Hans Klops - 120mm

Właśnie skończyłeś figurkę, chciałbyś ją zaprezentować - poddaj ją tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Moderator: xenomorph

Hans Klops - 120mm

Postprzez Przemysław Szymczyk » piątek, 4 maja 2012, 12:38

Witam

Hitlerowiec z plastikowej sklejanki dragona. Zmieniłem nieco ustawienie głowy, wydaje mi się że to nieco ożywiło figurkę

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Komentarze jak zawsze mile widziane :)
Pozdrawiam, Przemek

Obrazek
Avatar użytkownika
Przemysław Szymczyk
 
Posty: 433
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 11:24

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Hans Klops - 120mm

Postprzez Michal » piątek, 4 maja 2012, 13:15

Nie jestem figurkowcem, ale mi się podoba. Zwraca uwagę charakterystyczna nieco pochylona sylwetka żołnierza na polu walki - tak właśnie powinno być.
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 893
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:51
Lokalizacja: Kraków

Re: Hans Klops - 120mm

Postprzez Jaho63 » piątek, 4 maja 2012, 13:24

Też nie jestem figurkowcem. Ale tak. Sylwetka mi się podoba, ale twarz ma wysmarowaną jak jakiś szeregowy szturmowiec. Ten granat to też jakoś Hansowi Klopsowi nie pasuje. Ale ogólnie się podoba. Podoba się materiał munduru, skóra.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: Hans Klops - 120mm

Postprzez spiton » piątek, 4 maja 2012, 14:59

Twarz wygląda bardzo nienaturalnie. Sylwetka "skradającego się sowieckiego agenta"-fajna.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Hans Klops - 120mm

Postprzez Pan_Cerny » piątek, 4 maja 2012, 20:16

Podoba mi się malowanie.
Figurka mniej, ale to wina dragona, który chyba nigdy nie miał figurek w sensownych pozach. Ten trzyma pistolet w prawie otwartej dłoni - człowiek-magnes. Celuje też zupełnie gdzie indziej niż patrzy.
A po drugie, to po jakiego grzyba skrada się z granatem skoro drugą rękę ma zajętą trzymaniem waltera? Zębami tego granatu nie odbezpieczy.
Musi:
a) odłożyć pistolet
b) odkręcić zabezpieczenie w stopce granatu
c) pociągnąć sznurek z koralikiem
d) odczekać parę sekund (żeby zminimalizować ryzyko odrzucenia) i rzucić.
No, chyba że musi się z niego potem rozliczyć, i będzie nim tylko naparzał jak tłuczkiem.

Podsumowując - figurka słaba, malowanie bardzo fajne.
Tymcza!
Marek
Mam zmienne IP i się tego nie wstydzę.
Avatar użytkownika
Pan_Cerny
 
Posty: 563
Dołączył(a): niedziela, 27 stycznia 2008, 22:58
Lokalizacja: W-wa

Re: Hans Klops - 120mm

Postprzez szarik » piątek, 4 maja 2012, 23:00

Mi się bardzo podoba malowanie, z wyjątkiem oczu, wytuszowane jak u faraona.
Tak na marginesie to wie ktoś po co te spodnie były tak poszerzane nad kolanem?
Wojskowa moda, czy bardziej praktyczne na wypadek nagłego ataku lęku? :lol:
szarik
 
Posty: 39
Dołączył(a): piątek, 11 lutego 2011, 11:44

Re: Hans Klops - 120mm

Postprzez Pan_Cerny » sobota, 5 maja 2012, 00:14

Te spodnie to bryczesy. Niemieccy oficerowie nosili je by podkreślić, że ich jednostki wywodzą się z jednostek kawalerii - kiedyś uważanych za elitę armii. Tj. najbardziej uważała tak sama kawaleria. Tego typu spodnie pojawiły się w kawaleriach świata w okolicach XIX wieku. Moda na takie spodnie przywędrowała z Wielkiej Brytanii a sami Brytyjczycy spotkali się z nimi w Indiach. Wór na tyłku zapewniał swobodę ruchu a obcisłe nogawki zapewniały dobry kontakt z koniem - w wypadku wojskowych ułatwiały wzuwanie wysokich butów.
Przed XIX wiekiem jeźdźcy nosili obcisłe spodnie - wystarczy sobie przypomnieć mundury z epoki napoleońskiej.

A tak z innej paki, to bryczesy zapełniały płynne przejście od rozkloszowanej góry munduru (zwłaszcza w przypadku zapasionych oficerów) a patykowatych nóżek obutych w oficerki. Nasi żołnierze z kompanii reprezentacyjnej mają spodnie narciary wpuszczane w buty z opinaczami i wygląda to słabo. Bardzo słabo.
Tymcza!
Marek
Mam zmienne IP i się tego nie wstydzę.
Avatar użytkownika
Pan_Cerny
 
Posty: 563
Dołączył(a): niedziela, 27 stycznia 2008, 22:58
Lokalizacja: W-wa

Re: Hans Klops - 120mm

Postprzez Przemysław Szymczyk » sobota, 5 maja 2012, 12:18

Dzięki za opinie :)

Fakt, dragonowska rzeźba nie porywa. Zestaw wygrałem w zeszłym roku gdzieś tam, leżał sobie i nie zachęcał. W końcu pomyślałem że poskładam i zobaczę czy to ma sens - myślałem o przerobieniu całości i zmianie sztywnej postawy, ale dałem spokój - roboty byłoby pewnie porównywalnie z lepieniem od podstaw, a efekt niepewny. Jak się nie wgłębiać w szczegóły, to na półce cieszy oko:)
Pozdrawiam, Przemek

Obrazek
Avatar użytkownika
Przemysław Szymczyk
 
Posty: 433
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 11:24

Re: Hans Klops - 120mm

Postprzez Piotr Koperski » sobota, 5 maja 2012, 16:03

spiton napisał(a):Twarz wygląda bardzo nienaturalnie...


