (wykorzystuje do tego żyletkę i ruch podobny do cięcia piłą) i dopasować razem
Obrazek
Nie korzystam z igieł jeśli tylko mogę(znacznie więcej szlifowania, ograniczenia rozmiarów) przy opanowaniu
podczas wyciągania można wkładając do środka drut ustalić na sztywno średnicę wewnętrzną
Ostatnio edytowano środa, 26 marca 2008, 02:12 przez iras67, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez wojtek_fajga » wtorek, 25 marca 2008, 22:13

Bardzo fajny pomysł na wykonanie końcówek rur wydechowych. Alternatywa dla metody pokazanej przez Jarka Gurgula - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?t=2247

iras67: Czy mógłbyś Twój ostatni post dopisac do wątku, o którym pisałem powyżej? Byłoby to fajne uzupełnienie.
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez iras67 » środa, 26 marca 2008, 02:38

Celownik lunetkowy , taki bez ikry od Rodena.Za długi zresztą
Obrazek
niestety muszę ciąć i piłować igłę 1,2 mm :evil: robię to dremelem i cienką tarczą
szlifierską, taka mała gumówką :P .
Obrazek
Wykorzystam jednak rurki pozostałe po poprzedniej pracy
o odpowiedniej średnicy nałożone na przyciętą igłę tnę żyletką po krawędzi
powstają bardzo ładne regularne pierścienie.
Obrazek
Dla ułatwienia pomagam sobie kawałkiem taśmy lakierniczej
do maskowania niewiele ustępuje Tamiyi
Obrazek
Obrazek
Pozostaje doklejenie elementów mocowania do kadłuba najpierw Tamiya Extra Thin
po ustaleniu kropelka rzadkiego cjanoakrylu z igły
Obrazek
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez Timi » środa, 26 marca 2008, 11:35

mhhhh czekam na gotowy celownik bo relacja wygląda naprawdę zachęcająco :D
pozdrawiam
Tomasz Modłasiak
(a) Bułki (i tak) nie pikają!!

http://timimodelfactory.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Timi
 
Posty: 1614
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:49
Lokalizacja: Częstochowa[K.M. Rozbitek:]

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez iras67 » środa, 26 marca 2008, 23:51

Nad płomieniem rozciągam krótki odcinek z ramki oszklenia z innego zestawu
Obrazek
Pasuje wciskając stożkowy element do czasu aż zrobi się ciasno
Obrazek
Odcinam w miejscu gdzie już się nie mieści i szlifuje na kształt soczewki na papierze 1000 potem 2000 w uchwycie zegarmistrzowskim
Obrazek
Na kawałku papieru gazetowego daję troszkę pasty polerskiej Tamyia lub do zębów
i obracając i lekko dociskając poleruje szkiełko do lunetki nie jest to precyzją jak w teleskopie Hubbla :P ale do mojej lunetki wystarczy
Obrazek
Celownik gotowy czeka na pomalowanie
Obrazek
W zbliżeniu igła od strzykawki okazała się nieunikniona bez malowania czoła lunetki będzie
mieć mosiężną otoczkę wokół soczewki po zamocowaniu na kadłubie pozostanie jeszcze usunięcie nadlewek i doklejenie mniejszych detali .Dodam że ta część wspornika jest jednocześnie podstawą do
suwnicy na której przemieszczał się skrzydłowy karabin lewisa podczas wymiany magazynka
Obrazek
Dla wyjaśnienia po co ta zabawa pokazuje jak to wygląda w oryginale
Obrazek
zdjęcie Rob Leigh http://www.shuttleworth.org


Chłodnica dla skali 1:72 może i by wystarczyła jednak brakuje faktury samej chłodnicy
przypominającej plaster miodu, a Part jak już wspomniałem darował sobie ten element
i trzeba kombinować, do modelu wykorzystam samą obudowę,pytanie jak odtworzyć i się najmniej... zmęczyć. Przeglądając materiały ogólnie kształt żaluzji jest o.k.
Obrazek
Dlatego wykorzystam to w następujący sposób:
Skanuje skanerem 1200dpi część przyłożoną bezpośrednio do szyby, i drukuje bez skalowania na zwykłym papierze (można wykorzystać wiarygodne plany w danej skali)
Obrazek
następnie zaklejam od tyłu i od przodu (klejem do góry) folią do przenoszenia liter i grafik
tzw. transferowa wykorzystywaną w reklamie. Teraz rysunek jest lepki :) i drobne elementy
powinny się w miarę dokładnie trzymać przed klejeniem.Uf.
Obrazek
Zaklejam taśmą lakierniczą pozostawiając tylko to co mnie interesuje i kawałek na ścinki
i mogę zacząć kleić .Od spodu wzmacniam jeszcze kawałkiem plastiku lub czegoś sztywnego.
Obrazek
Zaczynam od najdłuższych elementów i tych tworzących ramę .Wykorzystuję pręciki ciągnione nad płomieniem
Obrazek
wykorzystuje do nakładania kleju cjanoakryl i cieki drucik z przewodu (Metoda Sebola :D http://pwm.org.pl/viewtopic.php?t=440)
Obrazek
Cieńsze 0,2mm utworzą poziome elementy ruchome
zmieniłem zdjęcię bo musiałem zmienić nieco maskowanie taśmą blisko ramki ułatwia to znacznie montaż, ach ten pośpiech ;o)
Obrazek
Pewne zniekształcenia wynikają bardziej z ustawionego na statywie aparatu z obiektywem pod pewnym kątem sam rysunek pod jest jak najbardziej symetryczny
Nie chcę sugerować ale można w ten sposób kleić elementy kratownicy, a po odpowiednim wyprofilowaniu podłoża całe konstrukcje,pasować i przycinać drobne elementy, polecam spróbować :P.
Ostatnio edytowano czwartek, 27 marca 2008, 12:20 przez iras67, łącznie edytowano 18 razy
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez wojtek_fajga » czwartek, 27 marca 2008, 08:27

No! Zaczyna się robić ciekawie...
Szacuneczek za dbałość o detale.
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: S.E.5a RODEN 1:48

Postprzez Timi » czwartek, 27 marca 2008, 10:08

proszę jeszcze mały opis co robisz z tą chłodnicą??
pozdrawiam
Tomasz Modłasiak
(a) Bułki (i tak) nie pikają!!

http://timimodelfactory.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Timi
 
Posty: 1614
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:49
Lokalizacja: Częstochowa[K.M. Rozbitek:]

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości