Seweryn napisał(a):... i Tamiya bije go na głowę jakością wykonania, obsługą i ogólnie użytkowaniem.
kugelblitz napisał(a):Seweryn napisał(a):... i Tamiya bije go na głowę jakością wykonania, obsługą i ogólnie użytkowaniem.
Mógłbyś podać przykłady w czym jakość i obsługa Tamiyi jest lepsza od H&S Evolution ?
Macio4ever napisał(a):kugelblitz napisał(a):Seweryn napisał(a):... i Tamiya bije go na głowę jakością wykonania, obsługą i ogólnie użytkowaniem.
Mógłbyś podać przykłady w czym jakość i obsługa Tamiyi jest lepsza od H&S Evolution ?
Pomijając kwestię przypadków ze złażącym chromem, to ustawienie spustu, jego miękkość i czucie jest inne w przypadku HS vs Tamiya/Iwata. W HG spust ma większy opór i sprawia wrażenie lepszej kontroli, choć to może być kwestia preferencji. Seweryn dłużej używał jednego i drugiego więc będzie miał więcej informacji.
Perforowana dysza powietrza utrudnia zatkanie i bąblowanie aero przy jego myciu. Ale to szczegół, przy korzystaniu z koronki z Iwacie jest ta sama kwestia.
pik napisał(a):Używam dokładnie takiej Ultry od prawie roku i jestem bardzo zadowolony
pik napisał(a):Wypadania zbiorniczka nie potwierdzam, zresztą nie wiem jak połączenie typu stożkowego mogłoby się wyrobić.
pik napisał(a):Czyszczenie aero jest ogólnie bardzo łatwe, a do otworu zbiorniczka w sam raz pasują waciki higieniczne.
bartek piękoś napisał(a):Co do jakości, to mojego Evolution Silverline po kilkunastu użyciach z zewnątrz zaczął ścierać się chrom.

Patterson napisał(a):a Tamiya HG III jaką ma dyszę? Wkręcaną? Jak dla mnie dużym plusem są te nowe wyjmowane stożkowe dysze, te wkręcane zdarzało mi się ukręcić, wcale nie używając siły.
Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości
