P-51D Mustang, Ted Lines, 1/72 Tamiya

[Murek]

Doświadczenie jest do zdobycia, najważniejsze żeby powierzchnia była dobrze przygotowana. A Supermetallic jest jakby połączeniem metalizera i zwykłej farby - daje bardzo ładną metaliczną powłokę ale trzyma się nieporównywalnie lepiej od innych metalizerów i nie jest taki podatny na ścieranie (przy częstym dotykaniu na przykład)

[robert.bednarczyk]

Kup sobie jedną farbę, kosztuje swoje ale się opłaci - Gunze Super Metallic

Kup sobie jedną farbę, kosztuje swoje ale się opłaci - Gunze Super Metallic

Dokładnie tak! a czy wiele kosztuje? przy rozcieńczaniu 1:1 (prawie) nie wychodzi znowu tak źle:) ( to jest tzw racjonalizowanie zakupów)

Koszt farby nie jest żadnym problemem, szczególnie jak robi się Tamiye z dodatkowym arkuszem kalkomanii, o nakładzie pracy nie wspominając. To raczej sprawa zbyt małego doświadczenia jeśli idzie o użycie metalizera, a może malowania aero w ogólności?

W każdym razie dzięki za sugestię - na pewno sięgnę po wspomniane Gunze przy okazji budowy kolejnego samolotu w NMF!

No wlaśnie nic dodać nic ująć. Skoro kasa nie stanowi problemu to tylko seper metalic Gunze -a poza tym one są bardzo wydajne. Ja już próbowałem na "Mustangu" 1/48 -(model jeszcze wymaga wykończenia i dlatego dotychczas go nie zaprezentowałem). Powiem tam - bardzo bardzo szkoda, że tak fajny model, w tak ciekawym malowaniu potraktowałeś Humbrolem. Jak użyjesz super metalica Gunze dokładnie zrozumiesz na czym polegał błąd - te farby to prawdziwa rewolucja i jednocześnie rewelacja w temacie matalizerów - wszystkie dotychczasowe problemy ze ścieraniem powierzchni, długotrwałym wysychaniem, koniecznością polerowania - znikają. Wymagają natomiast podkładu - polecam surfacer Gunze 1200, ewentualnie może być 1000. Model fajny ale zwłaszcza w tej skali zdecydowanie wali po oczach to ziarno metalizera - szkoda by w zasadzie wszystko zrobiłeś zgodnie z zasadami sztuki. I jeszcze jedno co do super metaliców trzeba być przy kupowaniu ostrożnym bo producent z sobie tylko znanego powodu dał im przedziwne nazwy - do malowania samolotów z II WŚ w kolorze naturalnym należy używać farby o nazwie super fine silver - ot takie ułatwienie życia dla modelarzy . Pozdrawiam. RB.

[robert.bednarczyk]

Doświadczenie jest do zdobycia, najważniejsze żeby powierzchnia była dobrze przygotowana. A Supermetallic jest jakby połączeniem metalizera i zwykłej farby - daje bardzo ładną metaliczną powłokę ale trzyma się nieporównywalnie lepiej od innych metalizerów i nie jest taki podatny na ścieranie (przy częstym dotykaniu na przykład)

I jeszcze dwie sprawy bo zapomnialem - one schną dosłownie w pół godziny i pozwalają nawet na delikatne lakierowanie tam gdzie jest potrzeba. Dla mnie te farby supermetalic Gunze to modelarskie odkrycie ubiegłego roku (wtedy ich pierwszy raz użyłem choć pojawiły się u nas chyba w 2010 r.) Kolejne ostrzeżnie dotyczy jednej z farb z palety supermetalic, która wymaga sobie tylko właściwego specjalnego rozcieńczalnika. Nie pamiętam teraz która to ale na pewno nie super fine silver. Wszystkiego można dowiedzieć sie na stronie Gunze.pl. Pozdrawiem. RB.

[robert.bednarczyk]

Otrzymałem na PW wiadomośc od Kolegi Jaho63, w związku z czym czuje się w obowiązku dodatkowo wyjaśnić. Na stronie Gunze.pl nie ma takiej farby o jakiej pisałem. Nie wiem o co chodzi. Ja natomiast zamówiłem u nich (na stronie Gunze.pl - sklep we Wrocławiu), otrzymałem i w ubiegłym roku i użyłem dokładnie takie coś http://www.maxxmodellbau.com/shop/Model ... l?refID=32
Teraz widzę, że nazwa na opakowaniu brzmi super fine siler (ale ostatnie słowo zostało pewnie omyłkowo wydrukowane siler zamiast silver). Numer katalogowy SM01. Sam teraz nie wiem gdzie to można kupić w Polsce i mam kłopot bo farba była świetna a zostało mi jej w fiolce pół centymetra. Obawiam się, że powstało jakieś zamieszanie związane z nazwą dodatkowo jeszcze źle wydrukowaną na kartonowym pudełku i fiolce i mamy kłopot. Być może telefon do chłopaków z Gunze.pl coś wyjaśni a jak nie to trzeba szukać za granicą - najpewniej znowu u Niemca. No ale dość juz o tym bo Kolega pik się będzie denerwował, że mu temat Mustanga zaśmiecam jakimiś farbami. Z góry przepraszam ale intencje miałem dobre. RB.

[pik]

bo Kolega pik się będzie denerwował, że mu temat Mustanga zaśmiecam jakimiś farbami

Ja nerwowy nie jestem, a za wszystkie uwagi i sugestie jestem wdzięczny. Tematem metalików jestem żywotnie zainteresowany, bo jak widać w tej kwestii muszę dokonać poprawy, także nie ma mowy o zaśmiecaniu.

Farba o kodzie SM-01 na stronie gunze ma nazwę "Super Chrome".

[Murek]

Ja do modeli samolotów używam SM-01 jako najbardziej przypominającą odcieniem aluminium.

[robert.bednarczyk]

bo Kolega pik się będzie denerwował, że mu temat Mustanga zaśmiecam jakimiś farbami

Ja nerwowy nie jestem, a za wszystkie uwagi i sugestie jestem wdzięczny. Tematem metalików jestem żywotnie zainteresowany, bo jak widać w tej kwestii muszę dokonać poprawy, także nie ma mowy o zaśmiecaniu.

Farba o kodzie SM-01 na stronie gunze ma nazwę "Super Chrome".

No faktycznie. Dzięki. Gapiłem się wczoraj na stronę i nie znalazłem - starość idzie . Mam nadzieję, że zmienili tylko nazwę a skład farby pozostawili. RB.