Całkowicie się nie zgadzam. Jak chcesz zobaczyć nienaturalnie pomalowaną twarz to rzuć okiem na 95%(albo więcej) figurek na polskich forach. Modelarzy (polaków) którzy umieją efektownie pomalować figury można policzyć na palcach jednej ręki, a Przemek zdecydowanie się do nich zalicza. Figura świetnie wymalowana. Gratulacje!
Avatar użytkownika
Piotr Koperski
 
Posty: 621
Dołączył(a): wtorek, 8 czerwca 2010, 12:47
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój / Katowice

Re: Hans Klops - 120mm

Postprzez mirek74 » sobota, 5 maja 2012, 17:33

Miłe dla oka malowanie, wycisnąłeś z tej figurki maximum.
Twarz może się wydawać nieco przerysowana, ale mnie właśnie taki sposób malowania bardzo się podoba.
mirek74
 
Posty: 8
Dołączył(a): wtorek, 24 kwietnia 2012, 12:23
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Hans Klops - 120mm

Postprzez JaS » sobota, 5 maja 2012, 18:06

Walka z ziemniakami to jest powazna sprawa.
Licentia Poetica
JaS
 
Posty: 32
Dołączył(a): środa, 5 listopada 2008, 18:04
Lokalizacja: Sztokholm (czasem W-Wa)

Re: Hans Klops - 120mm

Postprzez hubert1997 » niedziela, 6 maja 2012, 14:16

A mnie zastanawiają pagony. Ja bym im nadał jakąś fakturę, zdaje się że były plecione, czy coś, ale na pewno nie gładkie :P
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Hans Klops - 120mm

Postprzez KFS-miniatures » niedziela, 6 maja 2012, 19:46

hubert1997 napisał(a):A mnie zastanawiają pagony

to nie krasnoarmiejec, on ma naramienniki, nie pagony. a wyglada raczej poprawnie (bez zbliżen cięzko stwierdzic jednoznacznie)- rzeźba na nich moze nazbyt subtelna, podobnie malowanie w kontekście ostrych cieni na całej figurce, ale podporucznik jak trzeba..
Obrazek
Avatar użytkownika
KFS-miniatures
 
Posty: 572
Dołączył(a): środa, 5 października 2011, 23:12

Re: Hans Klops - 120mm

Postprzez robert.bednarczyk » wtorek, 8 maja 2012, 19:53

Piotr Koperski napisał(a):
spiton napisał(a):Twarz wygląda bardzo nienaturalnie...


Całkowicie się nie zgadzam. Jak chcesz zobaczyć nienaturalnie pomalowaną twarz to rzuć okiem na 95%(albo więcej) figurek na polskich forach. Modelarzy (polaków) którzy umieją efektownie pomalować figury można policzyć na palcach jednej ręki, a Przemek zdecydowanie się do nich zalicza. Figura świetnie wymalowana. Gratulacje!


Witam. Dla autora figurki szczere gratulacje. Figurka świetna, zwłaszcza, że zrobiona z kiepskawego zestawu. Warsztat malarski Przemka znakomity - detale super. Nie zgadzam się z zarzutami, że sylwetka nie taka, że dłoń za słabo zamknięta na rękojeści pistoletu - ja tego nie widzę. Natomiast tak jak pisze Sebastian (spiton) sposób malowania twarzy nie do końca do mnie przemawia - cieniowanie wydaje mi sie nieco przerysowane i przez to trochę komiksowe jednak nie jest to błąd autora gdyż malarskich potknięć tu nie widać - Przemek miał taką wizję artystyczną malowania twarzy i tyle - jednych to przekonuje innych nie.
Natomiast cytowany post Piotra Koperskiego wzbudził moją konsternację, a nawet irytację. Wynika z niego, że modelarze z Polski są dotknięci jakimiś dysfunkcjami intelektualnymi bądź manualnymi i z reguły akurat figurek robić nie potrafią :shock: .Powodów dla jakich dotyczy to naszych rodaków autor tej dziwnej tezy nie wyjaśnia. W temacie figurkowym trochę sie orientuję -sam dużo czasu poświęcam figurkom w małej skali 1/48 (i nie tylko) i niektórzy twierdzą, że nieźle mi to wychodzi - z reguły robię pilotów do kokpitu i różne inne figurki, które podobały sie Kolegom na tym i innym forum. Za mistrza sie jednak nie uważam, natomiast na polskich forach i wystawach widziałem wiele znakomitych figurek w róznych skalach - 1/35, 1/32, 54 mm, 120 mm, 1/16, a także świetnych popiersi. I szczerze powiem, że ich wykonanie nie odbiegało kunsztem modelarskim od figurki Przemka. Więc może lepiej byłoby dwa razy się zastanowić zmiast wypisywać takie ..... dziwne rzeczy. A na marginesie Kolego Piotrze naszą nację określa się jako Polaków a nie polaków. To jednak robi różnicę. Pozdrawiam. Robert Bednarczyk - Lublin.
robert.bednarczyk
 
Posty: 628
Dołączył(a): czwartek, 24 listopada 2011, 13:05

Re: Hans Klops - 120mm

Postprzez spiton » wtorek, 8 maja 2012, 20:05

Żeby pociągnąć temat: Doceniam warsztat autora, bo jest co doceniać.
W twarzy nie podobają mi się oczy(mają zbyt mocną obwódkę)
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Następna strona

Powrót do Figurki - galeria ukończonych figurek

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości