Tygrys w strumieniu [skala 1/72]

[MarJa]

Robi wrażenie!Czekam na finał i gratuluję, m

[czak45]

Dotarła żywiczna woda Andrei.
Wylałem ją bez szczegolnych testów.
Chyba za późno zacząłem robić fakturę.
Ale jak na pierwszy raz...









Przy czołgu troszkę ją zabarwiłem, a w nurcie została przezroczysta.

Pozdrawiam.

[ROMAN]

Ale jak na pierwszy raz...

... to całkiem nieźle. Całość tego strumienia wygląda dobrze. Narobiło Ci się tylko troszkę szlifowania ramki bo chyba nasiąkła tą wodą.

[uki761]

Jestem zachwycony! Super Ci to wyszło, strumień jak prawdziwy...

[spiton]

Rewelacja !!

[micmal]

Strumień wyszedł świetnie. Mnie ciekawi jak zrobiłeś fale. Proszę napisz po jakim czasie od momentu wylania zacząłeś je formować, czym i jak uzyskałeś ten efekt "falowania" wody, zwłaszczaprzy kamieniach.

[Tomek Hejmo]

Teren jest genialny, czołg ze 2 klasy gorszy.

[spiton]

Strumyk to naprawdę majstersztyk. No i kompozycja jak zawsze rewelacyjna. A czołg bardzo fajny. Było by jeszcze lepiej jakby miał gąski z pojedynczych ogniw. Ale nawet nie wiem czy ktoś takie robi.

[kisiel]

Też przyłączam się do zapytania w jakim momencie tężenia żywicy robić fakturę aby wyglądała powierzchnia wody tak delikatnie pofalowana?.Mam zakupioną już tę wodę a tak się boję kombinować aby przed konkretnym wykorzystaniem do jakiegoś projektu nie zmarnować tej żywicy.Na razie zrobiłem kilka kropel próbki co do zabarwiania Humbrolem i akrylem Tamijki.Tamiya najlepsza się nie wytrąca pigment...

[czak45]

Dzięki za komentarze.
Powiedzmy, że ta dioramka to poligon doświadczalny.
Żałuje, że nie zrobiłem przekroju przez wodę (z boku)
W ramkach już pomalowanych nie najlepiej to wygląda.
Ale... już tak zostanie.

Podczas pracy nad żywicą często zaglądałem do warsztatu Andrzej Godlewskiego:

viewtopic.php?f=28&t=16506&start=30.

Pofalowania zrobiłem końcówkami pędzli, a sam nurt końcówką pincety (obłą)
Zdecydowanie lepiej "rzeźbi" się strumień w kleju montażowym Pattex Total Fix (zastosowany przez kolegę Ukiego)
Tyle tylko, że ten klej nie wyleje się nam tak pięknie jak żywica.
Co do momentu w którym robiłem tą fakturę to na oko była to jakaś 3-4 godz.
Nie podam dokładnie, bo po prostu testowałem to na próbce która została w kubeczku.
Faktura robiona za wcześnie po prostu znikała - wchłaniała się.

Chciałem podziękować koledze micmalowi za przekonanie mnie do zakupu tej żywicy.
Bardzo dobry produkt: nie śmierdzi, nie grzeje się, a bańki powietrza znikają po 4 min po wymieszaniu.

Co mogę dodać to to, że warto przyklejać elementy które maja być zatopione do podłoża.
Np. w tej pracy strasznie upierdliwe okazały się nie przyklejone łuski, które co chwila wypływały na powierzchnię.

A na koniec mam takie pytanko:
Jak zrobić przy pomocy tej żywicy niespokojne morze?
Czy ona nam nie spłynie z "górki" w "dół"?

Pozdrawiam.

[Panzer]

Teren jest genialny, czołg ze 2 klasy gorszy.

Mam dokładnie to samo odczucie. A w samym czołgu najbardziej uwierają mnie gąsienice. Niestety nie mogę się w nim doszukać miniatury rzeczywistego pojazdu. Ciągle mam przed oczami plastikowy model.

Natomiast strumień, trawa, głazy, liście - wymiatają razem i każde z osobna.

[micmal]

Wielkie dzięki za opis. Też często zaglądałem do warsztatu Andrzeja Godlewskiego - bardzo pomocny. Co do niespokojnego morza, to można potrenować tak:
1. Wylać żywicę Andrei, ale dodać trochę więcej utwardzacza niż w instrukcji. UWAGA nie za dużo bo wszystko spalicie! Takie działanie spowoduje, że żywica nie będzie spływać z górki, tylko szybciej zastygnie. To niesprawdzone rozwiązanie i tak tylko teoretyzuję.
2. Wylać "normalnie" żywicę Andrei i w momencie zastygania wyciągać jak największe fale. Andrzej Godlewski "łopatologicznie" napisał mi odnośnie fal, że na żywicę kładzie folię spożywczą, na to plastelinę, którą kształtuje w fale, tak aby powstał negatyw. Przy mocno niespokojnym morzu trzeba by poprostu mocno pofałdować powierzchnię. Trzeba potrenować, bo mnie to średnio wychodzi.
3. Ja ciągle myślę, że specyfiki Valejjo (pasty imitujące różne kolory oceanów w połączeniu z ich żelem), po ich opanowaniu dadzą właśnie świetny efekt morza z falami. Tutaj, jak dla mnie, największy problem stanowi takie posmarowanie powierzchni, aby nie było widać wszystkich nierówności tej pasty.

[spiton]

Szybkie pytanko. Czy kolorowe pasy vallejo schną szybciej niż Water Effects tegoż producenta ?. Pytam, bo mam Water Effeects i warstwa powyżej 4 milimetrów nie schnie w ogóle a 2 mm to schnie miesiąc. Przyzwoicie-2 dni schnie warstwa do milimetra.

[czak45]

Micmal dzięki może kiedyś będzie okazja przetestować.

Model już w galerii:
viewtopic.php?f=275&t=21525

Dziękuje za pomoc w relacji warsztatowej.

[MarJa]

Gratuluję efektu!!! M