przez spiton » poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 13:27
Net, zauważ, ze moje bomby są uniwersalne, i w razie czego można ładować pod samolot same korpusy. Jeden wagomiar -250kg. Przerobienie bomby z "krótkiej" na "długą" to dwóch chłopów i 5 minut roboty. Bomby odlewane są zdecydowanie za skomplikowane, poza tym zajmują moce przerobowe odlewni. A jak zauważyłeś, trzeba jeszcze pociski artyleryjskie zrobić ,-)).
Ja sie w ogóle dziwie, że się najpierw projektuje samolot a potem bomby. Przypomnę, że Łoś przenosił w komorach aerodynamiczne bomby przeznaczone "do użytku zewnętrznego" i z powodu tych bomb zmieniono profil (przypadkiem na lepszy ,-)). Słowem nie ta kolejność !!!!
wnioski : Komora bombowa powinna być uniwersalna, a nie projektowana pod konkretną bombę.
Bomba powinna być również uniwersalna, by każdy samolot mógł bombę zabrać, a nie, że jedne bomby są do jednych samolotów, a inne do drugich.