Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez Gujos » czwartek, 20 marca 2008, 09:23

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):
Gujos napisał(a):Fajny, wygląda jak prawdziwa łódka :)
Pozdr

Łódka? A budowałem galeon Krzysztofa Kolumba :-| No trudno.

Chodziło mi o to, że Walrus to łódź latająca, a po użyciu pigmentów w środku wygląda jak łódka, jakie spotyka się się na wakacjach. Jeśli odebrałeś moją wypowiedź jako ironię to przepraszam, po prostu użyłem skrótu myślowego.
Pozdr
Avatar użytkownika
Gujos
 
Posty: 645
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 11:01
Lokalizacja: W-wa

Reklama

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » sobota, 22 marca 2008, 23:39

Połówki wreszcie sklejone :) Jakoś po załadowaniu środka obie części nie chciały ze sobą się złączyć. Musiałem sklejać je na raty a z naprężeń były trzaski jak na prawdziwej łajbie podczas sztormu. Niestety dużo było szpachlowania (klejem CA) no i szlifowania co już jest wiadomym następstwem, Po porównaniu z dokumentacją niestety będę musiał przerobić lekko kształt osłony przed kabiną pilota. W sanolocie była inaczej wyprofilowana niż to co jest zaoferowane w modelu. Plastik jest na tyle gruby że można rzeźbić unikając nakładek.Obrazek
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez Daniel-Martola » niedziela, 23 marca 2008, 07:15

Miałem zapytać wcześniej i ciągle zapominam: czy Twój model to stary zakup czy nowy z obecnej edycji?

pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
Daniel-Martola
 
Posty: 1225
Dołączył(a): wtorek, 11 grudnia 2007, 22:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez Jacek Bzunek » niedziela, 23 marca 2008, 07:20

Chyba teraz jest ostatnia chwila żeby pomyślec o wzmocnieniu łączenia dolnego płata z kadłubem. Klejenie skrzydeł na styk z kadłubem nie wygląda zbyt sympatycznie.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » niedziela, 23 marca 2008, 08:36

Daniel-Martola napisał(a):Miałem zapytać wcześniej i ciągle zapominam: czy Twój model to stary zakup czy nowy z obecnej edycji?

Jest to obecna edycja tzn z wtryskową kabiną i chyba tylko na tym polegała modyfikacja modelu.
Wesołych Świąt.
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » czwartek, 27 marca 2008, 00:29

Następna relacja. Z przodu poprawiłem kształt osłony przed kabiną bo w modelu był plaskacz jak do wersji Mk-II no i oczywiście "onitowanie". Początkowo myślałem czy obudowy nie wykonać w formie nakładki ale plastik skorupy jest na tyle gruby, że śmiało można robić na nim różne płaskorzeźby ;o)
Obrazek
Ryba psuje się od ogona. Ryba pływa w wodzie, Walrus na wodzie więc też się wziąłem za psucie ogona. Aby części ruchome trochę uplastycznić użyłem swojego ulubionego narzędzia tortur stomatologicznych :twisted: Pozostając w terminologii medycznej:
pacjent przed zabiegiem:
Obrazek
..i już po:
Obrazek
Według instrukcji ogon nie jest zbyt skomplikowany. Zdjęcia muzealne nie pozostawiają jednak złudzeń
Obrazek
Podstawą jest "dopieczczenie" przyklejonych obu części statecznika aby dawały złudzenie całości. cyjanoakryl i szlifowanie a i tak końca nie widać:
Obrazek
w trakcie dorobiłem osłony linek:
Obrazek
No i na koniec dzisiejszego dnia zabrałem się za zeszlifowanie "pypcia" na przodzie bo nijak nie przypominał wypustu do kotwiczenia liny:
Obrazek
Jak na razie nie ma co pokazać. Szara egzystencja plastiku :roll:
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez siara1939 » czwartek, 27 marca 2008, 01:35

Czy ryba czasami nie psuje sie od glowy? :twisted:

BTW: Zaczyna nabierac ksztaltu.
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » piątek, 28 marca 2008, 10:45

siara1939 napisał(a):Czy ryba czasami nie psuje sie od glowy? :twisted:

Ano tak to już bywa jak chce się zamylić obraz tekstem. Przerost formy nad treścią :oops:
Chciałem dokleić zastrzały a tu Mikołaj. Są zbyt krótkie. I znowu dosztukowanie i czeka szlifowanie.
Obrazek
Ostatnio edytowano piątek, 28 marca 2008, 10:49 przez Mariusz Jarzyna ze Szczec, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » niedziela, 13 kwietnia 2008, 23:52

Ogon prawie skończony. Jednak nie potrzebne było przedłużanie. Miejsce montażu zaznaczone na modelu nijak się ma do miejsc w których zastrzały widnieją na zdjęciach wobec czego ich długość w rzeczywistości była wystarczająca. Kolejny przykład aby nie sugerować się wypraskami i instrukcją :-|
Obrazek
Żywiczne wnęki podwozia mają mniejszą średnicę niż otwory w skrzydłach co znowu wymaga interwencji z pomocą szpachli.
Obrazek
Następnie w skrzydle dorobiłem reflektor. Moja pierwsza dprabiana szybka. Na wszelki wypadek zrobiłem trzy. Pierwsza jak to z pierwszą bywa przy polerowaniu podeszła od wewnątrz pastą polerską więc oderwana wylądaowała w koszu. Druga już poprawnie przyklejona ale.. wypadła żaróweczka z reflektora i ona sru... Ta jest trzecia. Jak widać wymaga dopieszczenia. Na głupawy reflektorek straciłem cały dzień a efekt taki sobie
Obrazek
I na koniec pływaki. Ponitowane z dorobionymi uchwytami i naciągami, które obecnie schną
Obrazek
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » wtorek, 22 kwietnia 2008, 23:49

Ze względu na grubość skrzydła dotychczasowa metoda przeciągania naciągów nie sprawdziła się. Wolna przestrzeń jest pokaźna więc trafienie do obu otworów graniczyło z cudem
Obrazek
Dlatego zastosowałem quasi igłę lekarską doklejając klejem ca żyłkę do sztywnego drutu przeciągając całość już bez większych problemów. Metoda czasochłonna bo za każdym razem trzeba czekać aż klej dobrze zaschnie w innym wypadku "nitka" odrywała się już przy pierwszym wprowadzeniu:
Obrazek
Dzięki cierpliwości mam już oba pływaki:
Obrazek
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez Darek Trzeciak » czwartek, 24 kwietnia 2008, 17:45

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):Ze względu na grubość skrzydła dotychczasowa metoda przeciągania naciągów nie sprawdziła się. Wolna przestrzeń jest pokaźna więc trafienie do obu otworów graniczyło z cudem

Mariusz, specem od nowatorskich technik i racjonalizatorstwa nie jestem :lol: ale możesz uniknąć wiercenia na wylot i późniejszego przeciągania żyłki. Metoda, którą stosuję jest prosta i - jak na razie - wytrzymała :) Wiercę otwór tylko w jednej części płata do którego wędruje żyłka. Zakraplam w otwór klej i wsuwam czop o odpowiedniej średnicy z wyciągnietego nad ogniem polistyrenu a naddatek (czopa) odcinam. Miejsce klejenia delikatnie szlifuję i "viola" gotowe :)
Na szybko poniżej taki schemacik maznąłem:mrgreen:
Obrazek
Pozdrawiam Darek
"Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings
***** ***
Avatar użytkownika
Darek Trzeciak
 
Posty: 2216
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 22:23
Lokalizacja: EPWA

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » czwartek, 24 kwietnia 2008, 22:56

Jest to bardzo dobry pomysł na osadzenie żyłki ale jak ją Darku tą metodą naciągnąć ?
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez wojtek_fajga » czwartek, 24 kwietnia 2008, 23:23

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):... ale jak ją Darku tą metodą naciągnąć ?


Rozwiązaniem jest użycie nitki poliamidowej.

http://pwm.org.pl/viewtopic.php?t=487&start=0
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez Darek Trzeciak » piątek, 25 kwietnia 2008, 17:47

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):Jest to bardzo dobry pomysł na osadzenie żyłki ale jak ją Darku tą metodą naciągnąć ?


Rozwiązaniem jest użycie nitki poliamidowej.

To jest chyba najlepsze rozwiązanie :D

Nacinam wzdłuż czop tak aby utworzył się rowek zapobiegający zsunięciu się naciągu. Następnie wciskam go w nawiercony w płacie otwór jednocześnie naciągając napinam żyłkę.

P.S. Do testów zamiast żyłki używałem nici z pończochy :mrgreen:
Pozdrawiam Darek
"Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings
***** ***
Avatar użytkownika
Darek Trzeciak
 
Posty: 2216
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 22:23
Lokalizacja: EPWA

Re: Supermarine Walrus Mk. I "CA" - 1/48 open

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » sobota, 26 kwietnia 2008, 18:01

Darek Trzeciak napisał(a):Do testów zamiast żyłki używałem nici z pończochy :mrgreen:

Nić jest łatwiejsza w naciąganiu i klejeniu natomiast żyłka jest sztywniejsza i w zasadzie można ją tym czopem osadzić ale ten sam efekt a nawet szybszy daje zastosowanie kropli kleju CA w otwór. Mankamentem jest tylko późniejsza obróbka. No ale przejdę do aktualności. Łódka otrzymała skrzydła:
Obrazek
Niestety profil skrzydła jest nieco grubszy od profilu mocowania więc będzie trzeba wypełniać klejem CA i szlifować, szlifować, szlifować... urok "szortranów" :mrgreen:
Obrazek
Początkowo zgodnie z sugestią Jacka Bz. chciałem dać jakieś wzmocnienie ale wiązało by się to z wierceniem kadłuba w tam są ścianki z żywicy więc różnie mogło to się skończyć a i widoczne by było od strony kabiny. Sam klej fajnie rozpuścił skrzydło i przyspawał wystarczająco.
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości