Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Relacje z budowy, porady, zestawy, nowości dotyczące dioram - to właśnie tutaj.

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez Andrzej Wasilewski » środa, 29 lutego 2012, 23:15

Postaw na murku miskę spaghetti bolognese :mrgreen:
Avatar użytkownika
Andrzej Wasilewski
 
Posty: 400
Dołączył(a): środa, 8 lutego 2012, 17:33
Lokalizacja: Leszno/Wawa

Reklama

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez alphard » środa, 29 lutego 2012, 23:17

Andrzej Wasilewski napisał(a):Postaw na murku miskę spaghetti bolognese :mrgreen:

Aj nawet mi nie mów... po meczowym piwku jestem głodny ;P
Obrazek
Avatar użytkownika
alphard
 
Posty: 352
Dołączył(a): wtorek, 15 listopada 2011, 13:16
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez marder4 » środa, 29 lutego 2012, 23:34

Stara oliwka.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
marder4
 
Posty: 729
Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 19:06
Lokalizacja: Gdynia

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez hubert1997 » czwartek, 1 marca 2012, 06:38

No dobrze, cieszę się, że pokazałeś mi zdjęcie "starej oliwki", ale dalej nie wiem z czego taką zrobić. :P
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez maxtor » czwartek, 1 marca 2012, 20:08

Hmm, listowie to chyba siatka POLAK, ale mogę się mylić, konar? To już marder musi się pochwalić. ;o)
pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
maxtor
 
Posty: 80
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 15:34
Lokalizacja: Piła

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez marder4 » czwartek, 1 marca 2012, 21:05

konar?


Drut miedziany.

Reszta to masa "White stone" od Vallejo,wata polipropylenowa na drobne gałązki i oczywiście Polak.
Cały SBS na temat drzew opisałem w "SuperModelu".
Avatar użytkownika
marder4
 
Posty: 729
Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 19:06
Lokalizacja: Gdynia

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez hubert1997 » czwartek, 1 marca 2012, 22:02

Powiem szczerze, że pomimo tego iż modelarstwem zajmuję się ładnych parę latek to nigdy nie miałem styczności z wszelkimi matami, posypkami, czy trawką statyczną. Po prostu ten kawałek styropianu powyżej to moja 2 makieta w życiu i nigdy takie specyfiki nie były mi potrzebne. Rok temu w Radomiu kupiłem na konkursie matę z trawki statycznej. Bardzo fajna sprawa. Troszkę trzeba podstrzyc, podmalować, ale bardzo przyjemna, jeżeli ktoś nie ma ustrojstw do robienia takiej trawy w domu.

O wytworach Polaka słyszałem dużo, (też na forum) ale mało o nich wiem :D
Czy (jeśli to nie jakiś kłopot) moglibyście mi streścić, co to za firma, co dokładnie produkuje i czy dostane te wytwory w sklepie modelarskim?
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez marder4 » czwartek, 1 marca 2012, 22:52

Większość sklepów ma produkty Polaka.
Avatar użytkownika
marder4
 
Posty: 729
Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2009, 19:06
Lokalizacja: Gdynia

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez hubert1997 » niedziela, 4 marca 2012, 22:52

Figurki "się robią". Nie wrzucam zdjęć, gdyż na razie nie ma co fotografować. Pomalowałem tylko kolor bazowy i hełmy, które i tak muszę poprawić, bo przypadkiem wziąłem złą farbę :D
Chwilę będę się męczył z malowaniem "Poland" i naszywki 3DSK na rękawach. Na razie mam pomalowane tylko czerwone łuki pod napisy. Nic poza tym się nie zmieniło. Kiedy coś będzie się zmieniać będę wrzucał fotki. Musicie uzbroić sie w modelarską cierpliwość :mrgreen:
Niestety nie robię prac tak błyskawicznie jak niektórzy forumowicze. Mam wiele czasobójczych rzeczy do roboty, oprócz tego różne pierdoły i zwykle na modelowanie pozostaje mało czasu.
Poniedziałek mam wolny, we wtorek luz, może wreszcie wybiorę się do sklepu obczajać te Polaki.
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez hubert1997 » sobota, 24 marca 2012, 23:48

Witam po długiej przerwie :D

Prace posunęły się troszkę do przodu. Na całość położyłem czarno-szary podkład. Powstał budyneczek z "rzymską dachówką" na dachu. Oto ona:

Obrazek

Figurki już pomalowane. Nie ma na nich jeszcze washów, ani żadnego cieniowania. Jedynie metalowe przedmioty w karabinach i łopatce pomalowane Gun Metalem przetarłem troszkę metalicznym. Pomalowałem patki piechoty, orzełki, naszywki 3DSK i napisy "Poland", z których najmniej jestem zadowolony, ale cóż...
Kilka rzeczy jeszcze nie zrobione. Nie pomalowane "dzidy" do saperek, granat w ręce jednego z sołdatów, bagnety, u "brenowca" opinacze, paski na ekwipunku, itd.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pomyślałem też, aby wykorzystać spadochronowy zasobnik na broń. Wstępnie wykonałem spadochron, który będzie leżał na makiecie. Niestety, żeby wyglądał on realnie, to nawet jeśli byłby złożony, czy zwinięty, to musi mieć swoje rozmiary. Boję się, że wtedy spadochron stanie się "bohaterem dioramy", a tego nie chce, poza tym jest ona po prostu do tego za mała. Także nad spadochronem się jeszcze zastanawiam. Linki wykonałem z rozciągniętego plastiku. Po tej mordowni zorientowałem się, że trwalsze i lepsze efekty byłyby, gdybym użył cieniutkiego drutu, ale nie miałem serca już tego odrywać.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I to na razie wszystko. Pewnie skończę figurki i zacznę jechać murek, budynek, podłoże... Wszystko po kolei ;o)
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez Tomasz Mańkowski » niedziela, 25 marca 2012, 00:09

Orzełki na hełmach we Włoszech, to dopiero wiosna 45 roku - i to nie białe a żółte... ( no i troszkę mniejsze... )
A swoją drogą skąd się tam wziął ten zasobnik ze spadochronem ?
Niemieckie jednostki powietrznodesantowe walczyły we Włoszech jako zwykła piechota...
Pozdrawiam TM
Obrazek
Avatar użytkownika
Tomasz Mańkowski
 
Posty: 1259
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 23:27
Lokalizacja: z lasu... na południe od W-wy

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez hubert1997 » niedziela, 25 marca 2012, 00:24

Tomasz Mańkowski napisał(a):Orzełki na hełmach we Włoszech, to dopiero wiosna 45 roku - i to nie białe a żółte... ( no i troszkę mniejsze... )

A ja wyczytałem, że były i od 1944 roku malowano je farbą żółto zieloną :)

Tomasz Mańkowski napisał(a):Niemieckie jednostki powietrznodesantowe walczyły we Włoszech jako zwykła piechota...

A walczące oddziały nie mogły być zaopatrywane w ten sposób?
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez hubert1997 » niedziela, 25 marca 2012, 00:31

Książka "Wojsko Polskie 1939-1945. Broń i Barwa."

Obrazek
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez Tomasz Mańkowski » niedziela, 25 marca 2012, 00:46

Ja w tym tekście widzę kolor żółty, a nie żółtozielony czy biały...
Ponadto połowa 44 roku, to już po Monte Cassino - a tego rodzaju kosmetyka była robiona jak oddziały zostały zluzowane z pierwszej linii - czyli najprawdopodobniej dopiero we wrześniu '44. Tak czy inaczej fotki z orłami na hełmach są dopiero z pod Bolonii, czyli kwiecień '45 ( nie licząc pozowanych fotek z "bitwy pod Monte Cassino" dla celów propagandowych... )
Orły malowane były od standardowego szablonu
Obrazek
fotka z książki Jacka Kijaka "Hełmy Wojska Polskiego"


hubert1997 napisał(a):
Tomasz Mańkowski napisał(a):Niemieckie jednostki powietrznodesantowe walczyły we Włoszech jako zwykła piechota...

A walczące oddziały nie mogły być zaopatrywane w ten sposób?

We Włoszech - raczej nie...
Zamiast samolotu, wystarczy para osiołków...

Ale skoro nie przeszkadza Ci sten którego tam nie było, to i zasobnik nie rzuci się w oczy...
Pozdrawiam TM
Obrazek
Avatar użytkownika
Tomasz Mańkowski
 
Posty: 1259
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 23:27
Lokalizacja: z lasu... na południe od W-wy

Re: Włochy 1944 i chłopaki z II Korpusu

Postprzez hubert1997 » niedziela, 25 marca 2012, 12:39

Dobra, temat stena załatwiony. Jeszcze nie wiem co mu do łapy włożę :-/

Obrazek

Obrazek
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dioramy - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości